Pokaż/ napisz do kupiłaś... pozazdraszczamy i samy kupimy
Odrobine w ogrodzie - Beata T
Izo jeszcze nic nie nabyłam no tylko mieszankę zielonych mieczyków i teraz się zastanawiam co z nimi zrobić chyba do doniczki wsadzę ( nie mogłam się im oprzeć były jeszcze fioletowe ale rozsądek przemówił je trzeba wykopywać na zimę ) no i małe przyjątko było więc 2 dni w kuchni ...
Kochani moi ja do was zaglądam i czytam sobie tylko nie odpisuję bo na leżąco nie wygodnie a nie mogę wisieć nad komputerem bo mnie bolą 4 literki ale to nie miejsce żeby pisać co mi dolega i nawet jak stracę wenę ogrodową to i tak będę oglądać wasze kwiatki bo ja uwielbiam wszystkie roślinki a tu są takie wspaniałości, no i tyle wspaniałych osób
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Beatko, to nie wirus, tylko przenosiny forum na inny serwer. Teraz już powinno być wszystko w porządku
Przykro mi, ze jesteś niezdrowa
Wiosna idzie, więc musisz zmobilizować wszystkie siły i nastawić umysł na bardzo pozytywne myslenie, zeby szybko stanąć na nogi! Ogród czeka ...
Życzę szybkiego wyzdrowienia!
Życzę szybkiego wyzdrowienia!
Dziękuję moje drogie Izunie ja już mam taką przypadłość z którą się musiałam pogodzić .... w zeszłym roku uczyłam się odnowa chodzić a mimo to ogród kwitł i nie był zaniedbany z czego jestem bardzo dumna bo wszystkie prace pielęgnacyjne wykonywałam sama
a teraz coś jest nie tak ja nie mam siły się ruszać no i samo przez się tracę chęci do działania ech....no dobrze niech i ja mam coś z wiosny już wypatrzyłam pęknięcia ziemi i wierzchołki kwiatków jak będzie coś widać bez przymrużenia oka to szybko pokarze ..... a mniemam że u mnie psi ząb i w tym roku będzie pierwszy " Izo- chatte "
Izo- lisko proszę mnie usprawiedliwić za to małe zaniedbanie staram się pojąć picase a moja główka musi to sama pojąć no i troszeczkę pochłonęło mnie szydełko może coś opchnę
a dla osłody żeby i u mnie się coś działo takie cudo mam do pielęgnacji no i postudiować trzeba co i jak żeby za szybko nie padło

Izo- lisko proszę mnie usprawiedliwić za to małe zaniedbanie staram się pojąć picase a moja główka musi to sama pojąć no i troszeczkę pochłonęło mnie szydełko może coś opchnę
a dla osłody żeby i u mnie się coś działo takie cudo mam do pielęgnacji no i postudiować trzeba co i jak żeby za szybko nie padło

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A moje kany skończyły w kompoście.
Jesienią kiedy wykopywałam, zapomniałam w szklarni i teraz jak oje odkryłam to nadawały się już tylko na przekompostowanie.
Ale nie będę płakać, bo to były te najbardziej popularne, no i jest z nimi dużo pracy.
A ja dążę do ogródka samoobsługowego, czyli pod hasłem dla roślinek - zadbaj o siebie sama.

Jesienią kiedy wykopywałam, zapomniałam w szklarni i teraz jak oje odkryłam to nadawały się już tylko na przekompostowanie.
Ale nie będę płakać, bo to były te najbardziej popularne, no i jest z nimi dużo pracy.
A ja dążę do ogródka samoobsługowego, czyli pod hasłem dla roślinek - zadbaj o siebie sama.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Izo dziwne może zimniej miały i jeszcze na nie czas
albo zgniły ( zmarzły )albo wyschły na wiór
Grażynko ja mam te drobne nic specjalnego ale te liście ach :P ja to muszę mieć ogród samo obsługowy tylko jak je dostałam to wsadziłam teraz będą w donicach no i same chcą u mnie być a ja nie mam sumienia się ich pozbyć ... oj szkoda że tak się stało u Ciebie ale sama mówisz nie płaczesz w to miejsce coś innego posadzisz
a taka wiosna była u mnie rok temu

Grażynko ja mam te drobne nic specjalnego ale te liście ach :P ja to muszę mieć ogród samo obsługowy tylko jak je dostałam to wsadziłam teraz będą w donicach no i same chcą u mnie być a ja nie mam sumienia się ich pozbyć ... oj szkoda że tak się stało u Ciebie ale sama mówisz nie płaczesz w to miejsce coś innego posadzisz
a taka wiosna była u mnie rok temu

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Lisko, jeśli kłącze jest nadgniłe / miękkie / lub nie ma wypuszczonego świeżego pączka, to tylko na kompost się nadaje.
Jeśli kłącze ma biały nalot to też szkoda zachodu - i tak będzie chorować.
Jeśli kłącze ma biały nalot to też szkoda zachodu - i tak będzie chorować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
nie miało świeżego pączkakogra pisze:Lisko, jeśli kłącze jest nadgniłe / miękkie / lub nie ma wypuszczonego świeżego pączka, to tylko na kompost się nadaje.
Jeśli kłącze ma biały nalot to też szkoda zachodu - i tak będzie chorować.
Myślałam, że w ziemi wytworzy buuuuuuuuuuuu
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Izo mimo zimy w górach już u was bratki sprzedają u mnie tylko prymulki i to w makietach a na dzień kobiet były jakieś kwiatki ale takie mizeroty
a zaglądałaś czy coś puszczają , niech sobie jeszcze w doniczce posiedzą czasami coś spisujemy na stratę a tu miła niespodzianka i piękny okaz rośnie
U mnie poranek biały 0 na termometrze słońce próbuje się przebić .....a miałam się wybrać do ogrodu w poszukiwaniu wiosny

U mnie poranek biały 0 na termometrze słońce próbuje się przebić .....a miałam się wybrać do ogrodu w poszukiwaniu wiosny




