Witajcie dziewczyny, Dorotko, Basiu, Aanulko, Izuniu i Ewo:)
Jeśli jakiś chłopak tu zagląda, to wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Chłopaka!
Pytacie co ja robię z olkami, no właśnie nic szczególnego, podlewam i zasilam od czasu do czasu Florovitem, to wszystko. Sama jestem zdziwiona, że tak kwitną o tej porze, ale muszę przyznać, że pełny różowy zaczął kwitnąć, tak porządnie, dopiero w sierpniu, wcześniej udało mi się go przesuszyć 2 razy i zrzucał liście jak wściekły.
Izuś pomyślę o jakiejś roślince przy ciurkadełku wiosną
Ewo, dziękuję za miłe słowa

Widzę, że zwiedziłaś ogród kompleksowo
Agapanty moje mają już kilka lat, Twoje też takie będą jak dojrzeją

Słusznie trzymasz je w mniejszej donicy, one lubią ciasno w korzeniu. Opiekuję się nimi tak jak TY, zima w garażu, gdzie zrzucają liście, od czasu do czasu podlewam. Po wystawieniu do ogrodu, a robię to dosyć szybko, jak tylko miną przymrozki, podlewam jak są suche i zasilam jakimś nawozem dla kwitnących, tak co 2 tygodnie, to wszystko
To teraz ogród za domem

Tam też mam nowe ciurkadełko,, na kamiennej ścianie, projekt, wspólny z M

Wykonanie M
I tak kwiatuszkowo
