Zdrówka życzę Tobie i Mamusi .
Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
STASIEŃKO ,zakupy pierwsza klasa .
Zwłaszcza ten wór z tulipankami . :P
Zdrówka życzę Tobie i Mamusi .

Zdrówka życzę Tobie i Mamusi .
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu paskudny widok za oknem
Ale od czwartku już ma być piękna wiosna w Polsce
A u nas zacznie się pora deszczowa 

Ale od czwartku już ma być piękna wiosna w Polsce
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasieńko, co ja mam robić z tym pięciornikiem, posiać teraz w doniczce, potem do gruntu? Czy on nadaje się na żywopłot, robimy z Blanką u niej, na psim wybiegu bardzo dziwny żywopłot, każdy krzaczek inny. Ja zaczęłam wysadzać tam roślinki, które "przyleciały" na mój taras i wyrosły same, teraz dosadzamy co się nam nawinie. 
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witaj Stasiu!
Z zaproszenia nie skorzystam. Wszystkie parapety zastawione posadzonymi z paczek
roślinami. Jeszcze coś tam ma przyjść. M sie złości gdzie ja powsadzam. Ja głupia
zamawiałam, a teraż to faktycznie sadzić będę u sąsiadów.
Z zaproszenia nie skorzystam. Wszystkie parapety zastawione posadzonymi z paczek
roślinami. Jeszcze coś tam ma przyjść. M sie złości gdzie ja powsadzam. Ja głupia
zamawiałam, a teraż to faktycznie sadzić będę u sąsiadów.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witam, Witam, Witam!!!
Dzisiaj pogoda była słoneczna
ale było zimno i w rączki zmarzłam. Pojechałam
do lekarza, ale okazało się, że wizyta jest umówiona na 18 marca a nie na 16. Coraz bardziej mi się plącze wszystko. To już druga taka wpadka w tym miesiącu.
. Co będzie dalej? To chyba wszystko przez tę zasiedziałą zimę, prawda?
Dokupiłam troszkę nasion
i żabusie, moje kochane żabusie. Oto one:


Zdjęcia reszty żabuś nie mogę znaleźć, to przecież normalka.
Janka
- u mnie też dzisiaj popadał troszkę śnieg. Ale tak w ogóle to było słonecznie, ale zimno. Zapowiadają wiosnę, to te Twoje
zające pójdą znowu na pola i do lasu. Wytrzymaj!
Jolciu
- dziękuję za uznanie moich tulipanków. Gdzie je pomieszczę, jeszcze nie wiem, bo za zimno. Dziękuję także za życzenia zdrowia. Bardzo się nam przydadzą.
Ania.1
- tak mówią, dlatego czekamy na czwartek i na wiosnę od dawna poszukiwaną. Trzymam kciuki.
Kinguś
- ja siałam pięciornika od razu do gruntu, ale w taką pogodę to sama nie wiem. Rób co Ci w duszy śpiewa.
Krysiu
- szkoda, wielka szkoda że nie chcesz skorzystać z moich parapetów. Ale zamiast rozdawać sąsiadom, daj mnie. Mnie się przydadzą.
Na razie kończę. Już jest środa, trzeba iść spać, aby rano wstać. Pa, pa,

Dzisiaj pogoda była słoneczna
Dokupiłam troszkę nasion


Zdjęcia reszty żabuś nie mogę znaleźć, to przecież normalka.
Janka
Jolciu
Ania.1
Kinguś
Krysiu
Na razie kończę. Już jest środa, trzeba iść spać, aby rano wstać. Pa, pa,
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu żabusie są słodkie !!!
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasieńko mam zaległości u Ciebie
Ten ciągły brak czasu doprowadza mnie do bólów głowy!!Ciągle jest coś przede mną do zrobienia,jakaś taka niezaradna zrobiłam sie przez tą zimę,aż wstyd sie przyznć
A u Ciebie widzę zakupy pełną parą - żabusia urocza.jak się sprawuje kotuś od mamy?Grzeczny?
Miłego wieczoru DLA WAS

