Rabatki Konstantego część 3
Re: Rabatki Konstantego część 3
Czy Ty też nie miałaś aparatu Ewuś???
Nie zrobiłyście w botanicznym żadnego zdjęcia?
Nie zrobiłyście w botanicznym żadnego zdjęcia?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
Teresat- i u nas to nazywają bagno.Żurawinki nabierają koloru,w poniedziałek trzeba będzie je zrobić na zimę.A padało poprzedniej nocy i rano,a potem po naszym powrocie z Ogrodu,ledwie zdążyłam odnowione wnętrze kościoła Bernardynów pokazać,niestety z powodu renowacji Taniec śmierci czasowo niedostępny.
Tess-mokro,kałuże,piorę co miałam na sobie- kierowca w terenówce zrobił nam przy przejściu dla pieszych prysznic błotny.Na kolację kupiłam śliczne rydze,zastanawiałam się i nad dereniem jadalnym ale kupię po niedzieli jak przerobię żurawinę.
Szkoda,ze mieszkasz tak daleko,pomogłabym przesadzać jodłe koreańską i brzozę!
Lisko-ależ zrobiłam dużo zdjęć,Elsi padła bateria.Oprócz nas tego dnia do Ogrodu wybrało się dużo ślimaków,przeważnie bezdomkowych.

Tess-mokro,kałuże,piorę co miałam na sobie- kierowca w terenówce zrobił nam przy przejściu dla pieszych prysznic błotny.Na kolację kupiłam śliczne rydze,zastanawiałam się i nad dereniem jadalnym ale kupię po niedzieli jak przerobię żurawinę.
Szkoda,ze mieszkasz tak daleko,pomogłabym przesadzać jodłe koreańską i brzozę!
Lisko-ależ zrobiłam dużo zdjęć,Elsi padła bateria.Oprócz nas tego dnia do Ogrodu wybrało się dużo ślimaków,przeważnie bezdomkowych.










- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Rabatki Konstantego część 3
Świetne róże, a i ilość żurawiny imponująca ;)
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Rabatki Konstantego część 3
Piękne zdjęcia z Ogrodu Botanicznego
Jesień dodaje różom uroku,
mają takie delikatne kolorki...

mają takie delikatne kolorki...
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Rabatki Konstantego część 3
Ewuś maja fasolka ma jasne strąki a ta co pokazujesz jest fioletowa.Ewa Janina Sadowska pisze: Przy wyjściu moją uwagę zwrócił fasolnik chiński z długaśnymi strąkami.
Różyczki piękne - ta mi się bardzo podoba: -->
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4f ... 78980.html
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
Zyto-nie mam teraz możliwości wstawić zdjęcia,ale dodam jak dotrę po egzaminie poprawkowym do swojego kompa,ja obchodziłam ten fasolnik chiński z wszystkich stron oglądając podporę,te długie jakby suchawe fioletowe strąki były tylko od frontu,dwie sztuki , od tyłu były strąki zielone i krótsze(taka kępka),z boku był kwiat czerwono biały i może być tak,że były to różne rośliny spięte razem by wykorzystać dookolnie tyczkę.Ja mam już i rurkę ponad 2,5 metra i tzw.rozbrojone koło od roweru i kolegę który umie spawać i chce zrobić mi podporę do fasolę.Teraz testuję coraz to inne fasole tyczne jaki mają smak,czy mają łyko i jeśli kupuję od hodowcy to również pytam o wady i zalety każdej ze szparagówek.
Zdobyłam również wczoraj rozkład jazdy busów DROMADER Kraków-Zamość i Zamość-Kraków....
Elżbieto G.-W kontemplacji róż nikt nam nie przeszkadzał,przyznaję piękne,niektóre wonne,Elsi znała nazwy.Te kropelki wody na płatkach to z podlewania.
Priamie-mimo,że okazalo się,że w piątki(a byłyśmy w piątek) szklarnie nie czynne i tak było bardzo miło,a z koleżanką rozpoznającą znacznie więcej roślin ode mnie,może z racji posiadania rozległego ogrodu-również pożytecznie.
Tadeuszu 48-Twoja gunnera też urośnie!
Edytuję post na innym komputerze i uzupełniam ilustracje:
Zyto-czasowo jestem i mogę dodać fasolkę,z drugiej strony zielona była i jakaś inna:

