Mój ogród wśród łąk część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7180
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witajcie Kochani :wit

Środek lata, u mnie susza, czyli nic nowego. ;:7 Wieczorami latam z wężem, odprawiam modły o deszcz, i tak jakoś leci. :lol: A i jeszcze zaczęło się słoikowanie. Na razie rozprawiam się z ogórkami, częściowo już z cukiniami. Pomidory pięknie wyglądają, ale są jeszcze zielone. Do domu znoszę zioła, przyprawy, wszystko co się przyda zimą i nie tylko w kuchni, ale też w apteczce.

Ogród mam teraz w tonacji fioletowej dzięki floksom, które uwielbiam. Wieczorami zapach jest niesamowity.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szczęście są jeszcze inne kolory, wypełniają lukę w przerwie kwitnienia róż.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W donicach od północno- zachodniej części domu posadziłam w tym roku szczawik. Nieźle mu tam się wiedzie. Do tej pory eksperymentowałam z rożnymi jednoroczniakami, a te to jak dla mnie strzał w dziesiątkę.

Obrazek

W temacie ozdób w ogrodzie uprzejmie donoszę, że w zagajniku sosnowo świerkowym wyrosły takie infantylne grzybki. Na razie zostają, chociaż niektórzy w rodzinie kręcą nosem. ;:224

Obrazek




Madzia - Ogród widziałaś po ciemku prawie, ale nadrobimy :wink: :wink: ;:196

Kasiu - Szkoda kici, co przepadła. Pewnie ktoś, lub coś się przyczyniło do tragicznego zaginięcia. Koty zawsze wracają do domów.
Mniej więcej wiem, co M zrobi z metalowych ozdób, bo nadzoruję prace, ale te póki co zostały wstrzymane z braku czasu i chęci. :lol:

Ewelinko - Ozdobami będę się chwaliła, bo sama uwielbiam takie gadżeciki w ogrodzie. Powstają na razie na papierze, bo na ich wykonanie potrzeba czasu. Wolne chwile najszybciej znajdziemy chyba zimą.

Marysiu - Miechunkę posadź na razie do doniczki, doślę jakby zabrakło. U mnie nawet te kłącza, które wyrzucam na kompostownik potrafią się ukorzenić i ...tępię. :lol:
Ozdoby lubię, ale niektóre słono kosztują, więc szukam innych metod w ich pozyskiwaniu. Dzięki temu mój M nabywa nowe narzędzia, nowe umiejętności. Samo dobro ;:215
Kotek nie jest łysy. To skóra z podszerstkiem. Lula ma bardzo gęstą sierść, zgolenie jej na lato to wielka ulga dla niej i komfort dla nas.

Violka - U mnie susza jest corocznie, takie dziwne miejsce. :roll: Ostróżki też podwiązywałam, ale w tym roku zapomniałam o tym, a one same stały bez pomocy. Trochę im kępy wiosną pomniejszyłam, więc może dlatego. Lubię te kwiaty. Teraz czekam na kolejne ich kwitnienie. Oby tylko popadało to pokażą co potrafią.

Mariusz - Lulcię najchętniej bym zostawiła w takiej wersji, bo czesanie jej doprowadza mnie do łez. Ale to kotek, który nie mieszka cały czas w domu, lubi być na zewnątrz, nawet zimą, więc zostawiamy jej futerko na zimne miesiące. Jej futro po wyczesaniu wtykałam do dziur krecich, mysich. Myślę, że ze skutkiem. ;:215

Soniu - Mrówki są paskudy w tym roku, walczę z nimi i już mam ich po kokardę. Warzywnik przeorały, z niektórych roślin zrobiły sobie mrowiska. Brak mi słów na to co robią. Ech.
Dzięki za uznanie dla kompozycji. Hortensje są niezastąpione w ogrodzie, a z nadmiernie wyrośniętych tuj strzygę niwaki i myślę, że fajnie się komponują. Tuje nie są takie złe. :wink: I jeżówki do tego. Wszystkie prawie żelazne roślinki, na które stawiam, bo w moim ogrodzie suszy tylko takie sobie poradzą.

Ewuś - Susza jest, i będzie jak patrzę na prognozy. Trochę było lżej w czerwcu, ale to już przeszłość. Lipiec był do teraz chłodny, wietrzny, bez opadów, a teraz mamy upały.

Aniu - To okrywowe White Fairy. Kwitną non stop. Uwielbiam je. Miłe życzenia imieninowe, nigdy ich za wiele, ale ja obchodzę w czerwcu ;:196

Jaguś - Kotek goły, bo latem trzeba mu pomóc. Ma strasznie grubą sierść, a z czesaniem jej same problemy. Już powoli zarasta, więc niebawem będzie znów puszysta.
Mój ogród Jaguś nie przyprawia mnie o oczopląs, ja wprost łaknę kolorów i związanych z nimi emocji. Potrzebuję tego, i to mi pomaga. Na szczęście mamy zimę, wtedy odpoczniemy.