Miłego wieczoru DLA WAS
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Żabcie są "zarombiście" fajne
I pracy przy sadzeniu tych wszystkich chciejstw masz ogrom.
Trzymam kciuki, za pogodę, coby się utrzymała i za efekty Twojej Stasiu pracy
I za zdrówko, coby lekarz nie kazał Ci dużo leżeć, bo mam nadzieję, że wszystko u ciebie kochanie jest dobrze
I pracy przy sadzeniu tych wszystkich chciejstw masz ogrom.
Trzymam kciuki, za pogodę, coby się utrzymała i za efekty Twojej Stasiu pracy
I za zdrówko, coby lekarz nie kazał Ci dużo leżeć, bo mam nadzieję, że wszystko u ciebie kochanie jest dobrze
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- Jaśmina
- 100p

- Posty: 117
- Od: 11 cze 2009, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
wysiałam już część nasion ,w tym jedne podpisane " filutki",
bardzo ładnie wzeszły ,już je popikowałam....dziwię się tylko ,że wyglądają dokładnie
jak moja papryka...Co to za kwiatki Stasiu ?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
To te żaby zmąciły ci w głowie , a i pogoda taka że nie chce się nawet przez okno wyglądać ,, a w kościach drze jak diabli , niech szybko wiosna przychodzi bo mi się kości zastoją i kto będzie w ogródku robił . W tym roku mam do uporządkowania ogródek przy domu i na rampie i może wreszcie uda mi się zrobić skalnik z prawdziwego zdarzenia bo nasionek nakupowałam sporo jak wzejdą to gdzie ich posadzę jak nie będzie skalniaka .. przebiśniegi nadal wyglądają nawet z pod śniegu ..
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
To u Was jeszcze nie ma wiosny? U mnie 17* i słoneczko mocne. Już dzisiaj opalałam się na tarasku z moim psem, poodkrywałam roślinki, popaliłam suche ,nawet wyniosłam na chwilę zasiewy /w cieniu/. Życzę, żeby jak najszybciej do Wszystkich dotarła WIOSNA!

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu melduję posłusznie że chyba wiosna zapukała do mojej "zegrody" tulipany i narcyzy powychodziły mają jakieś 1-2 cm
kretów moc nornic jeszcze więcej aaa i hiacynty też wyszły ale tylko 4
reszta zjedzona
buziaczki zostawiam
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witaj Stasiu!
Ja dzisiaj wcześnie na nogach, jadę zaraz na działkę i mam zamiar trochę popracować.
Co u Ciebie słychać w ogrodzie.

Ja dzisiaj wcześnie na nogach, jadę zaraz na działkę i mam zamiar trochę popracować.
Co u Ciebie słychać w ogrodzie.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witajcie Kochani!
Wpadłam tylko na chwilkę, bo zaraz muszę jechać do Opola do stomatologa (
). Pragnę Was poinformować, że u mnie chyba wiosna! 14 * na plusie, przyjemy wiaterek
. Zapach, och jaki cudowny. Pachnie wiosną, ziemią i te ptaki
. Jak one uroczo świergolą :P . Mam zamęt w głowie. Po prostu na dworze - coś cudownego.
Do zobaczenia-usłyszenia-zaczytania wieczorkiem. Pa, pa

Wpadłam tylko na chwilkę, bo zaraz muszę jechać do Opola do stomatologa (
Do zobaczenia-usłyszenia-zaczytania wieczorkiem. Pa, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
U mnie też wreszcie wiosna przebiśniegi i krokusy kwitną , śnieżek narobił dużo wody ale myślę i wiatr i słonko dadzą jej radę ,Antoś ma używanie z błotem , nie chce wejść do domu i brodzi po błocie ..
Miło było połazić po ogrodzie ,szkoda że jeszcze nic nie można robić bo za mokro ...
Miło było połazić po ogrodzie ,szkoda że jeszcze nic nie można robić bo za mokro ...



