Mój ogród choć mały...

[Lorrie]

Oj tam Iwonko!
Geniu, w tym roku zrobiłam małe doświadczenie, wysadzając Żurawki na słonecznej rabacie i rosną naprawdę ładnie.

[dorcia7]

Ja też mam rabatkę żurawkową na słoneczku

[jacekopole71]

Geniu, może warto spróbować sadzić żurawki w cieniu tych roślin, które mają cień w godzinach ok. 11 do 14.W tym czasie wg moich obserwacji jest najbardziej szkodliwe słońce dla żurawek.Co najważniejsze żurawki o liściach zielonych (choć nie wszystkie),żółtych i jaskrawych najgorzej znoszą słońce (przepalają się).Są odmiany które z powodzeniem rosną w słońcu i przy odpowiedniej wilgotności ziemi u Ciebie Geniu powinny dać radę
Oj, takiej ciężkiej ziemi jak Twoja na moje piaski....
Alinko, mi w słońcu przepalała się Electic Lime,Lime Rickey i Stoplight i musiałem je przesadzić.Teraz jest ok

[jacekopole71]

Parysko, te żurawki były wsadzane bezpośrednio do ziemi nie dalej jak 5 tygodni temu:

a ta dwa tygodnie temu...

Z tą żurawką,to w ogóle...w maju zaczęła marnieć,marniała więc odłamałem zdrowe fragmenty i ot tak włożyłem do ziemi.Teraz wygląda tak:

[e-genia]

Jacku musimy się wymienic ziemią , ja Tobie przyczepę swojej a Ty mnie swojej , tylko jak jej pobrać jak w całym ogrodzie rosną kwiaty

[jacekopole71]

Geniu,w tym wszystkim najciekawsze jest to,że mieszkamy w różnych miejscach,mamy rożne warunki uprawy,ale jedną cechę wspólną.Miłość do roślin i ziemi,nieważne czy piaszczystej,czy ciężkiej gliniastej...
A z innej beczki,to muszę przyznać,że mieszkasz w okolicach bliskich memu sercu.Toruń uwielbiam a Chełmno kocham.Być może dlatego,że zaczynałem tam swoją przygodę wojskową w szkole chorążych...




.

[e-genia]

Jacku jak to się mówi chorąży zawsze zdąży

Masz rację łączy miłość do roślin .

A Toruń też kocham , mieszkam tu już 35 lat .

[Lorrie]

Jacku, masz rękę do roślin, gratuluję tej cechy. Mój M jak jedzie kosiarką po trawniku, to już na całego jedzie, nie patrzy dokąd ...

[doromichu]

Wow ale pieknie u Ciebie

[jacekopole71]

Geniu, już chorąży rezerwy,nieco wcześniej poszedłem na emeryturę,ale z wojskiem nadal zawodowo jestem związany;)
Alinko,cóż są różni mężowie .Mnie szacunku i miłości do ziemi ,ogrodu i pracy nauczył śp tato.Później przerodziło się to w pasję i tak z każdym rokiem choroba co raz bardziej postępuje.Dlatego jak ktoś, nie czuję tego czegoś, to z rabatki wyplewi nawet kwiatki (patrz moja Ż).Ma to zalety,bo co nie zrobię zawsze jest dobrze A mi to PASUJE.
Dorotko,miło mi gościć w swoich skromnych ogrodowych progach:) i zarazem dziękuję za pochwałę

[Lorrie]

O pozytywna cecha! Wszystki jest dobrze i w oczach mojego M

[kruszyna_35]

Przespacerowałam się po Twoim ogródku po raz pierwszy i ....zostaję! podoba mi się u Ciebie więc będę zaglądać częściej

[jacekopole71]

Kruszynko, dziękuję i zapraszam

[jacekopole71]

...spadło 40 kropel na metr kwadratowy...jest słońce i zaduch jak w saunie
Alinko,byłem dzisiaj w sklepie znajomych szkółkarzy i niestety trafiłem na małego berberyska Admiration...kupiłem a jak a miałem czekać do wiosny.Patrzył tak na mnie niewinnie,że nie mogłem go tam zostawić

... a przy okazji jeszcze dwie roślinki wpadły mi w ręce.Paprotka Adiantum stopowate Imbricatum i bylina o nazwie "bylina",tak miała w opisie napisane.Wdzięczny będę jak ktoś napisze mi jak ona się nazywa.

[Keetee]

Boszsz...co te rosliny z nami robia ,normalnie czarują, manipuluja ,steruja...dobra , tez bym mu sie nie oparła