Sojusz starego z nowym cz.2

[EwkaEs]

Zuzanno-gratuluję udanego niedzielnego zakupu!Nie tylko Bolesławca,także kieliszków,śliczne.Mocno wiosennie w ogrodzie mimo niskich temperatur.

[Marginetka]

Dzień Dobry Zuzanno
Podziwiam doskonały gust W. w kwestii wyboru garnituru ceramicznego! Absolutnie boski! (garnitur znaczy się, gust też, samego W. nie odważę się tak otwarcie komplementować )
Cebulaki pięknie kwitną, rabaty Masz wspaniale odchwaszczone! A jak się miewa Arlington?

[czar_na]

Zbyt łaskawa Pani Dobrodziejka zbyt łaskawa ...
Ja Chmielewską zaczęłam od Romansu Wszechczasów i cieszę się bardzo ,bo kocham tą książkę miłością bezwarunkową.

Patrząc na Wasze cebulowe w pełni rozkwitu i moje dopiero w nieśmiałych pączkach nie mogę się nadziwić jakie duże rozbieżności klimatyczne mamy.
Różanka może i wg Ciebie bałaganiarska ale wg mnie bardzo wdzięczna i naturalistyczna idealnie pasująca do wikliny

[wsiania]

Zuziu, ależ masz cudnie w ogrodzie! Zwłaszcza to stado tulipanów i hiacyntów. A z tymi babciowymi narcyzami to poczekaj aż moje zakwitną - rosły u babci od zawsze, pachną cudnie i intensywnie, mają czerwony szlaczek na sukience i kwitną nieco później niż odmianowa większość. Jako że mam ich sporo, to jeśli to będą TE, to chętnie się podzielę

[zuzanna2418]

Marysiu ja tez bardzo lubię dąbrówki i nie zgadzam się z opinia, że ozdobne są tylko z liści a kwiaty mają niepozorne. Kwitnienie moim zdanie, jest także bardzo dekoracyjne.
EwoEs Moja namiętność do kieliszków i filiżanek została mile połechtana Znów sporo handlujących na Kole, a był okres kiedy ten targ podupadł. Można sobie coś fajnego wybrać, choć ceny u większości sprzedawców niezbyt zachęcające.
Martusiu W. bardzo łasy na komplementy Rabaty odchwaszczałam mimo jęków W., że na pewno coś wydziabię i zniszczę bezpowrotnie. A ja mu wypieliłam dwie zarośnięte totalnie hosty! Arlington ma się świetnie, na razie w wiosennej odsłonie, czyli żonkile i nabierające masy liliowce. Oczywiście epitafia, tfu!... znaczniki widoczne są najbardziej, chyba będę musiała pomyśleć o czymś mniej rzucającym się w oczy
Aniu czar_na Oj tak, na kłopoty - Chmielewska W ogrodzie moja niesystematyczność, skłonność do improwizacji i uwielbienie dla kolorów znalazło swoje odzwierciedlenie. A w tym roku czeka nas plecenie nowych płotków...
Wsianiu dzięki kochana! Mam jeszcze nadzieję, ze te wsiowe są na rabacie pod jabłonką, ale na razie w pączkach są. No i powinno być kilka kępek we wsiowym ogrodzie.Intensywnie czerwony szlaczek mnie ostatecznie upewni

Kilka widoczków z wczoraj. Ciemne chmury na kilka sekund przegrywały ze słońcem, jednak ponurość przeważała.







