Moja kolekcja kaktusów - blabla

[blabla]

Zmieniłem lokalizację swojej stronki. Teraz dostępna jest tutaj: http://www.lobivia.pl/ Dodałem też trochę fotek Acanthocalycium, Echinopsis i Rebutia http://www.lobivia.pl/inne.html

[ROBERTOBORO]

super już sobie dodałem do ulubionych

[Artur89]

Tak właśnie ostatnimi czasy stronka raz się wgrywała, a raz error. Ładne te Acanthocalycium, a szczególnie v. ferrari

[blabla]

Można uznać, że sezon u mnie się rozpoczął. Wczoraj i dziś wyniosłem do foliaka 140 spośród 170 kuwet. Teraz wszystko jest pod gazetami. Roślinki będą przyzwyczajać się do słońca przez jakieś 3 tygodnie. Po tym czasie dostaną wody. Pierwsze kwiatki pewnie będą się otwierać w połowie maja - na początku kwitną zawsze mediolobiwie i Lobivia famatimensis.

[Reposit-08]

Pewnie wielu z nas marzyłoby o obejrzeniu takiego kaktusowego ogromu...

[blabla]

Dlaczego ogromu? Ja mam średnią, hobbystyczną kolekcję. Jak dołożę jeszcze dwa stoły, co zamierzam zrobić za jakieś 3 tygodnie i obsadzę je kaktusami co będzie miało miejsce za rok lub dwa to łącznie będę miał jakieś 19m2 czystej kaktusowej powierzchni. To nie jest dużo.

[Reposit-08]

Nie dla wszystkich...
Dużo nas tu takich, którzy zaczynali od jednego parapetu

[kirud]

Witam
Tomek piszesz że za 3 tygodnie dostaną wody ,pierwsze kwiatki w połowie maja
Mam pytanie niektórzy twierdzą że Lobivie powinno podlewać się po przekwitnięciu pierwszych kwiatów gdyż podlane w fazie tworzenia pąków nie kwitną .
Więc jak jest z tą lobivią
Pozdrawiam Marek

[blabla]

Ja także zaczynałem od parapetu. Też kiedyś miałem Echinopsis eyriesii, Opuntia vulgaris i kilka aloesów.

[x-Pa-a]

Tomku - jestem pełna uznania dla Twojej wiedzy, pasji, systematyczności i organizacji.

[blabla]

Na razie u mnie nie ma prawie żadnego ruchu w interesie. Kaktusy powoli przyzwyczajają się do słonka - jeszcze przez 2 tygodnie będą cieniowane. Dopiero po tym czasie zacznę je wybudzać ze snu dając po trochu wody.
Jedyne, co ciekawego to wysiewy. Powoli zaczynają nasionka kiełkować. Ponieważ nasiona są z natury ich jakość jest różna. Jeśli kiełkuje 20% z nich to jak na moje potrzeby jest dobrze. Fotki poniżej to 3. tydzień od wysiewu. Zatem jest to apogeum kiełkowania. Zdjęcia są w pełnej rozdzielczości więc można je powiększyć i przyjrzeć się pojedynczym siewkom. Niestety kiepska jest głębia ostrości z uwagi na niedobór światła. Ale pogada niestety nas nie rozpieszcza.



Za 4 lata część z tych roślin będzie kwitnąć

[moritius]

sporo tego. Ciekawi mnie, kiedy ja będę miał miejsce na takie wysiewy ;). To są twoje numery polowe? (patrzę po ozanaczeniach ;))

[blabla]

Te wysiewy nie zajmują akurat wyjątkowo dużo miejsca. Kuwetki są 20x20cm i zajmują mały, łazienkowy parapet.

Masz rację - oznaczenia to moje numerki.

[moritius]

Aha - ale i tak na razie nie mam miejsca na takie wysiewy. ;)
Co do numerków to skojarzyłem po tym, że są w stylu 230.1 ;). Chyba niewiele jest numerów polowych odkrywców o oznaczeniach liczbowych z kropkami ;) (choć mogę się mylić - nie znam się na tym za bardzo ;))

[blabla]

Moje połowki składają się z dwóch numerów. Przed kropką to numer stanowiska a po kropce są wymienione kolejne roślinki, które na tym stanowisku znalazłem. Dla przykładu:

TB067.1 Lobivia ferox Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2005-11-20 10:30
TB067.2 Echinopsis obrepanda Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2005-11-20 10:30
TB067.3 Rebutia albopectinata Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2005-11-20 10:30
TB067.4 Rebutia pygmaea v. Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2005-11-20 10:30
TB067.5 Parodia subterranea fma. ladae Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2005-11-20 10:30
TB067.6 Parodia culpinensis Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2006-11-30 09:45
TB067.7 Oreocereus trollii Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2011-01-07 15:00
TB067.8 Cumulopuntia rossiana Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2011-01-07 15:00
TB067.9 Tunilla soehrensii Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2011-01-07 15:00
TB067.10 Tunilla spec. Salitre, Chuquisaca, Bolivia 3016m 2011-01-07 15:00

Na stanowisku TB067 widziałem 10 gatunków kaktusów. Na tej lokalizacji byłem 3 razy - w latach 2005, 2006 i 2011. Jak widać za każdym razem znajdowałem kolejne, wcześniej nie widziane gatunki. Zatem taka konstrukcja numerów świetnie nadaje się do aktualizacji bazy w przyszłości. Jest to naturalną konsekwencją systemu GPS. W systemach nawigacji egzystują tylko numery formatu TBxxx. Natomiast numery TBxxx.x opisują konkretne roślinki:


W dawniejszych czasach kolekcjonerzy oznaczali każdą populację oddzielnym numerem. Ale często dany numer nie odnosił się do konkretnego miejsca. Mogły być to np. roślinki z pewnego większego rejonu (np. całe pasmo górskie) czy też rośliny, które wg autora pochodząc z różnych lokalizacji są identyczne (taką konstrukcję mają numery polowe Rittera).
Podsumowując w tej chwili większość numerów jest właśnie takiego dwuwymiarowego formatu i ja idąc z duchem czasu też taką numerację u siebie wprowadziłem.