...tu będzie moje niebo... - Cynthia 2009 cz.2

[JacekP]

Witaj Cynthio! deszczyku trochę zazdroszczę, bo u mnie nie ma ani śladu po nim i znów latam z konewką A roślinki Tobie jak i mi szybko się rozrosną. Mamy przecież młode ogrody. Mój właśnie skończył roczek I tak masz co pokazać, wszystko ładnie Ci rośnie i dosadzasz nowe rośliny. Tak trzymaj

[Cynthia]

Jacku mój ogród też jest roczniakiem
....z jednej stony cieszę się ,że mam tyle miejsca bo mogę kupować i sadzić bez limitu....ale z drugiej strony ciężko to wszystko zapełnić w jeden sezon i dużo miejsc zionie pustką ...
Mam nadzieję ,że w przyszłym roku już niektóre byliny zaczną kwitnąć , inne się rozrosną i będzie dużo przytulniej niż teraz
Dziękuję za ciepłe słowa Jacku

[elsi]

Czy ja dobrze słyszę, że kupiłaś dziś przylaszczkę? kwitnącą? a jaką?
U Ciebie padało, a tu susza. Sadziłam dzisiaj krzewy, na głębokość łopaty ziemia sucha.
Nie martw się pustkami w ogródku, rośliny się rozrosną, jeszcze będziesz narzekać, że za gęsto rosną

[Cynthia]

Elu u mnie padało kilka dni temu,wtedy co u wszystkich....i za bardzo ten deszcz nie pomógł ...dalej jest sucho ....
Przylaszczkę kupiłam zwykłą ,tzn. pospolitą ale ona już niestety nie kwitnie...ma za to zawiązane nasionka ...chociaż nie wiem czy one z nasion też się wysiewają
Jutro jadę na działeczkę i zobaczę ....może już się trochę wszystko rozrosło

[roslynn]

Mój ogród też ma jeszcze puste miejsca ale to sie da. Kilka lat i będzie pięknie. Miałam nadzieję, że obsadzę wszystko w jeden rok ale już widzę, że to sie nie da a za gęsto też bym nie chciała. Wydaje mi sie, że różyczki mam zbyt blisko siebie ale najwyżej przekopię, drzewo też jedno zlikwidowałam bo jak już sie rozrosły to miały za ciasno. I tak w koło zawsze coś.
W każdym razie i tak jest dobrze bo mogłabym nie mieć wcale ogrodu i nawet sama zielona trawka cieszyłaby oczy. Można powiedzieć że jesteśmy szczęściarzami bo mamy ogródki

[x_m-i]

Witaj Basiu, a ja u siebie na suszę nie mogę narzekać. Jak sadziłem wczoraj nowo kupione rośłiny to ziemia była wilgotna. Aż do łopatki przylepiała się ziemia. Ale nic dziwnego, u mnie lało parę dni i był dość chłodno.

[tara]

Cyntus pokaz fotki jak tam rosnie u Ciebie skoro wybierasz sie na działke, ja dzis w domku u mnie pada, pozdrawiam

[pestka]

Witaj Cynthio
ja z wnusią przeżyłyśmy od niedzieli wirus rota
takie maleństwo pierwszy raz miało takie wymioty
zarażliwe podobno drogą kropelkową najpierw ona potem córka potem ja
teraz kolej na M zięć już chory ale ja już dobrze muszę dzisiaj wyjść na działkę
odpocząć chociaż popatrzeć co tam przybyło z roślinek
pozdrawiam

[hal1959]

Basiu u Ciebie sucho .U mnie dziś w nocy padało i do południa ,w tej chwili trochę słonka,nie narzekam na brak wilgoci,w tym tygodniu popadało sobie,nie muszę myśleć o podlewaniu.Może i u Ciebie popada w najbliższym czasie.Miłej niedzieli

[Agawa]

Basiu pewnie przespałaś deszcz, u mnie również padało.

[eury]

Witaj Cynthio,dzisiaj wreszcie spokojnie odwiedziałm Twój ogródek...a było co zwiedzać jestem pod wrażeniem...
Zazdroszczę Ci tego, że masz tyle miejsca do obsadzenia....Mozesz szaleć i bezkarnie sadzić te wszystkie cudności na które ja nie mam miejsca.
Będę pilnie sledziła wszystkie zachodzące zmiany u ciebie

[Alll]

Witaj Cynthio
Mam taki sam problem z borówkami. Moje również rosną zbyt gęsto. Posadziłam je co 80 cm i nie owocują tak jakbym sobie tego życzyła. Po przeczytaniu rady Marcina poważnie myślę o przesadzeniu ich jesienią. Basiu myślę że i w Twoim wypadku byłoby to dobre rozwiązanie. Moje tak się męczą już 4-lata, a owoców jak na lekarstwo.

[Cynthia]

Sabinko masz całkowitą rację ....najważniejsze ,że mamy swoje kochane ogródki
....i w jeden rok obsadzić się ich nie da ....no i dobrze....kiedyś i my będziemy płakały nad brakiem miejsca

Macinie,Halinko,Lidko u mnie padało tylko raz, przez pół dnia....jak potem byłam na działce ,to mokro było tylko na rabatach ,które podlewam....trawnik to kupka sianka a ziemia pod nim to Sahara

Taruś u mnie duchota straszna.... ....i słonko ....o deszczu mogę pomarzyć
A zdjęcia oczywiście będą

Pestko współczuję ,że Was choróbsko dopadło...mam nadzieję ,że już wszystko najgorsze za Wami bo na szczęście te wirusy szybko ustępują.
Pesteczko zdrówka życzę

Eury witam Cię serdecznie ...bardzo się cieszę ,że do mnie zawitałaś i jesteś tu zawsze mile widziana
Masz rację, niepotrzebnie się martwię nadmiarem miejsca...mogę przecież kupować ....i kupować ....i kupować.....i mam gdzie sadzić

Alinko moje borówki były posadzone w tamtym roku jesienią i myślę ,czy one po prostu muszą sie troszkę zaaklimatyzować...w sumie to tylko jedna nie zakwitła bo ta druga ma kilka kwiatków
Dam im jeszcze czas do przyszłego roku, jak nie zakwitną albo poprzesadzam nyguski albo wymienię

Dużo dzisiaj zrobiliśmy na działce....wreszcie uprzątneliśmy wszystkie góry śmieci do kompostownika ( od tego przybyły mi 2 następne rabaty,które były pod tymi stosami kompostu ), zlaliśmy cały trawnik, bo już nie miałam sumienia na niego patrzeć ...jak wychodziliśmy to wyglądał jakby się zazielenił ....szybko
Dostałam od sąsiadki piękne sadzonki chryzantem...jedna rabatka się zapełniła
....i tak ogólnie porobiliśmy porządki...jestem zadowolona

Zaraz wrzucam fotki

[Grzesiu]

To ja czekam niecierpliwie na fotki......

[x_m-i]

Witaj Basiu, widzę, że i ty dzisiaj pracowałaś w ogrodzie. Czekam oczywiście na fotki. U mnie dzsiaj znowu padał łagodny spokojny deszcz, a po nim pokazała się podwójna tęcza.