Zdobyłam również wczoraj rozkład jazdy busów DROMADER Kraków-Zamość i Zamość-Kraków....
Elżbieto G.-W kontemplacji róż nikt nam nie przeszkadzał,przyznaję piękne,niektóre wonne,Elsi znała nazwy.Te kropelki wody na płatkach to z podlewania.
Priamie-mimo,że okazalo się,że w piątki(a byłyśmy w piątek) szklarnie nie czynne i tak było bardzo miło,a z koleżanką rozpoznającą znacznie więcej roślin ode mnie,może z racji posiadania rozległego ogrodu-również pożytecznie.
Tadeuszu 48-Twoja gunnera też urośnie!
Edytuję post na innym komputerze i uzupełniam ilustracje:
Zyto-czasowo jestem i mogę dodać fasolkę,z drugiej strony zielona była i jakaś inna:

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
Zyto-przesyłam również pachnący wiciokrzew z bardzo ładnymi jagódkami.

Tak kusicie świeżymi zbiorami,że musiałam kupić. Każdy by się skusił!

Za oknem pachnie mi lawenda. W sklepiku z produktami benedyktyńskimi kupiłam inną ,wyszywanie powiedziałabym oszczędne.Sklepik przeniesiony w głąb podwórza na początku ul. Zwierzynieckiej po przeciwnej stronie jak Filharmonia,zwróciłam uwagę na korytko z pelargoniami i obudowę donicy z agawą,ale najciekawszy był hibiskus,niestety bezdzietny.Teraz idę sadzić do Podwórkowego,nowa pani sprzątająca dostarczyła mi kilku sadzonek,cebulowe wiosenne wołają o przeniesienie w czarnoziemną głąb i jeszcze czeka żurawina a na osłodę orzechy laskowe..



Tak kusicie świeżymi zbiorami,że musiałam kupić. Każdy by się skusił!


Za oknem pachnie mi lawenda. W sklepiku z produktami benedyktyńskimi kupiłam inną ,wyszywanie powiedziałabym oszczędne.Sklepik przeniesiony w głąb podwórza na początku ul. Zwierzynieckiej po przeciwnej stronie jak Filharmonia,zwróciłam uwagę na korytko z pelargoniami i obudowę donicy z agawą,ale najciekawszy był hibiskus,niestety bezdzietny.Teraz idę sadzić do Podwórkowego,nowa pani sprzątająca dostarczyła mi kilku sadzonek,cebulowe wiosenne wołają o przeniesienie w czarnoziemną głąb i jeszcze czeka żurawina a na osłodę orzechy laskowe..








- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Rabatki Konstantego część 3
To Belladonna jest takim przysmakiem szkodników? Jagody ma piękne, ale liście juz nie 

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Rabatki Konstantego część 3
Orzeszki mi smaka narobiły a u mnie ich zero.
W tym roku nie ma nic, nawet jednego.
Wiosna nie sprzyjała zapylaniu i nie nacieszę się nimi w tym roku niestety.
Żurawinka też pychota.
No i jeszcze grzybki - aleś mi narobiła chęci, chyba odwiedzę lodówkę.
W tym roku nie ma nic, nawet jednego.

Wiosna nie sprzyjała zapylaniu i nie nacieszę się nimi w tym roku niestety.
Żurawinka też pychota.
No i jeszcze grzybki - aleś mi narobiła chęci, chyba odwiedzę lodówkę.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Rabatki Konstantego część 3
Ewuniu ja byłam dzisiaj z psiapsiółką w lesie i miałam aż 4 sztuki a psiapsiółka 2 sztuki
więc ja oddałam swoje, bo nic bym z nich nie zrobiła, a tak niech jedna ma na kęsa
Ty poszłaś na łatwiznę i sobie zakupiłaś grzybki, ale jak się nazywają, bo ich nie znam


