Liliowce, róże i reszta........
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Myślałam o swoich zdjęciach
Gdzie sie podział mój faworyt Black Emanuela???

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Spróbuję zrobić mu jeszcze inne zdjęcia jutro.
A jak nie to trudno, musi zostać niewidoczny.

A jak nie to trudno, musi zostać niewidoczny.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Liliowce, róże i reszta........
W takim razie zdjęcie MUSI wyjść 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Pozostaje tylko wybałuszyć oczy
Gdzie Ty to wszystko mieścisz?
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Liliowce, róże i reszta........
No właśnie o to samo pytałam..... A wiewiór jest przesłodki, szkoda że taki szkodnik....ewamaj66 pisze:Pozostaje tylko wybałuszyć oczyGdzie Ty to wszystko mieścisz?
Grażynko, coś mi wcześnie się fotki nie wgrały. Jak znajdziesz chwilkę to zaglądnij.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, nie wiem co ładniejsze...róże
, liliowce czy lilie..wszystkie piękne, a Twoje kolekcje imponujące
Coraz bardziej podobają mi się liliowce, choć mam je dopiero od kilku tygodni. Będę je sadzić, cudne kwitną i ciągle pokazują nowe pączki
Coraz bardziej podobają mi się liliowce, choć mam je dopiero od kilku tygodni. Będę je sadzić, cudne kwitną i ciągle pokazują nowe pączki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Liliowce, róże i reszta........
Już sam nie wiem, jakiego typu liliowce podobają mi się najbardziej; tym razem na zdjęciach zachwyciły mnie wyraziste kolory odmian 'Miss Latvia' i 'Chicago Apache', na które nie zwróciłem uwagi w Twoim ogrodzie. Ale w realu widzimy trójwymiarowo i tak jak napisałaś - żaden aparat nie będzie "widział" tak, jak ludzkie oko.
W każdym razie cieszę się, że mogłem zestawić oglądanie Twoich zdjęć z wrażeniami na żywo. Tego nic nie zastąpi. Stokrotne dzięki
W każdym razie cieszę się, że mogłem zestawić oglądanie Twoich zdjęć z wrażeniami na żywo. Tego nic nie zastąpi. Stokrotne dzięki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
@ Kogra ? No mnie jeszcze trochę prac kamieniarskich czeka? Trzeba będzie ścieżki ułożyć tam, gdzie je zaplanowałem, etc? Co do aromatów ? mam nadzieję, że to wystarczy, żeby użyźnić glebę... Co do kaczorka ? pewnie jutro znowu go odwiedzimy i zobaczymy, jak się biedak miewa... I jak mają się jego koledzy... Już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie sprawię sobie swoje kaczuszki... Przy okazji ? zazdroszczę Ci wiewiórek... To takie słodziusie zwierzątka... Nawet jeśli szamają orzeszki, aż im się uszy trzęsą... Że cudne masz liliowce, chyba nawet nie muszę pisać, bo sama już to doskonale wiesz. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ależ zapachniało tymi liliami!
Hehe... siła sugestii.
No tak - wiewiórki i inne zwierzątka są fajne, dopóki nie robią szkód. Wiem coś o tym.
Mam na działce "zaprzyjaźnionego" zająca. Aparat jakich mało, bo lubi sobie wiejską drogą chodzić
I wszystko byłoby ok gdyby nie traktował moich roślin jako przekąski.
A co tam w mini-warzywniaczku słychać?
Hehe... siła sugestii.
No tak - wiewiórki i inne zwierzątka są fajne, dopóki nie robią szkód. Wiem coś o tym.
Mam na działce "zaprzyjaźnionego" zająca. Aparat jakich mało, bo lubi sobie wiejską drogą chodzić
I wszystko byłoby ok gdyby nie traktował moich roślin jako przekąski.
A co tam w mini-warzywniaczku słychać?
Pozdrawiam serdecznie
- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Wiewióra super
Moroccan Sunrise Piękny jest
i te pająki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Aniu - zobaczymy.
Ewka -
tak jak Ty swoje róże tak ja upycham liliowce.
No i do tej pory jakoś się mieściły, ale już robi się za ciasno.
Asiu - już byłam i napisałam.
Kasiu - witaj w gronie liliowcowo zakręconych.
Tak to się zawsze zaczyna a potem leci już samo.
Basiu - miło, że wpadłaś.
Faktycznie trudno spać kiedy takie cuda ma się przed oczami.
No ale miłośnicy natury tak już mają.
Jacku - mnogość odmian może być przytłaczająca.
Wtedy człowiek widzi wszystko i nic.
Nawet mnie się zdarza niechcący kupić ten sam liliowiec.
Ale nie żałuję, bo od razu kępa jest większa.
I cieszę się, że Ci się podobało.
Melduję też że prezenty
już posadzone.
Jeszcze raz za nie dziękuję.
Loki - nie zawsze wystarcza.
Powinno się wywieść jałową ziemię spod chodnika i użyżnić nie tylko nawozem, ale także domieszką ziemi kompostowej lub torfowej.
Taka ziemia pod płytkami ma tendencję do zbrylania się i nie przepuszczania wody, jeśli to glina.
Na piaszczystej ma to mniejsze znaczenie.
Czekam na dalsze wieści od kaczorka.
Słodziusie wiewióry zaczynają mi już działać na nerwy
tym swoim bezczelnym zachowaniem.
Wygląda na to, że one zeżrą wszystkie moje eko orzeszki a ja zimą będę kupować te nadziane chemią.
Ale przyznaję, że te puszyste kulki z wypchanymi brzuszyskami na moich orzechach
potrafią ująć za serce.
Mimo iż wyjadają małym ptaszkom jajka i pisklęta z gniazd dadzą się polubić, zwłaszcza zimą.
Jadziu - też tak mam, gdzie widzę lilie czuję ich zapach.
Ale w domu nocą tez je czuję przez otwarte okna, pachną niesamowicie.
Otóż to, kochamy je na odległość, ale nie kiedy nie robią nam szkody.
Jednak to my zabieramy im ich dom i przestrzeń, więc musimy się z tym pogodzić.
Mini warzywniak żyje swoim życiem - dojrzewa w nim czosnek, zebrałam groszek, kończy się sałata, ale wysiałam melony i ogórki na jesienny zbiór.
Co z tego wyjdzie zobaczymy.
Łukaszu - witaj.
Super na zdjęciu w realu mniej.
Pajączki są super.
Nawet robią nasienniki więc sobie znowu wysieję, może trafi się jakiś z "wyższej" półki.
I żeby nie było, że tylko sama pisanina......

