Pod Jesionem cz.2
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Reniu teraz to ja już tylko czekam na zdjęcia tych kiełbasek
Ty już jesteś weteranka w tym temacie.Ja będę debiutować, ale na razie jeszcze mam kilka dni spokoju
Potem się zacznie młyn 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz.2
Beatko same pyszności 150 kg... no, no ! będzie wyżerka.
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Pod Jesionem cz.2
Marysiu wiesz mi długo nam zeszło ale swoje to swoje .Teraz tylko na gotowe

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Paula! Do dzieła! Ja dopiero będę robićSteasi pisze:O dobre rzeczy widzę..
Iguś! Ty masz wnuczkę?.... Jestem straszna gapa. Myślałam, że jesteś przed trzydziestkąIga51 pisze:A co do rosarium, to już nie musisz nigdzie oglądać, bo przy tej ilości róż będziesz miała własne. A ja chcę zobaczyć je latem na Twoich fotkach. Też mnie się marzą. Na razie mam "aż" trzy sztuki, z czego jedną mój M ciachnął podkaszarką. Myślałam, że go zab......., ale powiedział, że się potknął.
I jak go za to nie "łepnąć" (jak mówi moja 3 letnia wnuczka. Czyt. trzasnąć w łeb). Ściął kwitnącą, potem odbiła, ale z ziemi i nie wiem co z niej będzie.
Iguś!Iga51 pisze:Witaj Reniu, zdrówka życzę. Róże ładnie przetrwają i będzie rosarium.
Karolinko! Jeszcze raz dziękuję za przepis. Pewnie na dniach zostaną przygotowane.nemezja pisze:Przepis naprawdę polecam:). Jeszcze malutka uwaga - nie pieczcie ich długo. Jak wyrosną dotknijcie palcem czy sa mięciutkie jak "biszkopt" jak tak to wyciągajcie:). Za długo pieczone potem dużo dłużej miękną.
A lukier robiony był z soku z cytryny, pudru i dosłownie szczypty barwnika spożywczego. Musze rozejrzeć się za innymi kolorami:).
Zdrówka Renatko.
A ja myślałam, że chodzi Ci o jedną ze stron, które mnie oszołomiły...Iga51 pisze:Renatko, ale sama z siebie się uśmiałam.Dopiero teraz zauważyłam, że (ze dwie strony bliżej) z rozpędu dodałam Ci jedno zero do róż.
![]()
Zdrówka cały czas życzę.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Margo2 pisze:Renatko, nie wiem, czy to przejdzie? Ale można spróbować. Ciekawa jestem jaką minę miałby mój m.![]()
Chcesz się stać jeżówkową królową? Tyle aż chcesz mieć?
Zazdroszczę wolnego miejsca. Ja już tylko pojedyncze rośliny mogę kupować.
Wzięło Cię na trawki![]()
Czy masz już konkretne na oku?
Marzę o pięknych kwiatach, a jeżówki są przepiękne i trwałe (mam taką nadzieję, że te nowe odmiany również), jest w czym wybierać!
Wolnego miejsca mam mnóstwo, ale nie mam siły (teraz nawet nie dałabym rady przejść działki wzdłuż, a to raptem 77 m) i moje psy nie są tak zdyscyplinowane jak Twój
Trawki mnie dopadły przy jeżówkach. Broniłam się przed nimi kilka lat, bo jestem za mało zdyscyplinowana jeśli chodzi o ,,rozłażące się" roślinki, ale teraz tego żałuję, bo mogłabym mieć już ładne kępy. Podoba mi się piórkówki, pampasowe....itd Źle to widzę
Ewuniu! Witaj!Ave pisze:olalala tyle róż.. będę niecierpliwie wyglądać czerwca.. żeby zobaczyć ten festiwal
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
becia123 pisze:Reniu nie będę się licytować zmieściłam się w 150 kg miąska .Na szczęście są teraz maszynki elektryczne do mielenia i nabijarki do wędlin a oczywiście eM do pomocy a to złota rączka więc dobrze sprawnie szło.Kaszanki i pasztet na weekend .W tygodniu po pracy nie zdążę z moimi maluchami ciężko takszybko się zebrać
![]()
.