Ty poszłaś na łatwiznę i sobie zakupiłaś grzybki, ale jak się nazywają, bo ich nie znam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rabatki Konstantego część 3
Jeśli to rydze Ewo, to wiesz, ja ich nigdy nie zbierałam, nie znam ich.
Na wszelki wypadek nie zbieram blaszkowych, poza kurkami.
Dziś wyszłam z pracy o 16-tej, oczywiście byłam w lesie, godzinkę,
znalazłam 16 prawdziwków i podgrzybki - na okoliczność grzybobrania kupiłam nowy koszyk
A maliny nie zerwane
, chyba wolę biegać po lesie.
Wczoraj na drodze wylotowej z lasu zobaczyłam dzika, zawróciłam rower i wyjechałam inną drogą.
Nieopodal lasu jest hodowla psów, różne inne zwierzaki też tam mają (kuce, strusie, pawie).
Spotkałam dziś Panią, która tam pracuje i pytałam, czy jakiś zwierz dzikopodobny nie chodzi luzem?
Usłyszałam, że tylko Józia. Jaka Józia ? - pytam. No - japonka (w domyśle - świnia japońska) .
Może ten stwór w lesie to była Józia
. Przed siódmą wieczorem wszystkie dziki są czarne
Krzysiu - Belladonna miała piękne błyszczące owoce, ale zanim do niej doszłyśmy, to zostałyśmy pouczone,
aby nie zrywać nasion dla własnego bezpieczeństwa (właśnie rwałyśmy nasiona, mam je w kieszeni, co to było Ewo?
).
Żurawiny ładnie "doszły", możesz je Ewo przerabiać, ale nie ma pośpiechu, one są wytrzymałe,
Na wszelki wypadek nie zbieram blaszkowych, poza kurkami.
Dziś wyszłam z pracy o 16-tej, oczywiście byłam w lesie, godzinkę,
znalazłam 16 prawdziwków i podgrzybki - na okoliczność grzybobrania kupiłam nowy koszyk

A maliny nie zerwane

Wczoraj na drodze wylotowej z lasu zobaczyłam dzika, zawróciłam rower i wyjechałam inną drogą.
Nieopodal lasu jest hodowla psów, różne inne zwierzaki też tam mają (kuce, strusie, pawie).
Spotkałam dziś Panią, która tam pracuje i pytałam, czy jakiś zwierz dzikopodobny nie chodzi luzem?
Usłyszałam, że tylko Józia. Jaka Józia ? - pytam. No - japonka (w domyśle - świnia japońska) .
Może ten stwór w lesie to była Józia


Krzysiu - Belladonna miała piękne błyszczące owoce, ale zanim do niej doszłyśmy, to zostałyśmy pouczone,
aby nie zrywać nasion dla własnego bezpieczeństwa (właśnie rwałyśmy nasiona, mam je w kieszeni, co to było Ewo?

Żurawiny ładnie "doszły", możesz je Ewo przerabiać, ale nie ma pośpiechu, one są wytrzymałe,
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
Witajcie,wczoraj mi zjadło post z powodu falistości neostrady,była dobra,a zrobiła się bardzo niska.
Bishop-każda teściowa powinna profilaktycznie zażywać tego robala od liści belladonny.
A jagódki piękne.
Olgo(Ogród Azy)-Zasadziłam szafirki:Golden Fragrance,Dark Eyes,comosum -z tych bardzo drogich po 5 sztuk oraz z "Polanu"botaniczne(muscari latifolium),armeńskie Blue Spike([/i]muscari armeniacum[/i])pierzaste,holenderskie Elite azureum i Mont Hood pachnące po 10-15 sztuk,to tylko uzupełnienia zeszłorocznych,ponadto krokusy Sky Blue blado niebieskie i białe Jeanne D'Arc.Wreszcie te które pachniały mi czosnkiem czyli cesarskie korony żółtą,pomarańczową,czerwoną o czarnej łodydze i żółtą o czarnej łodydze oraz perską.
Teresat-Kwitnie mi dalia Ewelina ,tego lekko fioletowego na koniuszkach płatków prawie nie widać,więc z czerwoną na pewno będzie dobrze wyglądać razem.
Elsi- pojawił się zimowit jesienny,na razie jako kiełek,ale zawsze coś.Dokupiłam mu jeszcze białego pełnego.Zasadziłam rudbekię lśniącą,którą przyniosła mi pani sprzątająca kamienicę.Rudbekia jest obok złotlinu,obie żółto kwitnące i zasłonią trochę Podwórkowy od śmietnika. A ta obok jest z ogrodnictwa,gdzie dostałam właśnie kartę stałego nabywcy i 10 % zniżki.
Bogumiłko,Elsi tak to właśnie były rydze,na dziś miałam zaproszenie na grzybobranie,ale przecież nie ucieknę na wagary!Kolega pocieszał,że do obróbki zebranych grzybów mnie zatrudni z pewnością.
Kogro-orzeszki od braciszków,ale oni też pewnie od kogoś dostali i się podzielili,bo u nich wiewiórki tak spasione,że wiadomo czym się odżywiały,wszystkie przy nadziei nie są.

