Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Muszę koniecznie dokupić lilii
Wydawało mi się, że posadziłam ich sporo wiosną, a jednak jest za mało
Szczególnie tych pachnących
Niektóre liliowce mi w ogóle nie zakwitły
Nie wiem dlaczego
Jak pisałam mam w trawniku dziury
Myslałam, że to turkucie
Zastosowałam Twoją metodę. Lałam i lałam, ale nic nie wylazło
Chyba powinnam się cieszyć.
Tylko co zrobiło te dziury? Osy? Mam ich az tyle?
Wydawało mi się, że posadziłam ich sporo wiosną, a jednak jest za mało
Szczególnie tych pachnących
Niektóre liliowce mi w ogóle nie zakwitły
Nie wiem dlaczego
Jak pisałam mam w trawniku dziury
Myslałam, że to turkucie
Zastosowałam Twoją metodę. Lałam i lałam, ale nic nie wylazło
Chyba powinnam się cieszyć.
Tylko co zrobiło te dziury? Osy? Mam ich az tyle?
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu, przyszłam z rewizytą i sterczę jak słup soli. A przecież muszę kiedyś wyjść, bo się nie wyśpię.
Obejrzałam malutki wycinek Twojego królestwa i już oczy mam jak pięć złotych.
Tak pięknie i bogato u Ciebie, że potrzeba dużo czasu do dogłębnego spenetrowania całej szaty roślinnej, a nocnym 'markiem' nie jestem.
Obiecałam sobie, że pierwszą wolną dłuższą chwilę poświęcę na spacerek po Twojej działce, tym bardziej, że fantastycznie opisujesz swoje fotki.
Dzisiaj już mówię dobranoc i życzę Ci kolorowych snów, a na jutro niezbyt upalnej pogody.
Obejrzałam malutki wycinek Twojego królestwa i już oczy mam jak pięć złotych.
Tak pięknie i bogato u Ciebie, że potrzeba dużo czasu do dogłębnego spenetrowania całej szaty roślinnej, a nocnym 'markiem' nie jestem.
Obiecałam sobie, że pierwszą wolną dłuższą chwilę poświęcę na spacerek po Twojej działce, tym bardziej, że fantastycznie opisujesz swoje fotki.
Dzisiaj już mówię dobranoc i życzę Ci kolorowych snów, a na jutro niezbyt upalnej pogody.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12194
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu przestanę do ciebie zaglądać.
Tyle piękności pokazujesz, że moje porządkowanie rabat, nijak się nie uda. Ayesha jakby miała diamenty na pręcikach.
Sentencja o zimie związanej z upalnym sierpniem niekoniecznie mnie cieszy.
Twoja wiedza na temat pożytków z roślin mnie zadziwia. 
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Podziwiam hortensje i od razu pytam.
Czy tegoroczne patyczki ,które się ukorzeniły mogę już do gruntu wsadzić?
Czy tegoroczne patyczki ,które się ukorzeniły mogę już do gruntu wsadzić?
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4241
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Witam Cię Krysiu
Jestem oszołomiony widokiem przepięknych,kolorowych lilii i liliowców oraz jakością zdjęć,ujęciami i oprawą
Pozwolę sobie zauważyć,że podpatrzone u sąsiada prowadzenie koleusa/sów zahacza już o sztukę bonsai
Pozdrawiam.
Jestem oszołomiony widokiem przepięknych,kolorowych lilii i liliowców oraz jakością zdjęć,ujęciami i oprawą
Pozwolę sobie zauważyć,że podpatrzone u sąsiada prowadzenie koleusa/sów zahacza już o sztukę bonsai
Pozdrawiam.
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Witam przemiłych gości i zapraszam do spacerów po naszej działce.
Dzięki bliskości wody wspaniały mikroklimat ... upału aż tak się nie czuje
- - - - - - -
- - - - - - -
Przysłowia sa mądrością narodu ? kiedyś sporo z nich sprawdzało się a teraz ? zobaczymy ...