Ewka -
No i do tej pory jakoś się mieściły, ale już robi się za ciasno.
Asiu - już byłam i napisałam.
Kasiu - witaj w gronie liliowcowo zakręconych.
Tak to się zawsze zaczyna a potem leci już samo.
Basiu - miło, że wpadłaś.
Faktycznie trudno spać kiedy takie cuda ma się przed oczami.
No ale miłośnicy natury tak już mają.
Jacku - mnogość odmian może być przytłaczająca.
Wtedy człowiek widzi wszystko i nic.
Nawet mnie się zdarza niechcący kupić ten sam liliowiec.
Ale nie żałuję, bo od razu kępa jest większa.
I cieszę się, że Ci się podobało.
Melduję też że prezenty
Jeszcze raz za nie dziękuję.
Loki - nie zawsze wystarcza.
Powinno się wywieść jałową ziemię spod chodnika i użyżnić nie tylko nawozem, ale także domieszką ziemi kompostowej lub torfowej.
Taka ziemia pod płytkami ma tendencję do zbrylania się i nie przepuszczania wody, jeśli to glina.
Na piaszczystej ma to mniejsze znaczenie.
Czekam na dalsze wieści od kaczorka.
Słodziusie wiewióry zaczynają mi już działać na nerwy
Wygląda na to, że one zeżrą wszystkie moje eko orzeszki a ja zimą będę kupować te nadziane chemią.
Ale przyznaję, że te puszyste kulki z wypchanymi brzuszyskami na moich orzechach
Mimo iż wyjadają małym ptaszkom jajka i pisklęta z gniazd dadzą się polubić, zwłaszcza zimą.
Jadziu - też tak mam, gdzie widzę lilie czuję ich zapach.
Ale w domu nocą tez je czuję przez otwarte okna, pachną niesamowicie.
Otóż to, kochamy je na odległość, ale nie kiedy nie robią nam szkody.
Jednak to my zabieramy im ich dom i przestrzeń, więc musimy się z tym pogodzić.
Mini warzywniak żyje swoim życiem - dojrzewa w nim czosnek, zebrałam groszek, kończy się sałata, ale wysiałam melony i ogórki na jesienny zbiór.
Co z tego wyjdzie zobaczymy.
Łukaszu - witaj.
Super na zdjęciu w realu mniej.
Pajączki są super.
Nawet robią nasienniki więc sobie znowu wysieję, może trafi się jakiś z "wyższej" półki.
I żeby nie było, że tylko sama pisanina......

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Dziękuję
Dziękuję
Dziękuję
Znowu mogę cieszyć oczy upatrzonym wczoraj (?) liliowcem 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Miss Latvia sama wchodzi w oczy
Róże wolę blade, ale liliowce konkretne.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko Twoje liliowce po prostu zapieraj dech, przepiękne strojne w falbanki odmiany, w cudownych barwach i kształtach kwiatów..... po prostu czysty zachwyt 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Aniu - ponieważ nie udało mi się zrobić zbliżenia zostało tylko takie.
Myślę, że Cię usatysfakcjonuje.
Ewka - dokładnie tak.
Miss Latvia bije po oczach w realu jeszcze bardziej.
Ale przyznaję, że jest bardzo wdzięczna i bezproblemowa.
Aga - dziękuję.
Przyszły dzisiaj powojniki.
Powstała w głowie podczas bezsennej nocy wizja ściany powojnikowej przed którą rosnąć będą róże i liliowce.
Czas wziąć się za realizację.


Ostatni to prezent od Danusi.
Myślę, że Cię usatysfakcjonuje.
Ewka - dokładnie tak.
Miss Latvia bije po oczach w realu jeszcze bardziej.
Ale przyznaję, że jest bardzo wdzięczna i bezproblemowa.
Aga - dziękuję.
Przyszły dzisiaj powojniki.
Powstała w głowie podczas bezsennej nocy wizja ściany powojnikowej przed którą rosnąć będą róże i liliowce.
Czas wziąć się za realizację.


Ostatni to prezent od Danusi.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

