
Małe-wielkie szczęście...cz2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Widziałam te wypasione przetaczniki. Ostróżki jeszcze bardziej wypasione
Tylko portfel mi się wypaść nie chce. W tylu miejscach można kupić ładne rośliny...

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Justynko dni coraz dłuższe
cieszyć się trzeba i ogladać kolorowe widoki
Pomyśl ... najgorsze za nami
Jak to napisała w jednym z wątków Małgosia ... zaraz ferie ..... a po feriach już wiosna prawie


Pomyśl ... najgorsze za nami

Jak to napisała w jednym z wątków Małgosia ... zaraz ferie ..... a po feriach już wiosna prawie

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
U mnie ferie zaraz... się skończą
I mrozy nadejdą
Ja bym na rabacie jaką planujesz żadnych niebieskości czy różów nie dawała, co najwyżej uspokoiłabym ją bielą. I brązem może (tu niekoniecznie o roślinach myślę) ...


Ja bym na rabacie jaką planujesz żadnych niebieskości czy różów nie dawała, co najwyżej uspokoiłabym ją bielą. I brązem może (tu niekoniecznie o roślinach myślę) ...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Ewo, wszystko wypasione, tylko portfel wyposzczony
To prawda kuszą ze wszech stron..., wydamy co mamy i mieć byśmy chcieli...
Jolu dzięki
Czasami człowiek sam niepotrzebnie się nakręca. Zapominając co naprawdę jest ważne.
Francesco, z tym końcem ferii to gorzej
Mnie trzyma przy życiu perspektywa 2 spokojnych tygodni w błogim lenistwie i nicnierobieniu albo robieniu tego, na co mam ochotę
Celem tej rabaty miało być zebranie wszystkich 'krzyczących' roślin i uporządkowanie pozostałych rabatek. Chyba masz rację, nie będę na nowo mieszała. najwyżej spróbuję wyciszyć ten wulkan

To prawda kuszą ze wszech stron..., wydamy co mamy i mieć byśmy chcieli...
Jolu dzięki

Czasami człowiek sam niepotrzebnie się nakręca. Zapominając co naprawdę jest ważne.
Francesco, z tym końcem ferii to gorzej

Mnie trzyma przy życiu perspektywa 2 spokojnych tygodni w błogim lenistwie i nicnierobieniu albo robieniu tego, na co mam ochotę

Celem tej rabaty miało być zebranie wszystkich 'krzyczących' roślin i uporządkowanie pozostałych rabatek. Chyba masz rację, nie będę na nowo mieszała. najwyżej spróbuję wyciszyć ten wulkan

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
A ja się właśnie rozkoszuję błogim nicnierobieniem
Szkoda, że to nie wiosna.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Witaj Justynko! Zwiedziłam dziś obie części Twojego wątku i mam tyle miłych wrażeń... Ja też kocham białe kwiaty, wiosną planuję dosadzić kolejne. Zazdroszczę Ci drzew owocowych..! Nie tylko ze względu na owoce , ale także z uwagi na kwiaty. Bardzo jestem ciekawa ognistej rabaty. Na pewno będzie bardzo energetyczna - jedno spojrzenie i od razu cieplej na sercu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Co ja słyszę? - ognista rabata! to jest to co lubię najbardziej
Mogę współpracować
co tylko znajdziesz czerwonego bierz podwójnie!
A jak tam śnieżek ? trzyma się? Podobno w Sulęczynie jest wyciąg narciarski a to chyba niedaleko od Ciebie? Góra chyba na miarę moich możliwości i takich dzieciaków co ledwie chodzą
Byłam na poleconej stronce i dokonałam odkrycia - że przetaczniki są piękne i nie miałam pojęcia, że w tylu odmianach!


A jak tam śnieżek ? trzyma się? Podobno w Sulęczynie jest wyciąg narciarski a to chyba niedaleko od Ciebie? Góra chyba na miarę moich możliwości i takich dzieciaków co ledwie chodzą

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Ewo, zazdraszczam pozytywnie i już delektuję się na myśl o tych 2 tygodniach
Wiosny jeszcze nie ma, ale zakupiłam namiastkę

