Kasiu100780 Ville de lyon polecam , to dobrze rosnący clemek, zdrowy i zawsze obficie mi kwitnie.
marpa-Maryniu Dziękuję, dziękuję
Hmm, ja widzisz tez kupowałam Jacmani, a mam drugi Lyon.Trudno.
ewelkacha88-Ewelinko Nachyłek ciągle kwitnie i stanowi żywą plamę w ogrodzie.ładnie to wygląda.
Owady przylatujące na działkę też lubię podglądać okiem obiektywu.
apus-Basiu Powojników kilkanaście już jest.Ale nie wszystkie są piękne, i bujnie rośną i takowo kwitną.
JP II zawsze kwitnie u mnie najpóźniej.Jak inne już zapomną nawet o kwitnieniu.( tak było przez 2 lat, domniemywam,że i tak w tym roku będzie i jeszcze jego kwiaty piękne pokaże.A ma piękne i dość duże .
Niedziela upłynęła mi bardzo fajnie, przyjemnie.Z teściami, którzy już na mojej działce 3 lata nie byli.I z córcią i z synkiem.Jeden jeszcze synio przyjechał akurat do Polski na tydzień ale dziś nie dotarł. na działkę .Młodych jeszcze spragniony ;)
TOJEŚĆ ORZĘSIONA FIRECRACKER

lilie

przesadzono cebulka na jesieni Lili św.Antoniego w innym miejscu też zakwitła:D
plocczanka-Lucynko ; koziorozec-Martuś; korzo_m-Dorotko
Dziękuję za dobre słowo
Dziękuję .w liliowcach dopiero zakochałam się 3 lata temu.Ciągle mnie jakiś nowy trochę zawróci w głowie,Ciągle jeszcze jakiegoś kolorku się chce.Zważywszy na to,że mam sporo czerwonych i żółtych.
Ten jeden floks zawsze szybko rozkwita.A reszta, później .Najbardziej czekam na nowe.Ale i te nie wiem czy w tym roku w końcu zakwitną.Jakiś mocno oporne. Białe te4ż dopiero będą zaczynać
Tulap-Mat Oprócz starych rdzawych na pewno jeszcze coś z klasyki liliowcowej urośnie i u ciebie.To takie odporne rośliny.
kania-Kasiu Ja już tak mam,że jak jakas grupa roślin mnie weźmie, to mam jej ciągle mało .I tylko szukam i dokupuję jakieś gatunki. odmiany. Liliowców też kilkadziesiąt jest.
Oj dostrzegłaś coś,że w tej obwódce kamiennej jest ?
To piwonia drzewiasta. W ubiegłum roku ścięta do zera podczas koszenia trawy przez mojego eM.Dlatego została objęta i ona owódką kamienną.Odbiła.I choć kwiat nie bardzo mi się podoba( biały i pusty ) to jak już jest niech rośnie.
Hostusie- moja pierwsza ogrodowa miłość
Widoczki ogrodowe:)
Edenka
