Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42351
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu jak już wpadam z sekatorem czy szpadelkiem do ogrodu to tez zapominam o zdjęciach, ale pamiętaj codziennie coś jest i znika a następne będzie za rok Obrazek ściskam ;:4
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Witaj Basiu :wit . Tego roku róże mocno cięte ale na pewno dadzą radę ;:108 . Moje już odbijają ślicznie i mają listeczki. Została mi do przycięcia jedynie jedna pnąca a zostawiłam ją na koniec bo miała dziwny kolor pędów i nie wiedziałam czy żyją. Jednak żyją i tylko cięcie kosmetyczne mnie czeka. Ja swoją Abraham D. przesadzałam jesienią ale już wypuszcza i jestem ciekawa co mi pokaże w tym roku. Wiosnę mamy jak się patrzy ale u mnie brakuje deszczu, ciągle czekam ;:224 . Pozdrawiam i pogody na dalsze prace życzę :wit .
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Witaj Basiu,wszyscy bardzo nadrabiamy zaległości w ogrodzie ,bo ,sliczna wiosna obudziła roślinki i wszystko zasuwa w takim tempie ,ze zdążyć nie można z robotą ,przynajmniej ja nie mogę nadążyć ,róże też mi jakieś zginęły,ale trudno ,chyba miałam ich za dużo ,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Lucynko, masz rację... te najstarsze. U mnie Gloria niby coś wypuszcza, ale... to samo 3 inne róże i nie wiem czy nie otworzę jakiegoś nowego koszyka i nie zrobię akcji szpadel. Dzisiaj jeszcze przycięłam Chopina, bo miał pędy dziwne, okazuje się że zielone na zewnątrz a w środku ciemne, w dodatku carne w połowie, czego wcześniej nie widziałam.

Dorotko, najlepiej u mnie wygląda LO i Colette. Polecam Wam tę różę, to jest coś zjawiskowego!

Mariuszku
, liczę na to kwitnienie. Mam nadzieję też, że już nie będę musiała biegać z sekatorem :wink:

Marysiu, masz rację. Tylko że mnie z tym aparatem tak bardzo nie po drodze :roll: Wczoraj ciut przeszłam, ale potem mnie chwasty pochłonęły ;:306

Ewelinko, ja może dokupię jakiś "rasowy" egzemplarz Abrahama D., bo ten jedno pędowy mój wygląda... szpetnie :( Nie wiem czy coś wybije od dołu, ale chyba nie zanosi się.

Martusiu,
a rok temu wedle 16 kwietnia padał śnieg!!! ;:202 A w tym roku prawie pełnia lata o tej porze. Istne szaleństwo z tą pogodą. Uwielbiam ciepełko, tylko roślinki pić chcą, a póki co na deszcze się nie zanosi...
Ja też nie mogę nadążyć.... :roll:


Susze kwiaty forsycji na zimę... Robiliście też? Podobne bardzo zdrowa, wart jak jeszcze macie na niej kwiaty...

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

:wit Basiu! zainteresowało mnie info w sprawie wykorzystania kwiatów forsycji. ;:108 Moja jeszcze kwitnie, wobec czego proszę o więcej informacji. ;:180 ;:180 Co potem z tymi ususzonymi kwiatkami się robi i czemu dobrze służą? ;:219
Dobrego tygodnia. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

https://kobieta.onet.pl/zdrowie/profila ... ry/sgyjfhg fajna stronka i bardzo ciekawa .Zaintrygowałaś mnie Basiu tymi kwiatami forsycji ;:180 .Nawet nie wiedziałam ,że mają tyle właściwości .Kurcze muszę sąsiadowi podwędzić trochę już prawie przekwitniętych kwiatów zanim opadną :;230 Ciekawe jak smakuje taka herbatka forsycjowa
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17358
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, wybacz, narozrabiałam u ciebie z wpisami swoimi ;:306
Człowiek zapędzony,, i odwrotnie zrobiłam. Już naprawiłam.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17358
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

