Balkogródek Katarzynki

[Locutus]

Co do nasion rozsiewających się wszędzie i dookoła : podłogę balkonu mam zawaloną nasionami chabrów. Oczywiście wnoszę je na butach do mieszkania, więc dywan też mam cały w nasionach chabrów. Znajduję je już nawet w wannie i w łóżku, LOL. Natomiast nasiona zawilców przyczepiają mi się do ubrania i chodzę cały w białych kłaczkach.

A Arabella śliczna.

Pozdrawiam!
LOKI

[katarzynka575]

Loki ale zobacz jakie ułatwienie zbioru nasionek, one wręcz się proszą żebyś je pozbierał i przezimował na następny rok Ja dzisiaj polowałam na swoje bratkowe .Trochę udało mi się wycisnąć z otwartych owocków, reszta wystrzelona na odległość
Niedługo pierwszy pączek otworzy moja biała mini miniaturka .

[katarzynka575]

Takie widoki miałam wczoraj po przejściu burzy (szkoda że bloki zasłaniają)

A takiego gościa znalazłam dzisiaj

[Locutus]

@ Katarzynka ? ale mnie się nie chce ich zbierać. :-P Poza tym ? sympatyczny kosarz, a duży był? Bo one nawet do kilkunastu centymetrów rozpiętości mieć mogą.

Pozdrawiam!
LOKI

[katarzynka575]

Loki a mi się zbierać chce nawet już kilka udało mi się wyłapać
Tan mój gość niezbyt duży ale mam jeszcze dwóch na suficie i te osobniki już są większe .Zauważyłam że mój balkon w ogóle lubią pająki, szczypawki ,biedronki siedzą w zwiniętych słomkach .Przylatują i odlatują bączki i bzyczki Czyli mikroklimat jest

[*Kasia]

rabela przytulona do Westera na razie przytulona bo coś nie chce się chwytać tak jak panowie

Kasiu, Arabella to powojnik bylinowy stosowany głównie do zadarniania. Jej pędy nie czepiają się podpór. Jeśli nie będziesz przywiązywać to będzie się płożył.

[Locutus]

A to zupełnie tak jak u mnie. Trzy gatunki trzmieli (ziemne, rude i kamienniki), bzygi (przynajmniej dwóch różnych gatunków), bliżej nieokreślone błonkówki zapylające kropliki, nemezje i nasturcje, biedronki, a czasami jakieś mniej pożądane stwory jak np. rozmaite pluskwiaki ssące roślinne soki...

Pozdrawiam!
LOKI

[justus27]

Piękne widoki po burzy.... i fuksja ma śliczny kwiatuszek ;)

[katarzynka575]

Kasiu dziękuję Ci bardzo co ja bym bez Ciebie zrobiła zawsze mi podpowiesz co i jak więc teraz mam pytanie czy może ktoś z Was będzie wiedział co to może byś
wysiało mi się .
Zostawiłam tą roślinkę bo ma ładne zamszowe liście i ciekawy ich kształt .

skalniak dawno niepokazywany .
Dokupiłam jeszcze jeden rojnik i macierzankę a z nią bonus rozchodnik ,takiego nie mam .
Ponieważ mój jeden z kotów kilka razy wszedł i rozkopał mi dwa rojniki więc miałam "dużo" wolnego miejsca i trzeba było je czymś wypełnić .Dosypałam też do ziemi piasku przywiezionego z nad morza ,żeby zrobić im lepszy drenaż . Mam nadzieję że teraz będą lepiej rosły . Teraz właśnie przyszło mi do głowy piasek z nad morza a kamyki z gór ale światowy jet ten mój skalniak Z tych dwóch rozkopanych rojników zostały mi maluszki tylko nie wiem czy się ukorzenią

ponieważ dzisiaj u mnie mocno wiało fuksje wylądowały na podłodze i dzięki temu mogłam zrobić zdjęcie tej która po przezimowaniu długo się zastanawiała nad kwiatkami ,ale wreszcie są i ile pączków

Fuksja złamana -pień już ma kilka nowych listków
- złamana góra ma pierwszy korzonek
Więc jak dobrze pójdzie będą dwa drzewka

[justus27]

Kasiu...Wyrwij ten szczaw... On ma długie rozłogi w ziemi...nie Wyplewisz go później...bo tak będzie się rozsiewał

[dawidbanan]

Skalniaczek wygląda super!

[katarzynka575]

Justynko to jest szczaw a z kąt on na osiedlu i u mnie w skrzynce ? a taki ładny
Dawid dziękuję a jak Twoje blue dream ?

[justus27]

Tak, to dziki szczaw U mnie go pełno na działce... Lubi wilgoć i "ciężką" glebę. Ostatnio "wszedł" mi w klomb i próbuję go wyeksmitować... walka trwa

[katarzynka575]

A to paskuda ,ten szczaw oczywiście .Justynko niedługo przybywam to może w zdwojonej sile moc i go pokonamy

[katarzynka575]

Tydzień nieobecności w domu a tu proszę jakie piękności zastałam po powrocie
piękne tylko szkoda że z miniaturek pomału robią się jak normalne duże . miala być biała a jest kremowa ale i tek jest ładna i niestety też już duża
fuksje ładnie się rozrosły .
Czekam na różową czy da radę się rozrosnąć po złamaniu .
I jeszcze moja grządka truskawek
3 z nich to od Justynki a jedna to ta ze spaceru