Moja działka -giza 2009r.
Ewcia, ja liliowce uwielbiam
Tylko nie jestem pewna czy im u mnie dobrze. Poczekam do przyszłego roku, zobacze na co je stac , bo póki co to cieniutko
A lilie i tak dokoptuje
Madzik, ja juz myśle o jesieenych zakupach, nawet juz do kr zaglądałam
W moim rankingu piguski jednak sa na drugiej pozycji, wiem dziwadło ze mnie. Ale kto wie.. tylko krowa nie zmienia zdania :P
Mariolu, dzisiaj było pierwsze, konkretne starcie z chwaściorami. Ale kurna nie wiedziałam z czym walczyc, zielskiem czy szarańczą komarów, masakra
Madzik, ja juz myśle o jesieenych zakupach, nawet juz do kr zaglądałam
Mariolu, dzisiaj było pierwsze, konkretne starcie z chwaściorami. Ale kurna nie wiedziałam z czym walczyc, zielskiem czy szarańczą komarów, masakra
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Łaaaaaaał A mi się podoba ta prawie czarna z 6 fotki
Jak się dziewczyny będziecie na coś umawiać na większe zakupki to ja też się pisze. Mój K się zauroczył liliami u Marioli i mam pozwolenie na zakupki
Jeszcze mi się dostało. "dlaczego my nie mamy takich o fajnych"
My nie mamy jeszcze duuuużo "takich o fajnych " rzeczy ihihihih
Jak się dziewczyny będziecie na coś umawiać na większe zakupki to ja też się pisze. Mój K się zauroczył liliami u Marioli i mam pozwolenie na zakupki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
A kto powiedział że muszą być rarytasy ?giza pisze:E
Dzisiaj lelijkowa sesyjka, bez podpisów bo i tak się umordowałam z obróbka. Ale przecież to żadne rarytasy![]()
Lilie są wszystkie piękne i nieważne jest, czy to zwykła stara odmiana, czy jakiś rarytas...
Mają cieszyć oczy i drażnić nozdrza... przynajmniej ja tak uważam.
A Twoje mi się podobają...
Cynamonku, bo różniste wirusy można na tym forum załapać, a szczepionki niet
Wiolu, mój M nad lliliami tez ślepia wypatruje, a nie zdarza mu się to za często, prędzej za miniówą
A ta ciemna lelijka to Landini / jedna z niewielu, której imie pamiętam
/
Gabi , basówko wiem, że nazwy sa mniej istotne ale fajnie wiedziec co się ma w ogródku, ale moja mózgownica coś oporna
Próbowałam dzisiaj cos porobić na działce, ale po południu kilka razy zaatakował ulewny deszcz i pózniej to ziemia juz była tak mokra, że chwasciory dalej moga sobie ze mnie drwić










Troszkę róż , dla odmiany








Wiolu, mój M nad lliliami tez ślepia wypatruje, a nie zdarza mu się to za często, prędzej za miniówą
Gabi , basówko wiem, że nazwy sa mniej istotne ale fajnie wiedziec co się ma w ogródku, ale moja mózgownica coś oporna
Próbowałam dzisiaj cos porobić na działce, ale po południu kilka razy zaatakował ulewny deszcz i pózniej to ziemia juz była tak mokra, że chwasciory dalej moga sobie ze mnie drwić










Troszkę róż , dla odmiany








- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ale znów pokaz pięknych lilii, liliowców i róż. Moje różyczki szykują się do drugiej odsłony, lecz jutro muszę powalczyć opryskami, gdyż na niektórych zaczyna się czarna plamistość. Dziś mi się udało trochę powalczyć z chwastami i zdążyłam przed deszczem.

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Znów nawalił komputer czy zastrajkowałaś przy tych upałach. Znaku nie dajesz

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Krysiu, lilie juz sie kończa, baaardzo mi podpasiły:) liliowce niektóre mnie rozczarowały ale sa i śliczniutkie, ale błedne kojarzenie roślin dało znać
Madzik, dwa kwiatki i to duuuże:) Do duzych zdjęć koniecznie musze wrócic, ale to za czas jakiś
Ewcia, z podpisami to juz gorzej. Ale sama będę prowadzic śledztwo co i jak sie zwie, wtedy spróbuje popodpisywac.
Mariolu, zdjęc niewiele , bo i na działce jestem przelotem. Zmutowane komary nie dają życ
Jutro kolejne podejście

Madzik, dwa kwiatki i to duuuże:) Do duzych zdjęć koniecznie musze wrócic, ale to za czas jakiś
Ewcia, z podpisami to juz gorzej. Ale sama będę prowadzic śledztwo co i jak sie zwie, wtedy spróbuje popodpisywac.
Mariolu, zdjęc niewiele , bo i na działce jestem przelotem. Zmutowane komary nie dają życ


