
Szkoda,że i u mnie zapasy się już kończą... Teraz trzeba wybierać odmiany na przyszły sezon.

forumowicz chodzi Tobie o to czy gniją? dostają plam?forumowicz pisze:..Powiedz mi jeszcze jak z ich zdrowotnością ?.
Zupełnie niepotrzebnie, chyba, że dla gimnastyki.GRANIA pisze: W słoneczny dzionek kartony na zewnątrz .
Ha. Ja też pryskałem a mimo to niektóre odmiany musiałem reanimować w pewnym momencie... Widzę, że instynkt macierzyński nie opuszcza Cię nawet przy uprawie pomidorówmonika pisze:nic nie złapały do końca, ale wiesz..pryskałam
Pryskane dwa razy na ZZ, dojechały do samego końca. Bardzo ładnie owocowały. Smaczne pomidorki razem z Brandywine Yellow. Nota niżej od moich Darbo NN. Jednak w gruncie były dużo wcześniej. Można polecać.Pelasia pisze:Czy ktoś uprawiał Amana Orange w gruncie?
Asia