Ale ? znalazłam inne, które jest przeciwieństwem poprzednich

Lilie trąbkowe bardzo lubię ale miejsce na działce maja też mniej spektakularne odmiany i te stare nakrapiane rudaski też

TRIUMPHATOR

Scheherazade

Nymph

Dla Ciebie dla zmiany tematu zdjęcia inne niż lilie aby nie było monotematycznie
Werbena Hastata na tle Zawilców japońskich - wyjątkowo wcześnie zakwitły w tym sezonie

Pstre Oregano tak się rozrosło i obficie zakwitło, że zdominowało rozchodnik.
Wiosną przycięty ostro wilczomlecz zakwitł ponownie

Jeżówki po przesadzeniu wiosennym i obecnej suszy nie sa zbyt dorodne ale ? za rok nadrobią

Twoja pomyłka jest dość ładna i pokrój ma podobny do 'Lady Alice' - oby wszystkie pomyłki były tak urocze.
Dzwonek 'La Bello' niezbyt dokładnie przycięty u mnie bo leżące pędy omylone i ? faktycznie mam na tych podeschniętych pędach nowe kwiatki ? ale cudak
Kasiula17 Kasieńko miałaś rację - z mojej kępy kilka pędów leżących nie ścięte i pokazały się kwiatuszki choć ogólnie całość przez tą suszę nie wygląda zbyt uroczo.
Nie widziałam na ten temat żadnej informacji - jak na to wpadłaś a może niechcący nie ścięte z racji braku czasu ?
Na naszym forum koleżanki mówią, że nawet jak już miejsca w ogrodzie brak to zawsze cebule lilii da się upchać ?
Faktycznie warto mieć je w ogrodzie ale warto tez pomyśleć o zróżnicowanym czasie rozkwitania wtedy kwitnienie trwa dłużej.
W ub roku kupiłam kilka cebul właśnie z późniejszym terminem i w tej chwili nadal są w pąkach - sama jestem ciekawa czy będzie zgodność odmiany.
Czas spać więc na dobranoc kępa różowych lilii a pozostałe odpowiedzi niebawem


Witam przemiłych gości i zapraszam do spacerów po naszej działce.
Dzięki bliskości wody wspaniały mikroklimat ... upału aż tak się nie czuje
- - - - - - -
- - - - - - -
Jadziu obie te lilie maja ogromne kwiaty i zawsze musza mieć u mnie tyczki usztywniające z obawy, że w razie wiatru stracę je . Tyczki do lilii daje w wielu miejscach głownie na czas pełni kwitnienia choć to dodatkowa praca ale warto.JAKUCH pisze:Śliczna lilia Condor, a Big Brothera też mam to cudna lilia .Cieszę się ,że zakwitł liliowiec ode mnie .
JEŚLI W SIERPNIU GORĄCO BĘDZIE TO ZIMA W ŚNIEGI DŁUGO ZASIĘDZIE
Niezbyt pokrzepiająco to brzmi
Przysłowia sa mądrością narodu ? kiedyś sporo z nich sprawdzało się a teraz ? zobaczymy ...