nigdy nie słyszałam nie widziałam,że kwiaty forsycji się zbiera coś na zimę robi. :oops:
Ja również nie miałam pojęcia,że mają jakieś właściwości.Aż o nich muszę poczytać...
Ty to jesteś pomysłowa ;:63 .
U mnie w końcu popadało.Ale chwasty rosną na potęgę :roll:
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej o forsycji, bo sporo jej kwitło. A coś mnie ostanio wzięło na zdrowotne heratki. Co prawda parzę sobie tylko lipę i malinę, od czasu do czasu majeranek, ale taką żółciutką z przyjemnością bym sobie wypiła. Postaram się pamiętać za rok, ale to tyle czasu ;:202
U mnie większość róż wypuszcza od korzenia, już do tego przywykłam. Nie wszystkim to szkodzi, ale niektóre wygladają paskudnie. Ze szpadlem jednak jeszcze nie chodziłam, co nie znaczy, że nie będę ;:303 Mam takie dwie kandydatki, ale obie mają kwiaty cudne i co roku im wybaczam. Zobaczymy jak długo. Pozdrawiam wiosennie ;:196
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu tez tnę róże niziutko ;:145
Za to o kwiatkach forsycji na herbatkę nie miałam pojęcia, poszukam może jeszcze gdzieś kwitnie.
Wszystkie dopieszczamy nasze ogrody więc czasu na zdjęcia i komputer malutko ;:168
Miłego dnia :wit
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu zniknęłaś z różanego? Szukam Cię i nie mogę znaleźć. Wchodzę do Ciebie ze starego wątku. Przeczytałam o forsycjowej herbatce, moja jeszcze nie przekwitła, może uda się jeszcze zebrać kwiaty jak zaświeci słonko. Dzisiaj troszkę siąpi deszczyk ;:333 , ale niech pada, długo kazał na siebie czekać.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Donoszę, że suszę duuużo kwiatków forsycji. ;:130
Dziękuję za podpowiedź! ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Też nic nie wiedziałam o suszeniu kwiatów forsycji. Przeczytałam przed chwilą to co udostępniła Jadzia. Muszę jutro zobaczyć bo chyba coś żółtego jest jeszcze na krzewie. :?:
Ja wiosną przesadzałam moje 3 Abrahamy, ale one cały rok rosły w donicach wkopanych w ziemię. Miały ładnie rozrośnięte korzenie. Chyba specjalnie nie odczuły tego przesadzenia. ;:3
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Suszona forsycja, coś takiego ;:oj super sprawa, akurat tego kwiecia u nikogo chyba nie zabraknie ;:306 Trzeba spróbować :lol:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Lucynko, Jadziu tak jak w artykule podanym przez Jadzię- forsycja posiada wiele rutyny i Kochani jak zalewamy takie kwiatowe herbatki, to wodą o max 70 stopni i zostawiamy żeby naciągnęła :)
Ja trosze forsycji nasuszyłam, będę sobie popijać herbatkę w jesienne dlugie wieczory. Też mnie mocno zaskoczyło, że kwiaty tego dosyć pospolitego krzewu mają aż tyle właściwości!

A suszycie Kochani młode listki brzozy?

Aniu nawet nie zauważyłam, żebyś coś narozrabia ;:333

Iwonko ja miałam już wykopać Glorię, ale bestia chyba się zwiodła i okazało się, że wypuszcza z każdej strony nowe pędy ;:306 I znowu mi żal wywalić...

Julciu u mnie o dziwno ładnie się zebrały te nisko cięte, jedynie fioletowa róża NN, ona ciut mniej... ale chyba ją zostawię. Może jesienią im zrobię miejscówkę na jakieś boczne miejsce? :roll: Sama nie wiem...

Daysy, ostatnio rzadko tam zaglądam, w ogóle rzadko, bo tak coś z czasem mam problem, a własnego wątku różanego nie mam. W majówkę będę nadrabiać... no i prace ogrodowe również, bo oczywiście chwasty rosną na wyścigi ;:222

Lucynko - udanego suszenia ;:333 Pamiętaj żeby potem w ciemnym miejscu trzymać

Irenko, oj ten Abraham cudny jest... ;:167 Będę przyglądać się mojemu i liczyć, że wypuści dołem jakiś dodatkowy pęd.

Karolinko próbuj! Na pewno będzie nam miło późną jesienią pić taki słoneczny napój ;:215
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”