Monia - Mój M nie wiedział do tej pory, że on taki zdolny. Po prostu pokazałam mu kiedyś takie ozdoby, on uznał, że żadna filozofia a tyle kosztują....i trzymałam go za słowo. Na szczęście dla mnie to człowiek honorowy, więc jak obiecał tak zrobił. I odkrył w sobie pasję ;:108

:wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17362
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Prześliczne te widoczki z floksami, jukami.
A cóż to za piękny clematis , i taki niebieściuchny ??
I taki faktycznie jest ?Czy tylko na zdjeciu ??
Oj na taki to ja jeszcze skosiłabym się i to bardzo.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Taki zdolny eM, to skarb ;:oj ;:63 Floksy takie obfite u Ciebie, a moje jakoś nie mogą się rozbujać i chyba przez to nie mam do nich serca. Kwiaty w takich dużych łanach mają ogromny urok, a jeszcze jak są to jeżówki, to już w ogóle pieję z zachwytu ;:oj
Miłej niedzieli ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj Gosiu,cudownie wszystko kwitnie w Twoim ogrodzie ,ja też uwielbiam takie naturalne skupiska kwitnących roślin ,można się nimi napawać i zapachem i kolorem i tym,że wdzięczą się do nas i rozweselają nasze gorsze dni ,kocham te roślinki za to wszystko,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2695
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ściana z płomyków robi wrażenie!!! :shock:
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7180
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit

Już sierpień mamy, jak ten czas zapiernicza tego roku. ;:202 Pogoda na razie mnie pasuje, bo i opady są i słoneczka też nie brakuje. Da się żyć. :wit

Aniu - Nie mam pojęcia jak nazywa się powojnik ze zdjęcia. Trochę ta fota przekłamane kolory ma, on trochę bardziej w fiolet wpada, ale przyznam, kolor ma niezły. I dzielny jest, bo całkiem zapomniany został i nawet kiedyś chciałam go przesadzić, a on się nie dawał, więc zostawiłam i uprawia wersję zadarniającą.

Iwonko - A ja myślałam, że floksy jak chwasty się rozrastają? Może mam takie odmiany, bo dzielę je corocznie i obdarowuję znajomych. :wink: Co Ty Iwonko na to? :D Może moje urosną na Twojej ziemi??

Martuś - Oj tak, kochamy te nasze ogrody. ;:196 Jak nie kochać roślin?

Florianie - Muszę się nauczyć tej nazwy "płomyk", bo w moich stronach to " żytnik" lub floks :D


A tutaj relacja jak zmieniłam rabatę w jeden dzień. Nie zrobiłam zdjęcia przed, ale można sobie wyobrazić. Pomiędzy widocznymi hortensjami rósł wielki jałowiec. Zaczynał przeszkadzać, co widać w pokroju widocznych hortków. Biedowały z takim sąsiadem. Poprosiłam męża, żeby zrobił z jałowca kulkę. Wyszło ufo. :lol: I wtedy zapadła klamka na całkowitą eliminację. To, co wyszło widać na zdjęciach. Jałowiec był ogromny, więc miejsca sporo do zabawy zostawił. Posadziłam jeszcze jeden egzemplarz hortensji, trawy, jeżówki. Taka jesienne rabata wyszła, więc muszę trochę tulipanów jeszcze jesienią przemycić żeby za łyso nie było.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj :wit . Twój wpis to taka trochę przestroga przed sadzeniem jałowców mam rozumieć :lol: ??? Niby toto takie małe podczas sadzenia a po 10 latach wyrasta monstrum ;:oj . Nie ma tego złego bo dostałaś odrobinę wolnego miejsca na rabacie co jak czytam już wykorzystałaś ;:224 . Rzeczywiście czas ucieka bardzo szybko ;:131 . Zaraz będzie jesień a potem ... ;:oj . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Niektóre z moich jałowców niebawem wejdą oknem prosto do domu;)
W sumie to dobrze i źle.
Dobrze, bo z chwastami nie ma problemu.
Źle, bo zagarniają coraz więcej przestrzeni, która pierwotnie należała do roślin, po których zostały wyłącznie mgliste wspomnienia.
Odświeżona rabata prezentuj się bardzo obiecująco.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12076
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu świetna rewolucja i niwaki teraz ładnie widać. Będzie piękna rabatka z bezobsługowymi hortkami i kolorowymi bylinami. ;:215 Też pozbyłam się jałowców, krótko ładne, a potem tylko ogromny wysiłek przy karczowaniu. ;:222
Spokojnego weekendu. ;:168
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42355
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu ja tam po jałowcu płakać nie będę tym bardziej że powstaję piękna kolorowa rabata, a sąsiadki od razu odzyskają wigor :D Roboty było huk, aż taczki załamały dłonie ;:306
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17362
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ja swojego jałowca ten mocno.
Jeżówki piękne widzie, nowe. To i nowe radości i przyjemności. ;:215
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu, ależ oczywiście, że z ogromną przyjemnością zamienię moje na Twoje :tan ;:196 Może wreszcie będę mieć przyzwoite floksy ;:oj Płomyki i floksy znam, chociaż osobiście używam tylko tej drugiej . natomiast z "żytnikiem" nie spotkałam się nigdy ;:oj Ciekawe skąd się biorą takie nazwy?
Sama już nie wiem, czy mam się cieszyć, czy też raczej smucić, że nie mam takiego jałowca ;:202 No bo, skoro go nie mam, to i nie muszę się siłować z jego wycinką, co na pewno łatwe nie było. Ale jakbym go miała i wycięła, to ile teraz miałabym miejsca. A tak, nie mam ;:306
Rabatka będzie na pewno urocza, już wystarczą hortensje i jeżówki, jedne z piękniejszych roślin w ogrodzie. A jak jeszcze dodasz coś kwitnącego wcześniej, to będzie całoroczna, a nie tylko jesienna ;:65
Uściski posyłamObrazek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7180
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit

Pogoda znośna, bo i słoneczko ogrzewa, i czasami deszczyk nawet
jakiś zawita. Nie jest źle. Ale z wężem i konewkami latam, bo susza doskwiera.

Ewelinka - Jałowce mają swój urok, ale sadzone przemyślanie i w odpowiednim miejscu. :D Mój przegrał, pomimo, że nie był najbrzydszy. :lol: Hortensje mają pierwszeństwo. ;:136

Madzia - Jak się ma taką przestrzeń jak Twoja, to jałowce nawet te największe znikną w tłumie. :D

Soniu - Tworzenie nowych rabat to dla mnie ogromna przyjemność. Jałowce odmianowe nie są brzydkie, ale potrzebują sporo miejsca. Ja żałuję, że go nie posadziłam kiedyś w innym miejscu. :shock:

Marysiu - Taczka ma tyle lat i tyle już zniosła dzielnie, że nic jej nie straszne :lol:

Aniu - Jałowca i ja cięłam, ale nie wyglądało to najlepiej. Nabierał jakiegoś dziwnego kształtu. ;:222

Iwonko - Dosadzę tam cebulowych, to do maja, czerwca będzie ok. W moim żłobku przygotowuję też sadzonki żurawek w odcieniach czerwieni, to może jakoś zapełnię zanim hortki i jeżówki zaczną.
Żytnik to dlatego, bo kwitnie w czasie żniw. :D Pojadą do Ciebie wiosną ;:108


Róże ponownie kwitną. ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Takie małe wstawki rustykalne w ogrodzie. :lol:

Obrazek

Rano przyniosłam z warzywniaczka produkty na obiad. Kocham ten czas kiedy mogę zbierać moje własne warzywa. Są przepyszne.
W tle nowa budka lęgowa dla małych przyjaciół. Mój Em się rozwija. ;:173

Obrazek

Poplon pięknie zakwitł. Żal go będzie przekopać.

Obrazek

Pory sieję w kwietniu bezpośrednio do gruntu, nie bawię się w rozsady. Dają radę pomimo suszy.

Obrazek

Słoneczniczek wspina się po jabłoni.

Obrazek

Miskanty już się kłoszą. Czas jesieni blisko.

Obrazek

Silver Dolar prowadzę w wersji piennej.

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Śliczne te budki ;:oj Gdybym była mniejszych gabarytów, to z chęcią sama bym w takim zamieszkała :tan Może powinnam swojego eMa wysłać na naukę, chociaż jemu to chyba bardziej chęci brak ;:218
Chyba tego żytnika nie zapamiętam, ale jak mi się kiedyś ponownie obije o uszy, to przynajmniej będę wiedziała o co biega :tan
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17362
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Piękny te twój murek. Marzy mi się kawałeczka jakiego murku.
Trawy, horki cudnie się prezentują.Warzywny koszyczek ładnie i apetycznie wygląda.
Co to na poplon wysiewałaś ?
Pory duże,ładne.a patrz jak tak nigdy ich nie siałem.Moze war6to sprobowac. A kiedy w kwietniu je siejesz ??
Pozdrawiam Małgosiu ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”