Kiełbasy robiliśmy pierwszy raz, ale wyszła smaczna (zaraz po napełnieniu flaków nastąpiła degustacja w formie białej)mamafrania pisze:Reniu teraz to ja już tylko czekam na zdjęcia tych kiełbasekTy już jesteś weteranka w tym temacie.Ja będę debiutować, ale na razie jeszcze mam kilka dni spokoju
Potem się zacznie młyn
Mam dość dobre doświadczenie w wędzonkach, a przynajmniej nam i znajomym bardzo smakują
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Marysiu! My z Beatką (a za moment i z Anią) możemy spore imprezy obsługiwać...Maska pisze:Beatko same pyszności 150 kg... no, no ! będzie wyżerka.
becia123 pisze:Marysiu wiesz mi długo nam zeszło ale swoje to swoje .Teraz tylko na gotowe![]()
![]()
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko znam smak tych domowych wyrobów ,roboty sporo ale jakie jedzonko
Dużo zdrówka życzę
Dużo zdrówka życzę
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko! Oj tak! My na szczęście wzajemnie się uzupełniamy (choć ja nie mogę tych ciężkich robót wykonywać) i potrafimy oboje wędzić. Poprzednio wędziłam ja, teraz H się szykuje (trafiłam lepiej, bo było ciepłoRenata1962 pisze:Renatko znam smak tych domowych wyrobów ,roboty sporo ale jakie jedzonko![]()
Dużo zdrówka życzę
A tak przy okazji: robienie solanki ,,na jajko" ... jest lekko zdradliwe jeśli się ma świeże jajka (a ja takie przywiozłam bardzo świeże) i dobrze, że miałam tego świadomość.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- tomaszkowa
- 500p

- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
O Renata się odezwała
. A ja już myślałam, że mój specyfik na robaki Ci zaszkodził 
Pozdrawiam. Beata.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Beatko!
Zdechlaki tak mają...
Wczoraj byłam na rezonansie w Płońsku i licho się czułam po kontraście. Słoiczek ze specyfikiem postawiłam na honorowym miejscu i nie wiem jak się do niego zebrać 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Oświec mnie proszę , jak ma się ilość soli do świeżości jajka? 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Aniu!
H ma tam jakiś przepis: ileś litrów wody i ileś tam soli, ale ponieważ przekonaliśmy się, że (może to śmieszne, ale fakt) czasem jednak wychodzą różne roztwory więc dla upewnienie bada się wkładając do tej solanki jajko. Jajko powinno być dokładnie umyte i nie ,,spod kury" znaczy chodzi coby było świeże, ale takie już co najmniej kilkudniowe, bo sposób powstał chyba w latach siedemdziesiątych, a wtedy raczej nie bywało w sklepach bardzo świeżych jajek. Jajko w odpowiedniej solance będzie unosić się w swobodnie. Takie bardzo świeże opadnie, bo jest w nim mniej powietrza, bardzo stare szybko wypłynie. Jest to więc metoda wielce zawodna...
H ma tam jakiś przepis: ileś litrów wody i ileś tam soli, ale ponieważ przekonaliśmy się, że (może to śmieszne, ale fakt) czasem jednak wychodzą różne roztwory więc dla upewnienie bada się wkładając do tej solanki jajko. Jajko powinno być dokładnie umyte i nie ,,spod kury" znaczy chodzi coby było świeże, ale takie już co najmniej kilkudniowe, bo sposób powstał chyba w latach siedemdziesiątych, a wtedy raczej nie bywało w sklepach bardzo świeżych jajek. Jajko w odpowiedniej solance będzie unosić się w swobodnie. Takie bardzo świeże opadnie, bo jest w nim mniej powietrza, bardzo stare szybko wypłynie. Jest to więc metoda wielce zawodna...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatka, ja wracam do trawek. One się wcale nigdzie nie rozłażą, wyjątek miskant cukrowy, a reszta jest badzo grzeczna. Ja kiedyś też miałam dokładnie takie same opory przed trawami, ale potem mnie uświadomiono co i jak. A ą lekcję odebrałam właśnie u Szmita i stamtąd od razu przywędrowały pierwsze moje trawy.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Wandziu!
To bardzo dobra wiadomość! Straszono mnie, że jest inaczej, a ja nie zawsze mogę nad wszystkim zapanować. Chętnie będę słuchała wszelkich rad!
W Bylinowym Raju kupiłam:
- Tatarak trawiasty Acorus gramineus "Ogon"
- Tatarak trawiasty Acorus gramineus "Variegata"
- Konwalijnik Ophiopogon planiscapus "Niger"
i trawki:
- Imperata cylindryczna Imperata cylindrica "Red Baron"
- Trawa pampasowa Cortaderia selloana "Evita"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Japonicum"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Moudry"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Herbstzauber"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides f. viridescens
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Little Bunny" - a to prezencik
wprowadziłam erratę coby nie mylić innych w dziedzinie trawek
W Bylinowym Raju kupiłam:
- Tatarak trawiasty Acorus gramineus "Ogon"
- Tatarak trawiasty Acorus gramineus "Variegata"
- Konwalijnik Ophiopogon planiscapus "Niger"
i trawki:
- Imperata cylindryczna Imperata cylindrica "Red Baron"
- Trawa pampasowa Cortaderia selloana "Evita"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Japonicum"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Moudry"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Herbstzauber"
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides f. viridescens
- Rozplenica japońska Pennisetum alopecuroides "Little Bunny" - a to prezencik
wprowadziłam erratę coby nie mylić innych w dziedzinie trawek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

