Ogród na łące

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Dario znalazłam ją i przy okazji świetny sklep, ale jak zaczęłam szaleć to uciekłam :;230
To ja też jej nie chcę mieć...chociaż w polu mogłaby rosnąć :D
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Ogród na łące

Post »

Wstąpiłam z ciekawości i piękne zdjęcia z Wrocławskiego Ogrodu Botanicznego zobaczyłam ;:oj Szkoda że mam tak daleko do Wrocławia , ale może kiedyś męża namówię i się wybierzemy ;:65
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj Dario :wit . U Ciebie w wątku to wycieczka murowana ;:108 . Piękne zdjęcia pokazałaś . Ogród Botaniczny we Wrocławiu jest niesamowity ;:333 . Za daleko mam ale może kiedyś ;:224 . Fajnie, że masz okazję tak pojeździć i zobaczysz różne miejsca ;:108 . Dobrego dnia :wit
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Dalisbea, witaj! :wit
Ja też mam daleko do Wrocławia, ale jak komuś bardzo na czymś zależy, to pokona wszelkie przeszkody, żeby cel osiągnąć. :wink: Cieszę się, że Ci się zdjęcia spodobały. Zapraszam do odwiedzin naszego ogródka na łące.

Ewelinko, ciesze się, że i Tobie zdjęcia się spodobały. Okazja do odwiedzenia Wrocławia i Arboretum w Wojsławicach sama się nie stworzyła, :wink: uparłam się, żeby wreszcie tam pojechać i pracowałam nad M. żeby to zrealizować, bo ze mnie kierowca do d... W tym roku też mam zamiar wybrać się do Wojsławic, planujemy to z innymi zaprzyjaźnionymi forumowiczkami z Małopolski i Śląska. Może chcesz dołączyć? ;:4


Mogłyby już zakwitnąć takie różne: (zdjęcia archiwalne oczywiście) ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Oj mogłyby Dario! mogłyby! kondycja mi spada czyli najwyższy czas na wiosnę. Praca w ogrodzie jednak utrzymuje mnie przy życiu :;230 Dużo masz wiosennych kwiatuszków, ja też w rym roku oczekuję nowych kwitnień bo jedna z firm skusiła mnie na jesieni :D Piękne krokusy i hiacynty, nie wiem tylko co jest na przedostatnim zdjęciu?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Dario witaj :wit . Cudne archiwalne wspominki wiosennych roślin ;:138 . Co do wyjazdu to z miłą chęcią ale pewnie nie tym razem. Ja w Bieszczady wybieram się od dwóch lat a wybrać się nie mogę ;:306 . Przecież to jest w tym samym województwie ale jakoś zawsze wyskoczą inne rzeczy ;:222 . Może w tym roku wreszcie się uda. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Marysiu, jednak sadzenie cebul w donicach też jest męczące - tzn. trzeba pamiętać o wykopaniu, podzieleniu i rozsadzeniu. Pamiętam, że Ty już tak robisz. Ja też muszę się bardziej postarać. Bo bez tego cebulowych mi ubywa, zamiast przybywać. Na przedostatnim jest nasza malutka jeszcze wiśnia ozdobna 'Kojou-no-mai'. Nie jest szczepiona na pniu, więc zawsze będzie krzewem. Marta koziorożec pokazywała ją w grudniu u siebie na zdjęciach wspominkowych, tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=574 U niej to już jest piękny duży krzew.
To jest fajna roślina: kwitnie obficie i wcześnie, jesienią ładnie się przebarwia na czerwono, ma drobne listeczki, a zimą widać jej zygzakowate gałązki.

Ewelinko, to życzę Ci, żeby w tym roku udała się Wam wycieczka w Bieszczady. Koniecznie. ;:108

Od kilku dni w mieście mamy potworny smog, ale na weekendzie była taka piękna pogoda. ;:3 W sobotę mimo widocznej gołym okiem zawiesiny udaliśmy się ze znajomymi na Kopiec Piłsudskiego i spacer po zimowym lesie niedaleko zoo. Widzieliśmy sowy w wolierach. Siedziały sobie w takiej pół-drzemce. A z Kopca oglądaliśmy jeden wielki smog, który rozciągał się w każdą stronę poza miastem i spowijał wszystko niczym bardzo gęsta brudna mgła.

W zeszłym roku wiosną miałam sporą przerwę we wrzucaniu zdjęć do wątku, bo się trochę spraw pokomplikowało i czasu zabrakło. (Sporo zamieszała choroba mojej mamy, która wtedy u nas była. Na szczęście wszystko w miarę dobrze się skończyło.) No to sobie teraz te zdjęcia będę wklejać w ramach przywoływania wiosny. :wink:

Tutaj Tosiek, który kokosił się w naszym piasku używanym do rozluźniania podłoża przed sadzeniem.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Czy ktoś wie, jak się nazywają dzikie pszczoły w takich jakby jasnych włochatych "kamizelkach"?

