Ja wszędzie.gorzata76 pisze:Takpocieszające jest to, że pod tą łysiną kryją się niezmierzone pokłady wiosennego szaleństwa
![]()
Próbuję sobie to nawet wyobrazićtylko, kurczę, gdzie ja co powpychałam?
![]()
Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Ja też
ale koncepcja, według której upychałam w głowie mi się nie może odtworzyć...
To chyba jej jednak nie było
A piętrowo też już chyba mam
To chyba jej jednak nie było
A piętrowo też już chyba mam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
MARIOLKO och miłe wspomnień chwile . Ale na takowe musimy jeszcze ciutek poczekać .
- Monika76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1429
- Od: 10 wrz 2007, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariola, Twoje zdjęcie uzmysłowiło mi, że mam mało... bardzo mało przebiśniegów.
Całkiem możliwe, że latem kopiąc dołek pod coś, mogłam zapomnieć, że tam są przebiśniegi i ciach.
O matko, nie wytrzymam do wiosny żeby się dowiedzieć.
Całkiem możliwe, że latem kopiąc dołek pod coś, mogłam zapomnieć, że tam są przebiśniegi i ciach.
O matko, nie wytrzymam do wiosny żeby się dowiedzieć.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolka masz rację już niedługo będzie wiosna, lato potem wakacje piękna polska złota jesień
dalej nie pamiętam jaka pora roku bo teraz to trudno jednoznacznie powiedzieć co gdzie i kiedy
a mogę pocieszyć Ciebie Moniko ile to ja razy tak zrobię, wiem słabe pocieszenie
dobranoc
dalej nie pamiętam jaka pora roku bo teraz to trudno jednoznacznie powiedzieć co gdzie i kiedy
a mogę pocieszyć Ciebie Moniko ile to ja razy tak zrobię, wiem słabe pocieszenie
dobranoc
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Gosiu, Igo - okaże się wiosną.
Ale będą niespodzianki
Jadziu - to już mniej niż 100 dni :P
Może by sobie kupić taki centymetr krawiecki i odcinać 1 cm każdego dnia ?
Monika- zapraszam z łopatką.
Coś już wiosną poszło do ludzi ale jeszcze mam :P
W niedzielę jak wykopałam hostę to wykopałam też sąsiednie przebiśniegi ( chciałam dać Basówce ale broniła się ).
Mają już malutkie kiełki i zaczynają rosnąć.
Choć kiełki są pod ziemią ale jednak są :P
Taruś, Moniko - ja w ten sposób załatwiłam kilka lilii i trochę tulipanów
W tym roku byłam mądrzejsza i tam gdzie podejrzewałam siebie o chęć kopania i przesadzania
zostawiłam kikutki.
Dzięki temu ocalały ale czy nornice nie zeżrą ?
Oto jest pytanie.
Ale będą niespodzianki
Jadziu - to już mniej niż 100 dni :P
Może by sobie kupić taki centymetr krawiecki i odcinać 1 cm każdego dnia ?
Monika- zapraszam z łopatką.
Coś już wiosną poszło do ludzi ale jeszcze mam :P
W niedzielę jak wykopałam hostę to wykopałam też sąsiednie przebiśniegi ( chciałam dać Basówce ale broniła się ).
Mają już malutkie kiełki i zaczynają rosnąć.
Choć kiełki są pod ziemią ale jednak są :P
Taruś, Moniko - ja w ten sposób załatwiłam kilka lilii i trochę tulipanów
W tym roku byłam mądrzejsza i tam gdzie podejrzewałam siebie o chęć kopania i przesadzania
zostawiłam kikutki.
Dzięki temu ocalały ale czy nornice nie zeżrą ?
Oto jest pytanie.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
To nie pamiętanie nie jest najlepsze, bo jak chcesz wkopać cebulkę i pod łopatką już jest cebulka
Mam plan na drugi rok wszystkie wykopać i wkopywać je w doniczkach, żeby były w skupieniach, ale co z tych planów wyjdzie?
Mam plan na drugi rok wszystkie wykopać i wkopywać je w doniczkach, żeby były w skupieniach, ale co z tych planów wyjdzie?
- Monika76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1429
- Od: 10 wrz 2007, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Jak Ci trochę... troszkę cebulek zbywa, to ja chętnie.
No, bo jak zostać na wiosnę bez przebiśniegów.
W zamian jak będziesz chciała, to mogę coś Ci kopnąć od siebie... niebieskiego
No, bo jak zostać na wiosnę bez przebiśniegów.
W zamian jak będziesz chciała, to mogę coś Ci kopnąć od siebie... niebieskiego
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Też miałam kępkę przebisniegów ,ale przy tym remoncie nie wiem czy przezyły i gdzie teraz sa . Na wiosne będzie niespodzianka -albo i nie . A z tym centymetrem to tak jak w wojsku
. U mnie dzisiaj wypatrzyłam kwitnące lwie paszcze . a listki Anemonów sa już na 3 cm. . Co to się dzieje
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolu ależ kusisz tymi wiosennymi zdjęciami
całe szczęście, że do takich widoczków z każdym dniem bliżej

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
iga23 pisze:To nie pamiętanie nie jest najlepsze, bo jak chcesz wkopać cebulkę i pod łopatką już jest cebulka![]()
Mam plan na drugi rok wszystkie wykopać i wkopywać je w doniczkach, żeby były w skupieniach, ale co z tych planów wyjdzie?
dobry pomysł, o tym nie pomyślałam, wczoraj jak robiłam nowe dziury..
na róże
to raz trafiłam na czosnki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Ja notorycznie zapominałam gdzie są różne cebulki i wykopywałam je przy okazji innego nasadzenia. Jeżeli wykopałay się całe, to nie było tak żle, ale bardzo czesto dokonywałam szpadlem podziału
. Wtedy cebulka szła do kubła. Tej jesieni już posadziłam nowe cebulki w koszyczkach i mam nadzieję, że strat bedzie mniej 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Pamiętam....miałem taki centymetr we wojsku....coma95 pisze:
Może by sobie kupić taki centymetr krawiecki i odcinać 1 cm każdego dnia ?
i te 100 dni to był pikuś
w porównaniu do 300...
Fajnie to wyglądało jak już na końcu było 5
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Coraz więcej mam zwolenników doniczkowej uprawy na ogrodzie 
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Olu, ostatnie niedzielne zakupy, to około 200 cebul wszystkie posadzone w doniczkach, a jak się to powiedzie, to od przyszłego roku tylko takie sadzenie cebul będzie. 


