
Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Deszcze, spadek temperatury, ale też bezustanny dopływ świeżego, nie zastanego powietrza - szczególnie w nocy kiedy oddychają 

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
W końcu znalazłem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie co to za sukulent....
A więc to jest Crassula pyramidalis, która po połączeniu z Crassula perfoliata var. minor daję nam Crassula 'Buddha's Temple' dlatego takie podobieństwo...
Zdradź kto daje takie gratisy
A więc to jest Crassula pyramidalis, która po połączeniu z Crassula perfoliata var. minor daję nam Crassula 'Buddha's Temple' dlatego takie podobieństwo...
Zdradź kto daje takie gratisy

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
eikoden pisze:...Zdradź kto daje takie gratisy


Macie rację z tą nocną temperaturą, przecież nasi podopieczni mają specyficzny typ fotosyntezy i trzeba to wziąć pod uwagę.
Ich naturalna ochrona przed transpiracją wody w dzień musi znaleźć odzwierciedlenie w warunkach do oddychania i fotosyntezy.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
W sumie, można byłoby sam gratis kupić, może byłoby taniejeikoden pisze:W końcu znalazłem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie co to za sukulent....
A więc to jest Crassula pyramidalis, która po połączeniu z Crassula perfoliata var. minor daję nam Crassula 'Buddha's Temple' dlatego takie podobieństwo...
Zdradź kto daje takie gratisy

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Pewnie tak ale wpierw trzeba wyciągnąć od kogo 

Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Dziękuje za życzeniaWitaj pieczarah i imieninowo się kłaniam z życzeniami dla ciebie i kolczastych podopiecznych. (...)
Dopiero teraz doczytałam twoje zdanie tycimi literkami o ścianie storczykowej - sama jestem z niej bardzo zadowolona. Nie udzielam się tam w wątku storczykowym, bo nie mam się czym tam pochwalić - storczyki idą mi w zieleniną, a kwitnienie idzie im jak po grudzie. Ale ja wiem, że te gadziny (jak żadne inne stworzenia) uczą cierpliwości i jak ruszą , to mnie zaskoczą kwieciem. Wiem też, że przyczyna nie leży w storczykowej ścianie, bo rozmieszczone gdzie indziej cierpią na tę samą przypadłość - lenistwo do kwadratu.
Na razie odstawiam nawożenie (pomimo nawozu z przewagą K i P, azotu mają za dużo), bo mają chyba za dobrze i nie opłaca im się dbać o przedłużanie gatunku- odstawię im papu, to im się odechce lenistwa.

moje storczyki (jest ich raptem kilka) też niechętne do kwitnienia, ale przynajmniej idą w zielone, bo swego czasu padła mi calkiem spora kolekcja z przyczyn do dziś niepoznanych

pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
No to już chyba wiem, gdzie było źródło mojego podarunku - w sobotę trafiłam na takie coś w Leroy Merlin z nazwą Buddha's Templeeikoden pisze:W końcu znalazłem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie co to za sukulent....
A więc to jest Crassula pyramidalis, która po połączeniu z Crassula perfoliata var. minor daję nam Crassula 'Buddha's Temple' dlatego takie podobieństwo... Zdradź kto daje takie gratisy

i oczywiście nie mogłam nie kupić

Teraz mam taką parę:

theoria_ pisze:Na 90% to nie odrost, jest za wysoko. Wg mnie to oznaka dojrzewania i zbliżającego się kwitnienia.


- każdego dnia marzenia o kwitnieniu oddalają się w siną dal. No ale kiedyś tam zakwitnie

Biały gymnol znów kwitnie - bardzo lubię ten kolor

- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
parka crassulek
i kwiatuszek
A dzidziuś to też powód do radości



i kwiatuszek

A dzidziuś to też powód do radości

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Do liroja w Świdnicy to nie warto jechać.. rośliny są w opłakanym stanie....
A dużo kosztowała C. 'Buddha's Temple' ??
A dużo kosztowała C. 'Buddha's Temple' ??
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Szkoda, ale przynajmniej będziesz miała dziwadełko na niezłą skalęDAK pisze: Niestety, chyba 10% bierze górę:
- każdego dnia marzenia o kwitnieniu oddalają się w siną dal. No ale kiedyś tam zakwitnie

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
'Buddha's Temple' kosztowała 16 zł, jak na takie maleństwo to nie mało. Stan (szczególnie korzeni) rzeczywiście nie był oszałamiający, niemal wszystkie egzemplarze leżały zaczepione w podłożu za cieniutki korzonek. Pomimo, że góra była chyba w dobrej kondycji, to jednak zostały potraktowane lekko preparatem przeciwgrzybiczym, bo przywlekania z marketów "dodatkowego towaru" w żywym wydaniu, to ja już nie chcę.
Jeśli chodzi o stan roślin w różnych marketach, to to zależy od zatrudnionej tam załogi, a nie od marki marketu. U nas jest co najmniej 5 dużych marketów Leroy Merlin i tylko do jednego, chodzę po rośliny (inny ma z kolei najlepszą ofertę donic). Pomimo, że to sieć sklepów jednej firmy, to każdy ma włąsną politykę sprzedaży.
Theorio_ - ja do dziwadeł to mam szczęście. Ale tu to coś mi się wydaje, że roślina broniła się przed skutkami opilstwa jakie ją na przełomie czerwca i lipca spotkało - widać kolczak postanowił jakoś sensownie wykorzystać nadmiar jadła i picia
- gdy już zamierzał zakwitnąć, to pogoda się popsuła, zaczęło być pochmurno, deszczowo i zimniej - w takich warunkach kwitnienie nie ma sensu (z punktu widzenia celu przedłużania gatunku). My nie umiemy tak - klona z kawałka np. palca sobie sprawić. 
Jeśli chodzi o stan roślin w różnych marketach, to to zależy od zatrudnionej tam załogi, a nie od marki marketu. U nas jest co najmniej 5 dużych marketów Leroy Merlin i tylko do jednego, chodzę po rośliny (inny ma z kolei najlepszą ofertę donic). Pomimo, że to sieć sklepów jednej firmy, to każdy ma włąsną politykę sprzedaży.
Theorio_ - ja do dziwadeł to mam szczęście. Ale tu to coś mi się wydaje, że roślina broniła się przed skutkami opilstwa jakie ją na przełomie czerwca i lipca spotkało - widać kolczak postanowił jakoś sensownie wykorzystać nadmiar jadła i picia


- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia


ale po 10.00 pokazał się w pełnej krasie:


To nic, że tylko jeden rodzynek, ale cieszę się z niego jak z długo oczekiwanego jedynaka

Hamatuś ma trzy pączki, więc może będą trojaczki, ale też pewnie potrenuje moją cierpliwość w oczekiwaniu żółciutkich stworzeń.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Bosz... jakie to cudo!
Choć opuncje nie są moimi faworytkami, to dla tych pięknych kwiatów warto mieć choć jedną.
Choć opuncje nie są moimi faworytkami, to dla tych pięknych kwiatów warto mieć choć jedną.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia
Bardzo ładny kwiat opuncji.
Jak nie lubię samych opuncji to ich kwiaty uważam za w znakomitej większości śliczne.

Jak nie lubię samych opuncji to ich kwiaty uważam za w znakomitej większości śliczne.