Obrazek

Ubiorek wiecznie zielony. (Później w lecie gąsienice go obżarły.)
Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Wspomnienia z ubiegłej wiosny, ciąg dalszy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Dario piękne widoki wiejskie! tylko w takich przestrzeniach niebo prezentuje się w całej okazałości ;:333
Roślin coraz więcej i pewnie niedługo trzeba będzie teren ogrodzić, żeby chronić swoje skarby przed amatorami na dwóch i czterech nóżkach :;230 Zobaczyłam fajne listki http://www.fotosik.pl/zdjecie/ba9209b60e4bd271 co to jest? Szachownicę kostkowatą posadziłam już drugi raz, bo pierwsza po sezonie została jedna a potem zniknęła :wink:
mili17199
100p
100p
Posty: 174
Od: 23 lut 2016, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Ogród na łące

Post »

Dario piękne masz widoki wiejskie.
Gosia
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród na łące

Post »

Daria, tylko takie zdjęcia ;:oj . Choć zima potrafi zachwycić to jednak najlepiej ogląda się te wiosenne foty. Tosiek to widzę z typu rozkoszniaków, co to przyłasi się i kwiatka powącha :lol: Praktycznie jak mój futrzak - tylko czeka aż ktoś wyjdzie do ogrodu i próbuje pracować przy rabatach..
Nazwy dzikich pszczółek nie znam, ale skoro są w okolicy może warto im zrobić takie fajne domki z nawierconego drewna czy przyciętych równo łodyg (takich pustych w środku) Bardzo to fajnie wygląda i sama myślę gdzie mogłabym takie cudeńko ustawić żeby dzieci niechcący nie zniszczyły czy nie popadły w konflikt z mieszkańcami ;:224
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Marysiu, oj trzeba będzie grodzić, żeby sarny wszystkich róż nie żarły, bo się kwiatów nie doczekam. Dobrze, że piwonii nie ruszą, no i jeszcze nie zorientowały się, że mamy borówki. Oby tak zostało, bo na pewno nie damy rady ogrodzić całości w jednym roku.
Paradoksalnie dwunożni raczej jednak nie ważą się porywać na nasze rośliny (tylko jedna borówka zniknęła w całości). Ograniczyli się do zakopania kurzej/koguciej (?) łapy koło studni i czarnego kociego ogonka i chyba zobaczyli, że nie robi to na nas wrażenia.
Szachownice to u mnie się najlepiej mają na takiej maleńkiej rabatce, gdzie jest dobrze przepuszczalna ziemia. A w 1. sezonie było tam ściółkowane jeszcze trocinami dębowymi (które podobno nie wpływają dobrze na rozwój roślin). Rośnie tam jeszcze bergenia, barwinek i siewki złocienia. Szachownica pojawia się tam już 3 sezony. Natomiast w innych miejscach jest gorzej.
Te listki to na tawlinie jarzębolistnej ?Sem?, ona się przebarwia prawie cały sezon, od przedwiośnia po jesień.
W tamtym momencie miała takie jeszcze kolory:
Obrazek

Wiosną jest taka:
Obrazek

Obrazek

A w drugiej połowie lipca taka:
Obrazek

Obrazek


mili17199, :wit cieszę się, że widoki Ci się spodobały. :) Zazwyczaj robię zdjęcia w stronę pól i łąk po drugiej stronie strumyka, a za plecami mam trzy gospodarstwa sąsiadów, które staram się omijać wzrokiem. Chociaż już jest lepiej, bo najbliższy sąsiad wreszcie ocieplił i otynkował swój dom i nie kole w oczy gołym pustakiem. :wink: (Za to od niedawna kole w oczy blaszanym podrdzewiałym garażem.)
Ale niebo czasami i nad nimi jest ładne, np. tak było kiedyś w marcu:
Obrazek


Sabinko, Tosiek właśnie taki jest ? lubi, jak się go głaszcze , mówi do niego i ogólnie poświęca mu się trochę uwagi. :) Odwdzięcza się łapaniem gryzoni, których większość zjada na miejscu. Przyprowadził też w ubiegłym sezonie swojego młodszego kolegę ? kotka Burka (o ile dobrze zapamiętałam imię).
Zimę ze śniegiem i mrozem to ja lubię. ;:108 Lubię myśleć, że znowu może dzięki temu będzie mniej komarów i meszek, które to wyjątkowo nie dają mi pracować w ogrodzie bez spryskiwania się repelentami. Poza tym jak jest biało, to jest ładnie ? tylko w mieście to śnieg szybko robi się brudny, a psich kup jest coraz więcej wszędzie.
Domki dla owadów wyglądają ładnie, ale przyznam Ci się, że u nas ich raczej nie będzie: mamy na tyle dziki, swobodny i zapuszczony ogród, że mają pełno miejsca do zimowania. Przeglądając książki ogrodnicze i czytając prasę nasunęła mi się taka refleksja: pomysł na domki dla owadów narodził się chyba u Niemców w latach 90. lub ciut wcześniej, bo oni jednocześnie lubią mieć zawsze porządek, więc sprzątają rabaty na jesień do czysta, ale lubią myśleć ekologicznie, to w zamian wymyślili domki do zimowania dla owadów. A my rabat przed zimą nie sprzątamy, bo ja lubię zaschnięte kwiatostany. I sporo owadów znajduje schronienie w całych zaschniętych roślinach. Jesienią m.in. sporo pająków buduje sobie na nich kokony, w których składają jajka. Mamy też zimujące w norkach w ziemi trzmiele (królowe). Widzę, że co roku mamy bogatszą tą małą faunę.


Wiosenna panorama wieczorna:
Obrazek


Zdjęcie poniżej pokazuje zachodnio-północny róg działki, obniżony w stronę strumienia, a te zaznaczone drzewka to nasze olchy samosiejki (później wypuszczają liście). Po prawej od nich, w zagłębieniu płynie strumyk. Młode kotki olchowe/ pączki mają następujące działanie: (...) regulują gospodarkę hormonalną, przeciwmiażdżycowe, przeciwbakteryjne, przeciwnowotworowe, przeciwwirusowe, przeciwtrądzikowe, uspokajające, przeciwzapalne, moczopędne, przeciwobrzękowe, przeciwreumatyczne, przeciwalergiczne, przeciwbiegunkowe, rozkurczowe. Może działać korzystnie przy łuszczycy i chorobach autoimmunologicznych. Wymiatają wolne rodniki. (cyt. za dr H. Różańskim) Tak więc czekam na moje własne pączki olchy i zamierzam używać - już niedługo, bo właśnie na przedwiośniu się pojawią.
Obrazek


Wieczorne zdjęcia z kwietnia, z okresu wiosennych burz, kiedy zieleń nabiera niesamowitego koloru:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj :wit .Piękne zdjęcia a na taką soczystą zieleń czekam z utęsknieniem ;:138 . Na Tawlinę Sem już w zeszłym roku ostrzyłam sobie pazurki ale nie spotkałam jej nigdzie i na razie jeszcze poczekam z jej zakupem ;:173 . Jest bardzo ładna o każdej porze roku ;:108 . Z tym ogradzaniem się to niestety są koszty, nas też to czeka po dokupieniu działki i aż się boję tego wydatku ;:222 . U mnie co prawda saren nie widziałam bo buszują po drugiej stronie rzeczki ale jednak przy dzieciach lepiej mieć teren ogrodzony. U mnie dzisiaj na plusie i leje deszcz ;:oj . Okropna pogoda ;:222 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj Dario!
My też dojrzewamy do ogrodzenia kawałka za siatką, bo przychodzi rok że sarny i zające nie dość że ogryzą to spałują i zniszczą roślinę. Potrafią wygryźć liście truskawek i to te które należy zostawić ;:223 Ostatnio odpuszczają więc usypiają nasza czujność ;:306 Tawlinę jarzębolistną jakąś mam, a nawet dwie bo jedną dostałam od Michała, a drugą rozmnożyłam z patyków chyba też od niego czyli mogą być jednakowe, ale jaka to odmiana to nie wiem. Dziękuję za zdjęcia, bo teraz ją zaobserwuję od wiosny i porównam ;:333 Śliczny i dekoracyjny krzaczek o9 kazdej porze :D
Bardzo ładnie pokazałaś swój teren, śliczne zdjęcia i rozbudziły pragnienie wiosny! wczesnej wiosny :D
Jeszcze dodam, że z tymi domkami to masz absolutną rację! w moim ogrodzie też owady i inne żyjątka mają naturalne siedliska :D
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

O grodzeniu coś Wam powiem. Znajomi ogrodzili cala działkę siatką a sarny i tak przeskakują. W zeszłym roku odchowali małą sarenkę do której matka przychodziła tylko na karmienie. A i jeszcze tubylcy im zniszczyli kawałek siatki bo była na szlaku ich odwiecznych wędrówek... musieli tam drut kolczasty założyć. Tak, ze tak :wink: .
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”