Szkoda,że i u mnie zapasy się już kończą... Teraz trzeba wybierać odmiany na przyszły sezon.
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moniko , a czy znasz może nazwę tej pomarańczowej odmiany? Pomidorki śliczne
Szkoda,że i u mnie zapasy się już kończą... Teraz trzeba wybierać odmiany na przyszły sezon.
Szkoda,że i u mnie zapasy się już kończą... Teraz trzeba wybierać odmiany na przyszły sezon.
Pozdrawiam,Małgorzata
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7670
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moje pomidory skończyły się tydzień temu. Też były smaczne i piękne. Z ostatnich malinowych od kozuli K37 zrobiłam sobie sałatkę z cebulą i smietaną.
Ech....
Monika ,piękne i smakowicie wyglądają Twoje pomidory
Asia
Ech....
Monika ,piękne i smakowicie wyglądają Twoje pomidory
Asia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Wiedziałam, że narobię Wam smaka
Ale jak Ekopom w grudniu pokaże nam swoje skrzynki z pomidorami to wtedy nam będzie ślina leciała
Odpowiem tak - te na zdjęciu to były zerwane zapalone jak likwidowałam krzaki, ja nie przechowywałam w kartonach warstwami przełożonymi papierem czy czymś tam. Wszystkie poukładałam na parapetach, na początku w 2/3 warstwach, potem ubywało. Nic się z nimi nie działo złego, i naprawdę długo potrafią poleżeć. Ani jednego nie wyrzuciłam, ale..miałam je cały czas na oku i po prostu na bieżąco były i są zjadane.
basow@ nie znam, to z nasion pomidora, który kupiłam. O dziwo wtedy mi smakował, to pewnie była sugestia, bo ładny on jest
Ale ja go nikomu nie polecę, bo to to nie ma ani zapachu ani smaku prawdziwego pomidora
Z resztą doczytałam, że zasadą jest (jak zwykle pewnie z wyjątkami) że im jaśniejszy kolor pomidora tym mniej jest on kwaśny. A ja słodkich pomidorów nie trawię. Ma też zalety, długo leży i dojrzewa i nic go w tym czasie nie trafia, u mnie był najpóźniejszy. może jeszcze zmienię zdanie jak się czerwone skończą i zjem pierwszego plastikowego pomidora 
forumowicz chodzi Tobie o to czy gniją? dostają plam?forumowicz pisze:..Powiedz mi jeszcze jak z ich zdrowotnością ?.
Odpowiem tak - te na zdjęciu to były zerwane zapalone jak likwidowałam krzaki, ja nie przechowywałam w kartonach warstwami przełożonymi papierem czy czymś tam. Wszystkie poukładałam na parapetach, na początku w 2/3 warstwach, potem ubywało. Nic się z nimi nie działo złego, i naprawdę długo potrafią poleżeć. Ani jednego nie wyrzuciłam, ale..miałam je cały czas na oku i po prostu na bieżąco były i są zjadane.
basow@ nie znam, to z nasion pomidora, który kupiłam. O dziwo wtedy mi smakował, to pewnie była sugestia, bo ładny on jest
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moniko
Mnie chodziło o krzaki a nie owoce.
Mnie chodziło o krzaki a nie owoce.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie jeszcze jest sporo pomidorów w kartonach w altanie, okryte kocami. W słoneczny dzionek kartony na zewnątrz .
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
forumowicz tak właśnie się zastanawiałam o co pytasz
krzaki tu opisałam, nic nie złapały do końca, ale wiesz..pryskałam http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 6258&hilit
*Znalazłam foto z 6 września W kolorowych szmatkach najładniejsze na nasiona)

krzaki tu opisałam, nic nie złapały do końca, ale wiesz..pryskałam http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 6258&hilit
*Znalazłam foto z 6 września W kolorowych szmatkach najładniejsze na nasiona)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Zupełnie niepotrzebnie, chyba, że dla gimnastyki.GRANIA pisze: W słoneczny dzionek kartony na zewnątrz .
Ha. Ja też pryskałem a mimo to niektóre odmiany musiałem reanimować w pewnym momencie... Widzę, że instynkt macierzyński nie opuszcza Cię nawet przy uprawie pomidorówmonika pisze:nic nie złapały do końca, ale wiesz..pryskałam
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
znaczy szmatki w turkusowo-granatowym kolorze widoczne z kilkunastu metrów (i to z prawdziwego jedwabiu)?
oznaczały nie dotykać bo łapy poobrywam 
forumowicz, wszystko wyjdzie w praniu, o tzw kubkach smakowych nie wspomnę
forumowicz, wszystko wyjdzie w praniu, o tzw kubkach smakowych nie wspomnę
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7670
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Asia
-
jerry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Pelasiu, ja uprawiałem w tym roku.
Miałem w gruncie dwa krzaki i choć sadziłem dość późno to rosły bardzo ładnie, kwitły obficie i owocowały też dobrze.
Lecz pod koniec sezonu szybko zaczęły łapać zz (ale niczym nie pryskałem w tym roku - robiłem test odporności) i trzeba było 'uciekać' szybko z owocami.
Miałem w gruncie dwa krzaki i choć sadziłem dość późno to rosły bardzo ładnie, kwitły obficie i owocowały też dobrze.
Lecz pod koniec sezonu szybko zaczęły łapać zz (ale niczym nie pryskałem w tym roku - robiłem test odporności) i trzeba było 'uciekać' szybko z owocami.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Uprawiałam również i ja Amano Orange w gruncie, nasiona miałam właśnie od Ciebie Asiu, spisały się znakomicie, u mnie w tym sezonie zz przeszła jakoś bokiem, sporo niedojrzałych owoców zerwałam usuwając krzaki we wrześniu, zostają u mnie na następny sezon, polecam 
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1227
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Ja je mam w gruncie. To u mnie pomidor nr 1. No ale ja mam "grunt inaczej".
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- Aga2
- 200p

- Posty: 447
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Proszę podajcie nazwy pomidora gruntowego najwcześniej dojrzewającego u was .
Miałam w tym roku pomidor Faworyt smaczny bez dwu zdań ale póżno to dojrzewało u mnie .
Chciałabym i coś wcześniejszego z Faworyta nie rezygnuje
Miałam w tym roku pomidor Faworyt smaczny bez dwu zdań ale póżno to dojrzewało u mnie .
Chciałabym i coś wcześniejszego z Faworyta nie rezygnuje
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7670
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
No właśnie ,ja zdobyłam nasiona od forumków z pochodzenia od Tuli. Wcześniej miałam je od kolegi i uprawiałma je w gruncie.Spisały się na medal, ale przecytałam ,że to są pomidory szklarniowe....i zwątpiłam ... w tym roku posieję te Tulowe...
(od naszej Tuli
)
Asia
(od naszej Tuli
Asia
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Pryskane dwa razy na ZZ, dojechały do samego końca. Bardzo ładnie owocowały. Smaczne pomidorki razem z Brandywine Yellow. Nota niżej od moich Darbo NN. Jednak w gruncie były dużo wcześniej. Można polecać.Pelasia pisze:Czy ktoś uprawiał Amana Orange w gruncie?
Asia
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz



