Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolko miłego dnia, u mnie pada i mocno wieje
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Jolu - ja mam jeszcze kawałek ugoru ale może wiosną zięć zabierze się do dobudowy tarasu za altaną więc i tak mi wszystko w pobliżu się zniszczy....
I zaczęłam uszczuplać trawnik pod jabłoniami bo jak będę miała taras to już mi nie będzie to miejsce potrzebne do wypoczynku i grillowania :P
A poza tym..... wykopuję to co mam w nadmiarze albo to co mi się nie podoba czy nie pasuje.
Jollu - trawek mam tylko troszeczkę ale chciałabym mieć prawdziwe trawowisko.
Niestety potrzebuję też miejsca na porzeczki, agresty, borówki, maliny, truskawki, ogórki i pomidory....
Gdyby nie to - mogłabym poszaleć
Magda - przecież mnie znasz i wiesz że jestem raptus
A jednoroczne zawsze można gdzieś posadzić i nie martwić się że za rok nie będzie miejsca dla nich jak się rozrosną
Miłka - zimą to ja będę planowała i przeglądała zdjęcia by sobie przypomnieć co gdzie rośnie
Romciu - ja się na nią uparłam choć wiele osób poniosło porażkę....
Uparłam się też na rosplenice i piórkówki ale nie mam pomysłu gdzie je posadzić
Maryniu - właśnie dlatego warto je mieć w ogrodzie.
Jesienią dzięki kłosom traw może być pięknie.
U Moniki76 widziałam śliczne rosplenice i stanowią naprawdę piękny akcent w ogrodzie.
Małgosiu - traw NIGDY nie jest za dużo
A ja mam tylko kawałeczek rabatki w trawkach i miniaturowych iglaczkach......
Powiem ci na uszko że dłużej są atrakcyjne niż chryzantemy.
Wiolu - chciałam tam rosplenice i piórkówki ale jest wąsko i nie będzie efektu więc chyba zostaną mi tylko kostrzewy.
A one są niskie i na siatkę nie wlezą.
Chciałaby dusza do raju ale wąskie paski ziemi nie pozwalają
Ograniczona tez jestem trudnymi warunkami jakie tam są, nasłonecznieniem, słabą ziemią i kawałkami betonu.
P.S. Dzięki wielkie za pomoc
Taruś - nie chcę cię denerwować ale właśnie świeci słoneczko choć nie jest tak pięknie jak tydzień temu.....
I zaczęłam uszczuplać trawnik pod jabłoniami bo jak będę miała taras to już mi nie będzie to miejsce potrzebne do wypoczynku i grillowania :P
A poza tym..... wykopuję to co mam w nadmiarze albo to co mi się nie podoba czy nie pasuje.
Jollu - trawek mam tylko troszeczkę ale chciałabym mieć prawdziwe trawowisko.
Niestety potrzebuję też miejsca na porzeczki, agresty, borówki, maliny, truskawki, ogórki i pomidory....
Gdyby nie to - mogłabym poszaleć
Magda - przecież mnie znasz i wiesz że jestem raptus
A jednoroczne zawsze można gdzieś posadzić i nie martwić się że za rok nie będzie miejsca dla nich jak się rozrosną
Miłka - zimą to ja będę planowała i przeglądała zdjęcia by sobie przypomnieć co gdzie rośnie
Romciu - ja się na nią uparłam choć wiele osób poniosło porażkę....
Uparłam się też na rosplenice i piórkówki ale nie mam pomysłu gdzie je posadzić
Maryniu - właśnie dlatego warto je mieć w ogrodzie.
Jesienią dzięki kłosom traw może być pięknie.
U Moniki76 widziałam śliczne rosplenice i stanowią naprawdę piękny akcent w ogrodzie.
Małgosiu - traw NIGDY nie jest za dużo
A ja mam tylko kawałeczek rabatki w trawkach i miniaturowych iglaczkach......
Powiem ci na uszko że dłużej są atrakcyjne niż chryzantemy.
Wiolu - chciałam tam rosplenice i piórkówki ale jest wąsko i nie będzie efektu więc chyba zostaną mi tylko kostrzewy.
A one są niskie i na siatkę nie wlezą.
Chciałaby dusza do raju ale wąskie paski ziemi nie pozwalają
Ograniczona tez jestem trudnymi warunkami jakie tam są, nasłonecznieniem, słabą ziemią i kawałkami betonu.
P.S. Dzięki wielkie za pomoc
Taruś - nie chcę cię denerwować ale właśnie świeci słoneczko choć nie jest tak pięknie jak tydzień temu.....
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolka jeśli zaopiekujesz się bodziszkiem to mówisz i masz,
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolu ten bodziszek od Tary ma piękne niebieskie kwiaty

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Już się umówiłyśmy na podmiankęaleksandra odwazna pisze:Mariolu ten bodziszek od Tary ma piękne niebieskie kwiaty![]()
![]()
Ja nawet na różę nie patrzyłam specjalnie jak zobaczyłam niebieski bodziszek
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Jadziu chyba taki sam tylko zależy to kiedy robimy fotkę, ale mogę się mylić
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Nie martw się Jadziu - ja też mam problem z kolorami 
Ale aparat tez potrafi kłamać - u mnie jedna róża na zdjęciach jest jakaś wściekle czerwona a w naturze ciemniejsza.
Taro - czy ten bodziszek to ten sam co jest na 1 stronie drugiej części twojego wątku ?
Ale aparat tez potrafi kłamać - u mnie jedna róża na zdjęciach jest jakaś wściekle czerwona a w naturze ciemniejsza.
Taro - czy ten bodziszek to ten sam co jest na 1 stronie drugiej części twojego wątku ?
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
tak na pewno ten bo mam tylko jeden gatunek
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Niebieski
A mówiłam że niebieski ma wiele odcieni ? :P
A mówiłam że niebieski ma wiele odcieni ? :P
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
tak jak powiedziałam Jadzi zależy kiedy zrobione zdjęcie, w jaki dzień, dlatego kolor ma tyle odcieni
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Jestem ciekawa, co to za bodziszek? Ze znanych mi odmian tylko łąkowy ma czysto niebieskie kwiaty. Ten ze zdjęcia jak dla mnie jest bardziej fioletowy
Nie wykluczam, że mam problemy z rozróżnianiem kolorów
Mariolu, nie ma żadnych wątpliwości, że Wrocław należy odwiedzić ze względu na zwartą forumową grupę!!
Reszta to dodatek 
Mariolu, nie ma żadnych wątpliwości, że Wrocław należy odwiedzić ze względu na zwartą forumową grupę!!
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Taro , tfu, tfu , piękny ten Twój bodziszek!
Mariolu , jak go już wysępisz od Tary , jestem u Ciebie ( jak się rozrośnie, oczywiście) następna w kolejce!
Mariolu , jak go już wysępisz od Tary , jestem u Ciebie ( jak się rozrośnie, oczywiście) następna w kolejce!
Pozdrawiam,Małgorzata