Kalina Burkwooda będzie miała sporo kwiatów












No i wiadomo co



A, zapomniałabym. Przyszła druga paczka z Krotona. Tym razem jestem zadowolona. Bodziszki bardzo ładne, inne sadzonki też. Cyknę po południu. Na razie lista zakupów:

Bodziszek himalajski \'Birch Double\'-Geranium Himalayense Birch Double
Bodziszek oksfordzki Southcombe Double- Geranium oxonianum Southcombe Double
Bodziszek phaeum Springtime - Geranium phaeum \'Springtime
Dzwonek hybrydowy Sarastro - Campanula Sarastro
Ostrogowiec - CENTRANTHUS RUBER
Rudbekia zachodnia Black Beauty - Rudbeckia occidentalis Black Beauty
Zephyranthes rosea
Lilak Krasawica Moskwy- Syringa vulgaris Krasawica Moskwy

[Maska]

Zuziu chmur już pewnie dzisiaj nie będzie, bo u mnie ślicznie, więc i Tobie życzę takiej cudnej pogody i łatwego sadzenia tych interesujących nabytków, a ja poczekam aż Ci to wszystko zakwitnie. Dobrego dnia

[szelma]

No to się doczekałam. Dziękuję, są niezwykle piękne. Moja choroba się pogłębia.
A magnolia...achchch...
Teraz czekam aż zakwitną żurawki bo widzę, że jest sporo zarażonych żurawkowicą. Może i na mnie padnie.
Jest z tego taka pociecha, że jak już będę mogła urządzać ogród to będę dokładnie wiedziała co ma tam rosnąć.

[duju]

Ale zakupy, czekam na lilaka, bo go uwielbiam ... od lat podziwiałam u mojej śp. Cioci, sama zakupiłam w tamtym roku.

[atka]

Nieustannie podziwiam Twoje wiklinowe płotki no i ta podpora pod pnącza
Ile czasu je masz? Wyglądają, jakby czas niekoniecznie działał na ich niekorzyść.
Zakupy bombowe. Rzadko bywam na Kole, czasami w Broniszach, gdzie jesienią nabyliśmy cudną lampę na wieś. Tak mi się wydaje, że cudna była, tyle co ją widziałam przy zakupie, bo M ją błyskawicznie.... zgubił

[zuzanna2418]

Justynko ten co przyjechał w paczce na razie malutki. Ale mam nadzieję, że ucieszy mnie za czas jakiś kwiatkami.



Joasiu atko płotki już są bardzo biedne, podpieram je jeszcze tu i ówdzie, bo klapsneły by w niektórych miejscach na amen. To już ich czwarta wiosna... A stojaczek zeszłoroczny, kupiony. Na Broniszach byłam raz i też tam lampę kupiłam. Ale jak to zgubił???

Słońce dziś Marysiu, zajrzało, no to kilka słonecznych zdjęć:











Niektóre powojniki zbierają się do kwitnienia





Zmiana kolorystyki













Podniosłam się z poziomu Kredki i wycelowałam obiektyw nieco wyżej:





A to dla Tych, co nie mają dość Czyli dla Ciebie Kasiu



Co do żurawkozy, to tak skromniutko na razie:

[sweety]

A jaki dokładnie ten lilak?
Taką czerwolistnego bodziszka muszę koniecznie sobie kupić

[zuzanna2418]

Aniu Krasawica Maskwy prijechała A tego bodziszka mam nierozpoznanego, znalazłam co najmniej trzy odmiany o ciemnych liściach w necie

[Maska]

Zuziu nie taki malutki bzik, moja Krasawica była podobnych rozmiarów i już kwiaty pokazała w pierwszym roku , teraz ma 3 latka i nie jest jakaś wielka, ale kwiaty ma śliczne. A na bodziszki to ja wszystkie choruję, więc i na te w ciemnej oprawie, ale powoli......
Zdjęcia z pozycji kredkowej bardzo wyniebieszczone

[szelma]

Dzięki. W zbliżeniu jeszcze ładniejszy. Liście żurawki ciekawe, czekam co będzie dalej.
Teraz masz słonecznie w ogrodzie. Chodzi mi głównie o kolory.

[anym]

Zuziu zdjęcia w słońcu przepiękne a babcine narcyzy przywołały wspomnienia z dzieciństwa. Pamiętam że jako dziecko zrywałam je razem z omiegiem do wazonu.
Słoneczka i wszystkiego dobrego na święta życzę