Bishop-każda teściowa powinna profilaktycznie zażywać tego robala od liści belladonny.

Olgo(Ogród Azy)-Zasadziłam szafirki:Golden Fragrance,Dark Eyes,comosum -z tych bardzo drogich po 5 sztuk oraz z "Polanu"botaniczne(muscari latifolium),armeńskie Blue Spike([/i]muscari armeniacum[/i])pierzaste,holenderskie Elite azureum i Mont Hood pachnące po 10-15 sztuk,to tylko uzupełnienia zeszłorocznych,ponadto krokusy Sky Blue blado niebieskie i białe Jeanne D'Arc.Wreszcie te które pachniały mi czosnkiem czyli cesarskie korony żółtą,pomarańczową,czerwoną o czarnej łodydze i żółtą o czarnej łodydze oraz perską.
Teresat-Kwitnie mi dalia Ewelina ,tego lekko fioletowego na koniuszkach płatków prawie nie widać,więc z czerwoną na pewno będzie dobrze wyglądać razem.
Elsi- pojawił się zimowit jesienny,na razie jako kiełek,ale zawsze coś.Dokupiłam mu jeszcze białego pełnego.Zasadziłam rudbekię lśniącą,którą przyniosła mi pani sprzątająca kamienicę.Rudbekia jest obok złotlinu,obie żółto kwitnące i zasłonią trochę Podwórkowy od śmietnika. A ta obok jest z ogrodnictwa,gdzie dostałam właśnie kartę stałego nabywcy i 10 % zniżki.
Bogumiłko,Elsi tak to właśnie były rydze,na dziś miałam zaproszenie na grzybobranie,ale przecież nie ucieknę na wagary!Kolega pocieszał,że do obróbki zebranych grzybów mnie zatrudni z pewnością.
Kogro-orzeszki od braciszków,ale oni też pewnie od kogoś dostali i się podzielili,bo u nich wiewiórki tak spasione,że wiadomo czym się odżywiały,wszystkie przy nadziei nie są.







- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 3
Wczoraj zastałam moje skrzynki z jednorocznymi z murku z wielką starannością zdjęte,wymiana ogrodzenia od strony placówki oświatowej.Będzie wyższe i nie korodujące.Korona muru zostanie osłonięta dachówkami użytymi wtórnie.Zostaną nie tylko ułożone na zakładkę,a osadzone na zaprawie cementowej.Pan kierownik pozwolił mi przyjść po sadzonki zawilców japońskich ,więc zaraz się wybieram.

Elsi-sprawdzę na zdjęciu i Ci odpowiem wieczorkiem.Twój nowy kosz na grzyby bardzo mi się podoba,nawet bez zawartości.Z dużych zwierząt w lesie spotkałam tylko żubra,było to na Wyspie Wolin.
Bogusiu-musiałam kupić,bo nie mam kiedy i gdzie zebrać.




Elsi-sprawdzę na zdjęciu i Ci odpowiem wieczorkiem.Twój nowy kosz na grzyby bardzo mi się podoba,nawet bez zawartości.Z dużych zwierząt w lesie spotkałam tylko żubra,było to na Wyspie Wolin.
Bogusiu-musiałam kupić,bo nie mam kiedy i gdzie zebrać.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Rabatki Konstantego część 3
Ewo będziesz miała chyba największa kolekcję szafirków , u mnie zawsze zanikaly więc zrezygnowałam. przyszłam do domu , bo zmeczyłam sie w ogrodzie, posadziłam 3 Casablanki z OBI z promocji, cebule dobrze wyglądały i dwie żółte trąbkowe cebule jakby z nalotem plesni, ale mają stanowisko z drenarzem w postaci wiaderka żwirui czysty kompost, po za tm posadziłam 10 cebulek irysków, 5 czarnych tulipanów i 4 narcyzy biale pelne, na dzis mam dośc.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy