Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Witajcie, dziękuję za odwiedziny :)

jeszcze do poniedziałku mam trochę nauki bo dopięcie mojego inżyniera nastąpi także nie będzie mnie jeszcze bardzo często...

Jestem szczęśliwa bo wczoraj nawet było + 10 na plusie :) przy domku zobaczyłam kiełki krokusów (a czy nawet jak wychyliły się troszkę jesienią a teraz są poturbowane spadającym z dachu śniegiem to zakwitną ? :( ) i nawet czosnków olbrzymich... mam je pierwszy raz więc nie mogę się doczekać... oj cebulowych spooooro podosadzałam :) martwią mnie tylko szachownice perskie..żeby nie zgniły.. o ile dobrą stroną je posadziłam :;230 Także odwilż jest, ale śniegu nie ubywa zbyt szybko, a tam gdzie ubyło trochę jednak woda stoi ;/ póki co codziennie w miejsca gdzie odgarnialiśmy śnieg wywalam trochę śniegu z tym mega śniegowych gór u mnie, co by szybciej topniał...

Oczywiście odkryłam też hortensja, azalia, berberys mają trochę połamanych gałązek, świerki Conika też pogniecione... ale bądźmy dobrej myśli...

Póki co lista zakupów drzew i krzewów (w tym roku to) mniej więcej ukończona :) jak tylko potopnieje śnieg ruszam na zakupy :) Strasznie jestem ciekawa co z tego mojego sadzenia po tym foliaku wyniknie...

No i oczywiście przymierzam się do kupna foliaka...miała być szklarnia ale to jednak zbyt duży teraz dla mnie wydatek... i może malo funkcjonalny, bo jak się ją postawi musi już tam stać, a foliak mogę przesunąć, a i wymiar łatwiej dobrać :) I jednak ku przestrogach innych zamówię jednak i tak tunel z PCV, ale znalazłam profesjonalną formę, której konstrukcja przeanalizowana przez mojego tatę jest dobra (on i tak może ją wzmocnić), a i dają gwarancję.

Ach zacieram ręce... tylko tyle pieniążków...pójdzie :shock: a ja bidny student :;230
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Halinko, ja lobelię sieje co roku... w tym roku tez miałam zeszłoroczne nasionka.. póki co nie kiełkują ale jeszcze parę dni mają... gorzej że niektóre wydać pleśnieją... poczekam jeszcze trochę i najwyżej kupie nowe nasionka i wysieję. Ja w sklepach jeszcze nie spotkam ładnej rozsady...
Tylko Halinko nasionka nie przykrywaj ziemią, i jakąś szybkę czy folię połóż, tylko żeby ziemia nie była zbyt mokra, żeby tam właśnie nie popleśniało.... potem jak już podrośnie to pikuję się ją po kilka sztuk (ja nawet z 5) do doniczek. One rosną po woli ale jak pójdą na dworek to szybciej i kwitną całe lato przepięknie, tylko lubią mokro.

Jacku, ja właśnie tak pomyślałam... i tak muszę dużo krzewów kupić, i w te krzewy wkomponować milion moich rozsad i kwiatków z rabat, że jak jeszcze bym pokupowała roślinki i bylinki i wszystko to bym chyba tam padła z oczopląsu :lol: dlatego mimo że to dla mnie trudne, postanowiłam. że tylko kupię to co najważniejsze, a potem co roku będę dosadzać, żeby było coraz ładniej... niestety tylu roślin nie da rady mieć od razu...

Giguś, :wit odpowiedziałam u Ciebie.

Anula, nie ma co tak zachwalać... tu wszędzie jest pięknie, a każdy woli działeczki innych :lol:

Jadziu, ja już kupiłam wszystko tzn, nic tylko lilie.. :;230 ale nie planuję więcej... czekam na wyprawę do szkółki po krzewy.. w tym roku to mój priorytet.

Maju, coś tam planować można.. ja nawet założyłam wczoraj kalosze i w śniegu po kolana mierzyłam jeszcze miejsce pod tunel foliowy bo na dniach muszę zamówić :;230
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

To ja jeszcze dopowiem, że kiedyś jak lobelia mi przekwitła i wywaliłam ją razem z korzeniem na rabatę.. wysadziłam z doniczki..
Od tamtej pory sama się wysiewa co mnie bardzo cieszy, bo to fajny i wdzięczny kwiat :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Aluś na szczęście pisało na opakowaniu żeby nie przykrywać ziemią nasionek lobelii i tak zrobiłam,
inaczej bym przysypała ziemią,taki ze mnie siewca :roll: :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Aj i zapomniałam się zapytać, kiedy mam wynieść fuksję z zimnego miejsca i przyciąć? bo tylko ona mi przezimowała oprócz pelargonii. w tym roku postanawiam, że nie będę bawić się w zimowanie... :( nie mam na to warunków.

i odstraszam resztki zimy :lol: ;:138


Obrazek
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Lisko witaj :) też właśnie zauważyłam że się rozsiewa sama :) ale wtedy mniejsze są roślinki i później kwitną.

Halinko
, nikt wszystkiego nie wie... ja przeważnie za mokro daję nasionkom i potem mam problem z pleśniami itd...
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13362
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Alu - poszukaj może w okolicy wyprzedają stelaże pod wojskowe namioty ?
Magda Misia o ile pamiętam chyba kupiła bo uznała że to tanio i stabilnie. Do tego folia i gotowe :P

Koniecznie obejrzyj ogród Orinoko - ja teraz grupuję rośliny i krzewy bo jednak porozrzucane po całym ogrodzie robią wrażenie bałaganu.
Dokupować nie musisz - masz zielone łapki a sporo można mnożyć samemu ;:138
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Mariolko, patrzyłam i na te stelaże... ale dla mnie były chyba za duże, i bez drzwi, w każdym razie coś mi w nich nie pasowało... ja zbyt estetyczna jestem.. co tam jak się rozwali byle by parę sezonów ładnie wyglądało... ;)

A to obejrzę, obejrzę ten ogródek skoro polecasz :) A troszkę roślinek muszę dokupić bo chciałam żywopłot i rożne krzewy, żeby efekt był troszkę szybszy... sporo mam swoich sadzonek ale jeszcze co nieco bym chciała :) A nie lubię fatygować innych ;)
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Aluś ja fuksje wniosłam z piwnicy do pokoju,niech sobie rosną,powypuszczały w piwnicy jasne odrosty,
więc chyba czas do światła ,bo się za bardzo powyciągają.Moja jedna to już 3 sezon będzie miała,2 drugi sezon,
taki zdrewniałe mają łodygi i bardzo kruche,trzeba uważać.
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Halinko a bardzo się je przycina.. bo ja pierwszy raz zimowałam... niektóre pędy uschły, ale niektóre już też wypuszczają, ale stoją w zimnym miejscu na oknie także nie są wyciągnięte... może jeszcze zostawić...
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Aluś ja nie obcinam ,tylko suche końcówki skracam,takie czarne,z tych odrostów nowych można zrobić sadzonki,ale jak będą już się do tego nadawały.Moje zgubiły wszystkie liście ,bo były w ciemnym,pomieszczeniu
,widziałam dokładnie pokrój krzaczka,trochę go uregulowałam,żeby był zgrabniejszy ,żeby łodygi na siebie nie nachodziły itp.
Te co są na parapecie na zimnej klatce są zielone,ale ciągle usuwam obsychające listki,na razie nie skracam,niech sobie rosną ciągle wypuszczają młode listki.Najwyżej z wierzchołków porobię sadzonki,a nie obetnę całości.
Ty zrób jak chcesz :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
x-d-a

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Witaj Alu, ja już moje fuksje przycięłam, przesadziłam w świeżą ziemię i przeniosłam do ciepłego pomieszczenia.
Zaczęła wypuszczać młode, zieloniutkie listki, bo stare wszystkie zgubiła przez zimę.
Mam nadzieję, że będzie dorodna i ładnie zakwitnie :P
Pozdrawiam cieplutko ;:3
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

dziękuję za wskazówki :) myślę, że trochę ją przytnę, żeby się zagęściła bo też wszystkie listki jej opadły... ale na razie gdzieś do połowy marca niech sobie stoi jeszcze w chłodnym miejscu...
Nie wiem czemu mi te doniczkowce nie chcą zimować...dużo zachodu, bo w rożnych miejscach mam i nie pamiętam zawsze żeby podlać i wtedy raz za sucho, raz za mokro mają. Ech... pamiętam kiedyś mama miała ogromne żółte datury... ale któregoś roku jej chyba zgniły... spróbowałabym teraz ja je hodować... bo te żółciutkie bardzo mi się podobają...ale nikt naokoło nie ma żeby wziąć szczepki... może który forumowicz miałby w nadmiarze...nie lubię prosić, ale już i w tamtym roku szukałam żeby od kogoś wziąć, bo do kupienia są drogie... także zbędne sztuki z chęcią przyjmę :wink:

Lece się uczyć bo nie mogę się zebrać... tylko bym w tych kwiatkach siedziała... źle na mnie działacie :lol:
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Alu ja będę starała się od znajomej wysępić patyki żółtej datury,jak mi się uda to i dla Ciebie zdobędę :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz.2

Post »

Alu nie mam datur, ale ma je Raczek i sprzedaje niedrogo ładnie ukorzenione badylki. Zajrzyj do niej.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”