I teraz pytanie zasadnicze. Czy nasiona pierwiosnków (i czy wszystkich) przed wysiewem należy przechłodzić w lodówce. Byłabym wdzięczna za szczegóły.
Siewy to nie jest moja mocna strona
Tamaryszku- Izo, miło mi, że zawitałaś. Twój ogród był jednym z pierwszych, do którego trafiłam. Biały zakątek mnie zauroczył i czaruje do dzisiaj, jest coraz piękniejszy.
Początkowo te drzewka owocowe mnie denerwowały
, teraz dopiero naprawdę je doceniam. Za całokształt.
Ognista rabata- to wielka niewiadoma. Jest koncept, ale jak to będzie korespondowało z całą resztą?
Czas pokaże. Zawsze można zmieniać
Izo, ty lubisz kolor i pięknie w twoim ogrodzie wyeksponowany. Postanowiłam, że też wprowadzę. Zobaczymy, jak to się sprawdzi i czy nie będzie mnie męczyło.
Co do czerwieni, masz jak w banku.
Śnieżek i owszem
dzisiaj dosypało. Amalka k/Sulęczyna. Nie jestem znawcą tematyki sportów zimowych. Chociaż w planach wyjazd z dziećmi na narty jest. Póki co uskuteczniamy z młodszym naukę jazdy na łyżwach. Rewelacyjnie. Aż sama zapragnęłam jeździć. Do końca tygodnia mam pozyskać łyżwy dla siebie
Przetaczniki mam. kilka. Na pewno do podziału różowy niski i zwarty.


Wiosny jeszcze nie ma, ale zakupiłam namiastkę


I teraz pytanie zasadnicze. Czy nasiona pierwiosnków (i czy wszystkich) przed wysiewem należy przechłodzić w lodówce. Byłabym wdzięczna za szczegóły.
Siewy to nie jest moja mocna strona

Tamaryszku- Izo, miło mi, że zawitałaś. Twój ogród był jednym z pierwszych, do którego trafiłam. Biały zakątek mnie zauroczył i czaruje do dzisiaj, jest coraz piękniejszy.
Początkowo te drzewka owocowe mnie denerwowały

Ognista rabata- to wielka niewiadoma. Jest koncept, ale jak to będzie korespondowało z całą resztą?
Czas pokaże. Zawsze można zmieniać

Izo, ty lubisz kolor i pięknie w twoim ogrodzie wyeksponowany. Postanowiłam, że też wprowadzę. Zobaczymy, jak to się sprawdzi i czy nie będzie mnie męczyło.
Co do czerwieni, masz jak w banku.
Śnieżek i owszem


Przetaczniki mam. kilka. Na pewno do podziału różowy niski i zwarty.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Podpowiedz czy nasiona kupilaś w sklepie czy na all,bo w sklepach jeszcze nie widziałam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
W wątku "stratyfikacja nasion bylin" jest na drugiej stronie link do takiej bazy - tu już masz odpowiednią stronkę pokazaną:klarysa pisze: Czy nasiona pierwiosnków (i czy wszystkich) przed wysiewem należy przechłodzić w lodówce. Byłabym wdzięczna za szczegóły.
http://tomclothier.hort.net/page04.html
Nie wiem, na ile można na tę baz liczyć

Zresztą o pierwiosnkach w tym wątku o stratyfikacji też jest.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Taki przetacznik odkrój dla mnie
O sianiu pierwiosnków opowiedziałam u siebie. U mnie śnieży i mrozi, jakoś nie jestem tym uszczęśliwiona.

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Grażynko, w sklepie ogrodniczym w moim prowincjonalnym miasteczku
Też się zdziwiłam. Pierwiosnki już na wykończeniu-znaczy ostatnie paczuszki.
Francesco, dziękuję. Będę
i zgłębiała tajniki.
Ewo, ok (przetacznik-tylko przypomnij mi)
. Bo ja mam pamięć dobrą, ale krótką.
Lecę czytać.
Śniegu dzisiaj znowu więcej. Mrozek 2-4C.

Francesco, dziękuję. Będę

Ewo, ok (przetacznik-tylko przypomnij mi)

Lecę czytać.
Śniegu dzisiaj znowu więcej. Mrozek 2-4C.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Zapiszę sobie, żeby od Ciebie sępić
Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie w moim ogrodzie.

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Ewo, też zapisałam w notatniku
Ciągle jeszcze jestem twoim dłużnikiem

Ciągle jeszcze jestem twoim dłużnikiem

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz2
Chętnie kupiłabym te pierwiosnki ; Gold Laced , Viali i kandelabrowy . Justynko , szkoda , ze u mnie nic jeszcze nie ma
.
Zakupy nader udane
, oj , to będziesz miała pracy . Mam pięć odmian przetaczników , ale takiego wysokiego , różowego nie , jest śliczny . Muszę upolować przy okazji wiosennych penetracji w ogrodniczych .

Zakupy nader udane

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...