zainteresowałam. Widziałaś te miniaturki wielokwiatowe? Ostatnie zdjęcia- rewelacyjne!
Agawa walczy w ogrodzie
-
x-d-a
- Agawa
- 1000p

- Posty: 1252
- Od: 4 wrz 2008, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
vertigo Moniko odpowiadam, nektarynka w tym roku zakupiona, o nazwie Hakro. Kwitnie, kwiaty nie zmarzły. Dość wcześnie wsadziłam ją do gruntu, bo zakupiona na allegro u bogdana. Ktoś mnie zmartwił, że mi zmarznie w te mrozy co były, ale odpukać chyba nie.
Odpowiedziałam już wczesniej, ale pewnie gdzies przeskoczyło Twojej uwadze.
Odpowiedziałam już wczesniej, ale pewnie gdzies przeskoczyło Twojej uwadze.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Liduś. U Ciebie tulipanki w pełnym rozkwicie a u mnie już kończą kwitnienie. Moja stara budleja chyba jednak przemarzła. Czekam jeszcze, ale było parę maleńkich pypci, które również zamierają. Chyba nic z niej już nie będzie, a miała trzy lata. Cały pień jest popękany.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Witaj Lidko, ale u Ciebie ostatnio tłoczno
.
Ogródek superowy, pięknie ci kwitną tulipany i oczywiście korony cesarskie, na które choruję
. Cały czas coś coś dokupujesz i nawet zatrudniasz swojego męża, ma si e chłop z Tobą
. A to , że nie potrafi ci odmówić to wcale się dziwie, ponieważ jesteś bardzo ładną kobietą.
Ogródek superowy, pięknie ci kwitną tulipany i oczywiście korony cesarskie, na które choruję
- Agawa
- 1000p

- Posty: 1252
- Od: 4 wrz 2008, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
W sobotę sama szalałam w ogrodzie, posadzilam dalie. Pod wieczór kolega przywiózł mi kanny, ucieszyłam się niezmiernie, bo moje mi zmarzły. Więc wieczór miałam już zaplanowany.
Kanny są już w gruncie.
Strasznie sucho w ogrodzie.. Podlewamy, ale rezulata marny.
Miałam łubin wysiany w domu, teraz próbuję go zaaklimatyzować, ale chyba jeszcze za zimno, bo jakoś po tej aklimatyzacji mizerny.
Kanny są już w gruncie.
Strasznie sucho w ogrodzie.. Podlewamy, ale rezulata marny.
Miałam łubin wysiany w domu, teraz próbuję go zaaklimatyzować, ale chyba jeszcze za zimno, bo jakoś po tej aklimatyzacji mizerny.





