Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Leśny zakątek zaczyna być oblegany
ja też dołączyłam do gromadki pasjonatów Kogrobuszu 
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Proponuję stworzyć fanklub leśnego zakątka lub całego Kogrobuszu. Co Wy na to?
Pozdrawiam. Krystyna.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ścieżka jak zawsze mnie urzeka, pięknie. Kiedy ja doczekam się takich cienistych zakątków, na razie dookoła mam patelnię.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Dorotko, Aniu, Izo, Majko, Stasiu, Klio, Kasiu - skoro jesteście fankami zakątka leśnego w kogrobuszu to jeszcze kilka fotek w których widziany jest inaczej.
Wygląda tak na zdjęciach, ale jak same wiecie real daje inne pojęcie, bo widziany okiem człowieka a nie aparatu.
Wiec przysiadam z fankami na kamykach i podumam z wami.

Judyś -
domyślam się co łopatkujesz.....
Azalie też mnie ćwiczą i uczą cierpliwości.
Ale się nie poddaję.
Kasiu - racuszki czy naleśniki są na prawdę pyszne.
Można je podać z dżemem lub bitą śmietaną.
Tego nie podaje się wszędzie, więc można zabłysnąć na przyjęciu.
Aniu - widziałam u mnie takie, ale też sztucznie to wyglądało i nie podobało mi się.
Poza tym w czasie kwitnienia ciężar łodygi może wyłamywać pędy.
No i pytanie czy napakowane chemią zakwitną w przyszłym roku.
Marysiu - nie Ty jedna.
Róża nie róża, ale cudna jest i bardzo się cieszę, że mam ich kilka.
Tosiu - no niestety mija i odchodzi w ciszy.
Tulipany już przekwitły a teraz na czasie piwonie, będa krótko i też szybko przeminą tak jak rho i azalie.
Majeczko - ano rośnie pod parasolem i to iglaków przez które deszcz mało kiedy przecieka do ziemi.
Podlewam .....wstyd powiedzieć....ale kiedy mi się przypomni, najczęściej w trakcie suszy.
Na własne oczy
....jak najbardziej, przyjeżdżaj...
Izuś - ja też mam od mistrza.
Cóż, pomyłki się zdarzają.
No chyba, że on dopiero jako dojrzały w następnym sezonie pokaże się z pełnej strony.
Reklamować.....w sumie to mamy droższy za tańsze pieniądze......więc ja daję spokój i czekam na dalszy rozwój sytuacji.
Lidziu - zapraszam jak tylko najdzie Cię ochota.
Ewka - cudnie może nie, ale staram się dogadzać nawozami w postaci kompostu i nawozów do rho.
Ale jakoś nie chcą się zagęścić.
Więc w tym roku będą postrzyżyny.
Iwonko - u mnie tylko botaniczne mają paczki.
Reszta idzie w liście.
Myślę, że dopiero za miesiąc będę mogła coś o nich powiedzieć więcej.
A takie tam......to dla nas zwyczajne, bez szału fotki.
Bożenko - witaj.
u mnie też sucho i deszczyk by się przydał.
Ale na razie nie ma widoków.
Aniu DS - Ty i chora.....?????
To ja jestem chora zwiedzając twoją różankę.
Dorotko - korzo - na pewno sie doczekasz.
Krzewy czy małe drzewka dość szybko rosną.
Za kilka lat będziesz wycinać , żeby było więcej słonka.
I następne dwie panienki, które już chyba jutro otworzą swoje kwiaty.
To jakaś rugosa i Souwenir de Philemon Cochet.

Wygląda tak na zdjęciach, ale jak same wiecie real daje inne pojęcie, bo widziany okiem człowieka a nie aparatu.
Wiec przysiadam z fankami na kamykach i podumam z wami.