Ale ? znalazłam inne, które jest przeciwieństwem poprzednich

Iwonko czekamy na lato a potem? dni lecą jak szalone i część planów i pracy przybywa z racji gości. Dopiero we wrześniu łapie oddech i cieszę się spokojem i normalną pogodą którą mam nadzieje, że będziemy mieć po letnich upałach.iwona0042 pisze:Krysiu witaj, masz piękne lilie, cudne trąbki
Czasu mało, a jeszcze i dzieci przyjechały, serducho zaszwankowało, ach dzieje się, a czas szybko leci, wnusio już pojechał, ale przyjeżdża nasz domowy prawie z wakacji i do dziadków pewnie przyjdzie na trochę, no może w końcu i ja wybiorę się na wakacje, na razie to play, a czas pokaże
Lilie trąbkowe bardzo lubię ale miejsce na działce maja też mniej spektakularne odmiany i te stare nakrapiane rudaski też
TRIUMPHATOR
Scheherazade
Nymph
Janko z iemniaczkę zapisałam a santolinę będę teraz przycinać to postaram się parę pędów wsadzić aby się ukorzeniały. To prawda, że czas szybko płynie - może dlatego, że my nie mamy czasu ani ochoty siąść i nudzić się wtedy czas się dłuży. My wiecznie w biegu ?.choc teraz ten bieg bardzo spowolniłam z racji wielkich upałów i praktycznie nic nie robię prócz podlewania .maniusika pisze:Krysiu to i dla mnie znajdź z jeden kartofelek ziemniaczka i można zamówić sobie zieloną santolinę ze dwie sadzonki . Posadzę ją przy santolinie białej .. Piękne lilie ,moje już przekwitły i w tym roku czeka ich przesadzanie to pewnie powiększy się kolekcja ..U mnie znowu sucho a nadają jeszcze bardziej upalne dni . Myślałam że tylko mnie ten rok tak szybko zlatuje już żniwa które zapowiadają jesień aby tylko była długa ,może być deszczowa bo po tak upalnym lecie bardzo się przyda woda rośliną ..
Dla Ciebie dla zmiany tematu zdjęcia inne niż lilie aby nie było monotematycznie
Werbena Hastata na tle Zawilców japońskich - wyjątkowo wcześnie zakwitły w tym sezonie
Pstre Oregano tak się rozrosło i obficie zakwitło, że zdominowało rozchodnik.
Wiosną przycięty ostro wilczomlecz zakwitł ponownie
Jeżówki po przesadzeniu wiosennym i obecnej suszy nie sa zbyt dorodne ale ? za rok nadrobią
Halu wiem i rozumiem - przyjdzie czas top nadrobimy wszystko ? przynajmniej mam taka nadzieję .hala67 pisze:Krysieńko zaglądam do Ciebie regularnie. Przepraszam, że nie pozostawiam żadnego "śladu". Bardzo lubię czytać Twoje wpisy, bo są niezwykle interesujące.
Masz piękne odmiany lilii. To moje ulubione kwiaty. Wykwitnie prezentuje się Twoja 'Lady Alice'. Moja okazała się pomyłką.
Czytam o dzwonku 'La Bello'. Ja swojego przycięłam po kwitnieniu. Czyżbym źle coś zrobiła?
Twoja pomyłka jest dość ładna i pokrój ma podobny do 'Lady Alice' - oby wszystkie pomyłki były tak urocze.
Dzwonek 'La Bello' niezbyt dokładnie przycięty u mnie bo leżące pędy omylone i ? faktycznie mam na tych podeschniętych pędach nowe kwiatki ? ale cudak
Kasiula17 Kasieńko miałaś rację - z mojej kępy kilka pędów leżących nie ścięte i pokazały się kwiatuszki choć ogólnie całość przez tą suszę nie wygląda zbyt uroczo.
Nie widziałam na ten temat żadnej informacji - jak na to wpadłaś a może niechcący nie ścięte z racji braku czasu ?
Gosiu to i dobrze, że turkuci nie masz u siebie i niech tak zostanie? szkodniki paskudne i walka z nimi trudna.Margo2 pisze:Muszę koniecznie dokupić lilii. Wydawało mi się, że posadziłam ich sporo wiosną, a jednak jest za mało
Szczególnie tych pachnących . Niektóre liliowce mi w ogóle nie zakwitły. Nie wiem dlaczego
Jak pisałam mam w trawniku dziury. Myslałam, że to turkucie
Zastosowałam Twoją metodę. Lałam i lałam, ale nic nie wylazło. Chyba powinnam się cieszyć. Tylko co zrobiło te dziury?
Osy? Mam ich az tyle?
Na naszym forum koleżanki mówią, że nawet jak już miejsca w ogrodzie brak to zawsze cebule lilii da się upchać ?
Faktycznie warto mieć je w ogrodzie ale warto tez pomyśleć o zróżnicowanym czasie rozkwitania wtedy kwitnienie trwa dłużej.
W ub roku kupiłam kilka cebul właśnie z późniejszym terminem i w tej chwili nadal są w pąkach - sama jestem ciekawa czy będzie zgodność odmiany.
Czas spać więc na dobranoc kępa różowych lilii a pozostałe odpowiedzi niebawem
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Widać, że lubisz swojej lilie, bo o każdej potrafisz powiedzieć coś miłego. A liliowce masz wspaniałe, pięknie rozrośnięte. Zawsze je u Ciebie co roku podziwiałam. Ja mam takie odmiany, które od momentu zakupu przed trzema laty wciąż mają jeden pęd. Co prawda dostałam w przesyłce małe glutki, lecz do tego czasu powinny już się dobrze rozrosnąć. Przypuszczam, że je solidnie nawozisz swoje liliowce albo masz niezwykle bogatą w składniki pokarmowe ziemię. Albo to ten mikroklimat jest tak sprzyjający roślinom. Wszystko Ci cudnie rośnie, Krysiu, aż miło popatrzyć. 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Lucynko miła ta rewizyta , tyle ciepłych słów za które serdecznie dziękuję i zapraszam na kolejne spacery.plocczanka pisze:Krysiu, przyszłam z rewizytą i sterczę jak słup soli. A przecież muszę kiedyś wyjść, bo się nie wyśpię.
Obejrzałam malutki wycinek Twojego królestwa i już oczy mam jak pięć złotych.![]()
Tak pięknie i bogato u Ciebie, że potrzeba dużo czasu do dogłębnego spenetrowania całej szaty roślinnej, a nocnym 'markiem' nie jestem.![]()
Obiecałam sobie, że pierwszą wolną dłuższą chwilę poświęcę na spacerek po Twojej działce, tym bardziej, że fantastycznie opisujesz swoje fotki.Dzisiaj już mówię dobranoc i życzę Ci kolorowych snów, a na jutro niezbyt upalnej pogody.
![]()
Dla pokusy kilka zdjęć z liliowcami które jakoś ostatnio zaniedbałam bo tak prawdę mówiąc wysyp kwiatów taki, że nie nadąża się z utrwalaniem "kolorowych chwil" a upał nie pomaga ani im .... ani nam.
Wcześniej pokazywałam liliowca odmiana Catherine Woodburry
Kwiaty koloru blado lila-różowego, jasnożółty środek, gardziel seledynowa i ładna trójkątna forma kwiatu. U mnie najczęśćiej takie wybarwienie miały
Ale ... obecne upały w naszych stronach poprzedziło spore ochłodzenie na tyle,że wyciągnęłam ciepły komplet dresów do pracy ... jakież było moje zdziwienie gdy część kwitnących roślin miała mniej lub bardziej zmienioną intensywność wybarwienia kwiatów ...
Ten sam liliowiec wyglądał tak Catherine Woodburry dużo intensywniejsza barwa płatków

