Ankowo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Martuś, tak, widzę te kolejki, autokary z dziatwą szkolną i budkę z biletami :;230 :;230 :;230

Pamelko, dziękuję :) Wystarczy stosowny program, reszta to pikuś.

Madziu, grzmoty na sucho i ani kropli deszczu :( . Twoje warzywa nadrobią, moje w tym czasie pewnie będą już suche na tej pustyni.

Asiu, aksamitka szybko rośnie, a u Ciebie jest dłużej ciepło, więc ma szansę jeszcze zakwitnąć. Ciekawe czemu lawenda się nie udaje - może ziemia nie odpowiednia, za mokro, czy za kwaśno.
Dzięki za opinię o tej mieszance zdjęć, żywcem nie miałam co pokazać (strajk organizmu związany z upałem).

Izuś - basen osiągnął już granice 30stopni, więc o ochłodzie nie ma mowy :roll: Mówisz że geografia jest ok? Staram się wyszukiwać informację o roślinach, skąd się wzięły. Czasem kryją się za tym ciekawe historie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ankowo cz.2

Post »

Wczoraj pod wieczór mierzyłam temp. wody w basenie - 32 st. Moi mieli frajdę z wieczornej kąpieli - Rysiek stwierdził, że czuje się jak w wielkiej wannie z nieco przestygłą wodą :lol:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Dominiko, to cieplutko w kąpieli było :lol: U mnie niepokoi nagły wzrost śliskości ścianek i dna- rozwija się jakieś życie, choć tabletka z chlorem się rozpuszcza i pompa pracowała długo. Jak u Was?
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu jak Ty wspaniale umiesz komponować w ogrodzie rośliny i przenosisz to na fotki - jesteś artystką ;:138 :D
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, niestety preparat antyglonowy musisz zakupić. U nas w zeszłym roku był tylko chlor, ale sam chlor nie dawał rady (nie chciałam chlorować mocno), w tym roku (basen jakoś częściej był bez pokrywy) glony szybciej zaatakowały - oprócz śliskości zauważyłam zmętnienie i zmianę koloru wody, a także zapach jeziora. Teraz jest dobrze - znaczy prawie dobrze, bo są jeszcze resztki żelaza - mąż dolał wody do basenu i zapomniał przełączyć ją na filtrowaną, więc wlała się ruda ;:14 - ale dziś powinna się doczyścić do końca - płuczę wkład do pompy kilka razy dziennie silnym strumieniem z węża.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Adamie, oj to za wielkie słowa :oops: ale cieszę się że się podoba.

Dominiko, ha, to faktycznie muszę jeszcze ten anty glon dodać. Chociaż ten zapach jeziora, mmmm, byłby może ciekawy :;230


Poddaję się ;:145 . Ja + upał = nieszczęście. Nawet nie chodzące, ale leżące plackiem i błagające o litość.

Z najbliższego otoczenia domu:
Moja pierwsza ismena.
Obrazek

Eukomis
Obrazek

Aktualne przed domem
Obrazek

Kurczaki albo się tłuką między sobą albo jak tutaj odbywają wzajemną pielęgnację.
Kogutek coraz śmielej pieje (jeśli to charczenie można tak nazwać).
Obrazek
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aneczko :;230 charczenie kogutka musi być nieziemskie - staram je sobie wyobrazić.
Eukomis i ismena wyglądają na egzotyczne - one zimują? :oops:
Zapach jeziora cudny - na wakacjach, ale na człowieku ;:14
Chłodku i mżaweczki Ci życzę ;:196 :wit
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, eukomisy zimuję na sucho w zimnym pomieszczeniu (ok. 5 stopni zimą). Ismenę mam pierwszy raz, ale też nie zostawię jej na pastwę mrozu. Chłodek, tak :D i deszcz, dzięki, oby się spełniło.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ankowo cz.2

Post »

Świetna fotka kurczaków ;:63 A wiesz że ja słyszę od kilku dni pianie koguta? Z daleka, ale słychać wyraźnie. Ciekawe kto ma tu kury... :roll:

Polecam wieczorną kąpiel w basenie - ja niedawno wylazłam, dziewczyny jeszcze siedzą :wink:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu Ismena piękna, zazdroszczę. Ja jakoś nie nabyłam i teraz podziwiam Twoją :uszy Za rok może i ja się skuszę :uszy
Piszcie, piszcie o tym basenie, bo przedwczoraj ze względu na silne upały i ja stałam się jego posiadaczką ;:3 Luksusik w środku miasta, no może na uboczu :;230
Po jakim czasie ścianki stały się śliśkie? i kiedy pierwszy raz chlorową tableteczke wrzucić?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Dominiko, trzeba wybrać się na obchód okolicy, czy nie hoduje ktoś pięknych kurek :) Słyszałam już o Chińczyku co trzymał kurki jedwabiste w bloku, więc nawet to jest możliwe :wink:

Pamelko, ja nabyłam cebule pod wpływem forum, to widzę zaraźliwa choroba. Co do basenu, to jest dość szybko problem z czystością wody, przy takiej temperaturze. Ścianka zrobiła się śliska po ok. tygodniu u mnie. Ale tabletki pomagają, na razie jedna była użyta, ale kto inny się tym zajmuje, szczegółów nie znam.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ankowo cz.2

Post »

No właśnie, muszę przejechać się rowerem i nasłuchiwać :lol:

Ja mam chlor w formie proszku - tabletki wymagają jakiegoś dozownika, bo jak tabletka dotyka dna, to może je uszkodzić. Ja daję chlor od razu po napełnieniu basenu, i potem co kilka dni, już mniejszą dawkę. Woda nie jest mocno chlorowana, na pewno nie jak na normalnym basenie. Chlor dodaję wieczorem, żeby zdążył trochę odparować.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

Zielona_Ania pisze:poddaję się . Ja + upał = nieszczęście. Nawet nie chodzące, ale leżące plackiem i błagające o litość.
Aniu, ja mam tak samo... Chyba wygrzebię też swój dmuchany basenik :;230
A kurki śmieszne, pozwolę sobie na uwagę, że te białe mają jakiś taki głupawy wyraz twarzy :;230 Nie obrażą się? Spojrzałam jeszcze raz, ta jedna to jest taka zblazowana, znudzona, dziób na kwintę... :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Dominiko, u nas jest pływający dozownik do którego się mieści pół tabletki :roll: Faktycznie trzeba dozować jak nikt nie korzysta. Całe szczęście że nie muszę jeszcze koło tego basenu robić, chociaż zdarzyło mi się kilka razy pomagać w wieczornym nakrywaniu.

Martuś, białe są ok . Nawet ostatnio same podeszły do kosza na wieczorne przenoszenie do kurnika. No i nie dają się kogutowi- widziałam jak mu pięknie stawiały czoła. Będą z nich dostojne kury. Basenik choćby żeby nogi wymoczyć w chłodnej wodzie- czemu nie :lol:
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.2

Post »

Oj tak, basen to świetna sprawa. U mnie M zajmuje się dodawaniem "wszystkiego" do wody. A filtrujemy przez całą noc, ale mamy bardzo duży basen.

Ismena pięknie zakwitła. Ja dopiero czekam i nie wiem czy zechce pokazać kwiatek. Także kupiona pod wpływem forum.
A o koleusie całkiem zapomniałam. Przecież jest taki dekoracyjny. Może jeszcze gdzieś w kwiaciarni zdobędę choć jedną sztukę.

Białe kurki już wytresowałaś. Kurczę , one same wchodzą do koszyka transportowego ? Spryciule :;230
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”