Judyś -
Azalie też mnie ćwiczą i uczą cierpliwości.
Ale się nie poddaję.
Kasiu - racuszki czy naleśniki są na prawdę pyszne.
Można je podać z dżemem lub bitą śmietaną.
Tego nie podaje się wszędzie, więc można zabłysnąć na przyjęciu.
Aniu - widziałam u mnie takie, ale też sztucznie to wyglądało i nie podobało mi się.
Poza tym w czasie kwitnienia ciężar łodygi może wyłamywać pędy.
No i pytanie czy napakowane chemią zakwitną w przyszłym roku.
Marysiu - nie Ty jedna.
Róża nie róża, ale cudna jest i bardzo się cieszę, że mam ich kilka.
Tosiu - no niestety mija i odchodzi w ciszy.
Tulipany już przekwitły a teraz na czasie piwonie, będa krótko i też szybko przeminą tak jak rho i azalie.
Majeczko - ano rośnie pod parasolem i to iglaków przez które deszcz mało kiedy przecieka do ziemi.
Podlewam .....wstyd powiedzieć....ale kiedy mi się przypomni, najczęściej w trakcie suszy.
Na własne oczy
Izuś - ja też mam od mistrza.
Cóż, pomyłki się zdarzają.
No chyba, że on dopiero jako dojrzały w następnym sezonie pokaże się z pełnej strony.
Reklamować.....w sumie to mamy droższy za tańsze pieniądze......więc ja daję spokój i czekam na dalszy rozwój sytuacji.
Lidziu - zapraszam jak tylko najdzie Cię ochota.
Ewka - cudnie może nie, ale staram się dogadzać nawozami w postaci kompostu i nawozów do rho.
Ale jakoś nie chcą się zagęścić.
Więc w tym roku będą postrzyżyny.
Iwonko - u mnie tylko botaniczne mają paczki.
Reszta idzie w liście.
Myślę, że dopiero za miesiąc będę mogła coś o nich powiedzieć więcej.
A takie tam......to dla nas zwyczajne, bez szału fotki.
Bożenko - witaj.
u mnie też sucho i deszczyk by się przydał.
Ale na razie nie ma widoków.
Aniu DS - Ty i chora.....?????
To ja jestem chora zwiedzając twoją różankę.
Dorotko - korzo - na pewno sie doczekasz.
Krzewy czy małe drzewka dość szybko rosną.
Za kilka lat będziesz wycinać , żeby było więcej słonka.
I następne dwie panienki, które już chyba jutro otworzą swoje kwiaty.
To jakaś rugosa i Souwenir de Philemon Cochet.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Cudnie Grażynko.
Zaczarowany ogród normalnie. Mojego Philemona wlaśnie zaczął podgryzać kwieciak. 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, czy to żółte, to złotokap ? Faktycznie wygląda, jakby kapało z niego złoto
Czy nie wiesz czasami, co zrobić mojemu egzemplarzowi, bo od pięciu lat wygląda, jakby został poddany hibernacji
Czy nie wiesz czasami, co zrobić mojemu egzemplarzowi, bo od pięciu lat wygląda, jakby został poddany hibernacji
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Piwonia już tak intensywnie kwitnie? U mnie dopiero małe kuleczki...
A różaneczniki są świetne. Sam zastanawiam sie nad ich zwiększeniem w ogrodzie ;)
A różaneczniki są świetne. Sam zastanawiam sie nad ich zwiększeniem w ogrodzie ;)
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko zdjęcia piękne wyobrażam sobie jaka cudowna jest rzeczywistość 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
nie zastanawiaj się nad kupnem Rh tylko kupuj będziemy okupować Twoje zakątki to odpocznie nieco GrażynaPriam pisze: A różaneczniki są świetne. Sam zastanawiam sie nad ich zwiększeniem w ogrodzie ;)
ja już wczoraj kupiłam dwa hahahaha
Grażynko Rh i azalie to wspaniałe duety pospaceruję jeszcze z forumkami uroczymi leśnymi zakątkami
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko u Ciebie przez cały sezon kwitnąco
A u mnie tylko zielono
Uwielbiam się u Ciebie przechadzać 
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Klio! Jestem ZA!
Proszę mnie wpisać na listę. Potem urządzimy zlot fanek . Jak myślicie, gdzie?
Proszę mnie wpisać na listę. Potem urządzimy zlot fanek . Jak myślicie, gdzie?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Dołączam do fanek leśnego zakątka
Różaneczniki potrafią zachwycić
Ostatnio pogoda robi jakieś fikołki-było okropnie gorąco, wczoraj przyszła burza, ale prawie bez deszczu. Mży teraz, ale co to jest, kiedy ziemia sucha.
Ostatnio pogoda robi jakieś fikołki-było okropnie gorąco, wczoraj przyszła burza, ale prawie bez deszczu. Mży teraz, ale co to jest, kiedy ziemia sucha.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko Twój leśny zakątek po prostu zachwyca....... przepięknie..... Kolorowe różaneczniki w tej masie zieleni wyglądają zachwycająco..... jak widzę, rododendrony wspaniale się czują w tym cienistym zakątku,....są zwarte, dorodne, ukwiecone..... po prostu piękne 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażko
pewnie czujesz się jak w "siódmym niebie" , cała szczęśliwa w takim pięknym , kwitnącym i pachnącym otoczeniu.
Fajnie, jak tak rododendrony i azalie kwitną wszystkie prawie równocześnie, bo wtedy widać różnorodność
ich kolorów i kształtów. Bardzo mi się podoba kolor tego bordowego RH. Taki głęboki.

ich kolorów i kształtów. Bardzo mi się podoba kolor tego bordowego RH. Taki głęboki.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Kogra do Twojego ogrodu to wejść i przepaść na długi czas:). Wydaje się mieć tyle ciekawych, tajemniczych i kolorowych zakątków.

