Cynia, jakobinka (Zinnia) cz.1

[wisia7]

Miałam je w ubiegłym roku ( jak dla mnie beznadziejne ), myślałam, że będą karłowe, zwarte, a były takie jak u Ciebie ,żadna atrakcja, już wolę normalne wysokie.

[welkam]

No własnie. Liliput - na opakowaniu była informacja, że mają 60 cm wysokości, ale ze zdjęcia nie wynikało, że to takie "stokrotki" - nie obrażając stokrotek. W zeszłym roku miałam odmianę Thumbelina - to było to, niziutkie krzaczki, obsypane pełnymi kwiatami. Zachciało mi się zmian.

[Kasia79]

welkam, a tą Thumbelinę miałaś w konkretnym kolorze, czy mieszankę?

[welkam]

Miałam mieszankę kolorów. Na stronie 29 tego wątku jest zdjęcie.

[gracha]

Nie ma roku żeby nie było u mnie cynii zawsze pięknie kwitną te co pokarzę są tegoroczne

[Kasia79]

Obejrzałam zdjęcia Thumbeliny, śliczniutka, te żółte wyglądają jak aksamitki. Wpisuję do planów na przyszły rok.
Też spróbuję część posadzić w donicy, a resztę w ogrodzie.

[Agapa]

A ja corocznie siałam lilipucie przed siatką w ogródku. I owszem pierwsze kwiatki nie urzekały, powyciągane na łodyżkach, ale już każde kolejne były ładniejsze. Osobiście byłam z lilipucich bardzo zadowolona Zobaczcie sami moje liliputki i cynie meksykańskie, też takie nieduże z lat ubiegłych

[marzenaruda]

Piękne Agnieszko,
ja mam też z własnych nasion,
ale na przyszły rok kupię sobie jeszcze takie jak Ty masz.
Cynie są piękne i długo kwitną, a oto właśnie chodzi

[przemek1136]

W 2013r. postawiłem na cynie kaktusowe. Te z zeszłego roku były rewelacyjne (nasiona Vilmorin). W tym roku chciałem spróbować czegoś nowego i zakupiłem nasiona w Franchi Sementi. Niestety tylko nieliczne mogę zaliczyć do kaktusowych.

[Pawrzes]

Piękne


Jeszcze troszkę muszę poczekać na kwiaty..

[Yvona]

U mnie kilka kwitnie. Całkiem fajnie wyglądają Peppermint Stick

[Renata1962]

Peppermint Stick fajniutka odmiana

[Yvona]

Jak uda mi się pozbierać nasionka, to powędrują na akcję

[Locutus]

U mnie tradycyjnie już karły.




Pozdrawiam!
LOKI

[welkam]

Cynie są piękne - bez dwóch zdań.
Kochani potrzebuję Waszej pomocy. Coś niefajnego dopadło moje rosliny.

Czy wiecie, co to może być? Jak pomóc?