Lubie też niskie liliowce - to odmiana ALL AMERICAN BABY i rośnie jako obrzeże przy miskantach razem z innymi niskimi liliowcami
kolejny niski to Eenie Allegro
tak wygląda rabata z liliowcami niskimi ( od prawej strony) z oddali
'Fairy Tale Pink' to już z grupy średniaków i lubię delikatność kwiatów tego liliowca
Są jasnoróżowe ze złotawym środkiem, płatki szerokie, lekko pomarszczone z obfitą i szeroką falbanką, gardziel zielonkawa - jednym słowem ciekawe a to marszczenie dodaje szczególnego uroku.

Soniu zaglądaj bo będzie mi przykro jeśli zaczniesz omijaćcyma2704 pisze:Krysiu przestanę do ciebie zaglądać.![]()
Tyle piękności pokazujesz, że moje porządkowanie rabat, nijak się nie uda. Ayesha jakby miała diamenty na pręcikach.Sentencja o zimie związanej z upalnym sierpniem niekoniecznie mnie cieszy.
Twoja wiedza na temat pożytków z roślin mnie zadziwia.
Rośliny maja to do siebie ,że rozrastają się a niektóre nawet za bardzo . Dzięki temu można a nawet trzeba je dzielić i szukać miejsca dla nich w nowych ogrodach. Jeśli coś Ci sie podoba to śmiało pisz - będzie wymiana a ja bardzo lubię takie akcje .
Liliowce wprowadzone kilka lat temu a już stworzyły gąszcz - nawet nie marzę o nowych odmianach bo te co mam muszę zmniejszyć.
Beatko to zależy jak wyglądają ... jeśli masz zaciszne miejsce i do tego zabezpieczysz je na ewentualność srogiej zimy to można. Jeśli nie to lepiej posadzić do doniczek i w razie czego na zimę do piwnicy, garażu itp lub zadołować w gruncie w odpowiednim miejscu i nakryć matą.juni pisze:Podziwiam hortensje i od razu pytam.
Czy tegoroczne patyczki ,które się ukorzeniły mogę już do gruntu wsadzić?
Mozna iść na całość i zostawić wszystko matce naturze .... to zalezy od tego czy lubimy ryzyko i czy ono nam się opłaci ???
Patrząc na takie widoki chciałoby się mieć krzewy od razu wieloletnie ale ja też niektóre mam z sadzonek zielnych lub zdrewniałych.
Przy bramce po obu stronach sa duże kępy Anabelle - juz je upał delikatnie przybrązowił mimo podlewania a myślałam, że się uda tego uniknąć.
I w całkiem innej części działki z inna kolorystyką hortensja Invincibelle w duecie z powojnikiem Rouge Cardinal
Arku miło,że wpadłeś a tu jeszcze takie słowaArkadius121 pisze:Witam Cię Krysiu![]()
Jestem oszołomiony widokiem przepięknych,kolorowych lilii i liliowców oraz jakością zdjęć,ujęciami i oprawą![]()
Pozwolę sobie zauważyć,że podpatrzone u sąsiada prowadzenie koleusa/sów zahacza już o sztukę bonsaiPozdrawiam.
Sztuka bonsai zawsze mnie fascynowała i na domowych roślinach od dawna próbowałam opanować tą sztukę jednak do każdej z nich trzeba podejść inaczej więc wzoru żadnego nie da się wypracować ... jedynie wyczucie , znajomość danej rośliny i cierpliwość ... bo czerpiąc ze skarbnicy wiedzy można by podeprzeć się słowami :
dostosuj się do tempa natury: jej sekretem jest cierpliwość.
autor: Autor nieznany
beatab - Beatko zestaw Big Brather i hortensja Bobo śliczny czyli obie mamy wyczucie smaku i do tego podobny gust
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7972
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu jestem
zawsze zmiłą chęciom do Ciebie zaglądam
Zawsze masz coś pięknego do pokazania i do podziwiania .Śliczne liliowce piękne lilie i inne piękne rarytaski
Takie rześkie powietrze dzięki wodzie na działce bardzo by mi się przydało . Muszę z mobilizować niektórych członków rodziny do wykopania jako takiego zbiornika na nadmiar wody ,które będzie robić za oczko
,a jak jeszcze się go upiększy ....,To dopiero będzie
.Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam Alicja
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
No to już Krysiu wiem jaka będzie zima
Masz cudne odmiany liliowców. Coraz bardziej podoba mi się ta roślina.
Masz cudne odmiany liliowców. Coraz bardziej podoba mi się ta roślina.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Jolu przepraszam,że tyle to trwało ale upał i pobyt wnuczki nie pomagał w znalezieniu chwili czasu aby się skupić i spisać odmiany.jode22 pisze:Krysiu, a jeszcze jakbyś mogła nazwać te wszystkie hortensje - dolna rabata, środkowa i górna, pliss
Nie wiem ile masz miejsca i jak je chcesz posadzić bo wybierając odmiany na różne miejsca kierujemy się ich rozmiarami i tym w jaki sposób sie rozrastają.
Chodzik prowadzący od bramki do altany i dalej ... zbytnio szeroki nie jest ale swobodnie z wózkiem, taczką itp przejedzie . Jednak nie mogę sobie pozwolić aby rozrastające się krzewy weszły na tą przestrzeń i wybierałam odmiany bukietowe i wiechowate dla zróżnicowania kwiatostanów ale ważne dla mnie było aby miały sztywne pędy . Do tego mają też trochę zróżnicowany termin zakwitania i jest różnica w kolorystyce - mam na myśli początkowe fazy rozkwitania bo niektóre z nich jakby zielone lub limonkowe a inne od razu biel .
Mam na myśli takie kolory w początkowej fazie
Magical Candle
Magical Moonlight
Przy głównym chodniku rosną poniższe odmiany
buk. 'Silver Dollar
buk Degudo
buk. Pink Diamont
wiech. Magical Moonlight
bukietowa 'Polar Bear'
wiechowata Magical Candle
bukietowa Tardiva
wiechowata Magical Fire
Za krzewem Magical Moonlight zrobiło się trochę miejsca i cieszy mnie to ogromnie bo mogę sobie pozwolić na kolejną hortensją
Ta strona jest dłuższa i w kształcie litery L. Na skręcie rośnie odmiana Last Post . Ma ładny wyprostowany pokrój i piękne stożkowe kwiatostany ale trochę inaczej ją tnę - od niej w prawo sadziłam hortensje formowanie na pień a między nimi niskie rododendrony o zimozielonych liściach.
W najbliższym czasie zrobię sesję swoim hortensjom i postaram się uchwycić te miejsca .
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
O kurcze
Pięknie u ciebie, gapię się i gapię...
Ale masz cudne lilie.Ciekawe odmiany.Piękne, kolorowe kępy.I takie dorodne, duże, piękne hortensje
A i liliowce też śliczne.Nie które mam i ja
Ale masz cudne lilie.Ciekawe odmiany.Piękne, kolorowe kępy.I takie dorodne, duże, piękne hortensje
A i liliowce też śliczne.Nie które mam i ja
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Wandziu przykro jak rośliny posadzone nie chca sie rozrastać - obie wiemy,że większość z nich zyskuje na urodzie i staje się atrakcyjnymi w większej kępie ...wanda7 pisze: Widać, że lubisz swojej lilie, bo o każdej potrafisz powiedzieć coś miłego. A liliowce masz wspaniałe, pięknie rozrośnięte. Zawsze je u Ciebie co roku podziwiałam. Ja mam takie odmiany, które od momentu zakupu przed trzema laty wciąż mają jeden pęd. Co prawda dostałam w przesyłce małe glutki, lecz do tego czasu powinny już się dobrze rozrosnąć. Przypuszczam, że je solidnie nawozisz swoje liliowce albo masz niezwykle bogatą w składniki pokarmowe ziemię. Albo to ten mikroklimat jest tak sprzyjający roślinom. Wszystko Ci cudnie rośnie, Krysiu, aż miło popatrzyć.
To prawda - lubię lilie, warto pisać o nich oraz pokazywać ich urodę. Dzięki takiemu kuszeniu będą miały swe miejsce w każdym ogrodzie. Moje trochę pomieszane z racji ub. rocznego przesadzania do tego stopnia, że zauważyłam orientalna z azjatkami ? hmmm ..
Nie powinno tak być bo podłoże dla każdej z nich inne ale jak widać lilie nie przejmują się zbytnio takimi sprawami. Pewnie wiedzą, że ja z czasem zrobię porządek ale muszą być cierpliwe.
Od 2 lat zainteresowałam się grupą tygrysich - stare odmiany ale jakże piękne mimo mniejszych kwiatów .
To lilie "pieguski z charakterem"
Szukając lilii Henry'ego myślałam, że też jest z tej grupy bo kształt kwiatów sugerowałby to ale okazało się ,że nie ? bo pochodzi z Chin i została znaleziona dawno temu przez dra Henry'ego Augustine'a. Te plamki na płatkach i wypustki oraz delikatny zapach sprawiły, że sie w niej zakochałam i chcę mieć dużą kępę. Beatko patrząc na nią zawsze będę pamiętać o Tobie

Lilia tygrysia wyhodowałam sama z cebulek pędowych ( te czarne kuleczki na pędach)


tak wygląda moje tygrysie przedszkole - małe a już wytwarzają cebulki
YELLOW TIGER Lilia tygrysia
mieszaniec tygrysi 'Sweet Surrender'
hybryda(Lilium henryi × lilie trąbkowe) 'Lady Alice' kupiona przez znajomego w klasyfikacji jako grupa tygrysia ....
Z taką też informacją dostałam od niego ale po lekturze o liliach już wiem, że tak nie jest i handlowe informacje często mijają się z prawdą .
W trakcie kwitnienia ta pomarańczowa gwiazda na płatkach zmienia tonację koloru - od żółtego do pomarańczowego .

Serie zakończe lilią o bardzo ciekawej budowie bo to pełna lilia
Lilium tigrinum 'Flore pleno' (Lilia tygrysia) Lubię obserwować u niej poszczególne fazy rozkwitania - płatki ma wąskie ale jest ich dużo ( 26-36) .Informacje podają, że pręciki przekształcone sa w płatki i wyszedł taki cudak
Zaczęłam od 1 cebulki i zaraz ruszyłam z siewem czarnych kuleczek więc dorobiłam się 3 sporych kęp i rosną sobie w rożnych częściach działki .
W tej grupie są jeszcze :
'Pink Tiger'(różowe kwiaty),
'White Tiger' (białe kwiaty),
'Red Tiger' (czerwone kwiaty) i takich szukam
Pozdrawiam życząc wszystkim odrobiny chłodu i deszczu .
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu czy na swoje hortensje stosujesz jakieś opryski ...jedna moja brązowe liście i wyglądają jak by zwiędły . Dwóm innym liście zaczęły żółknąć . Może to być coś grzybowego ?


