Storczyki dewuka

[dewuka]

Jaki cudny ten sabotek... Już na dobre zaraziłam się od Was storczykomanią

Witaj, witaj. Choroba storczykowa atakuje nieoczekiwanie i jest nieuleczalna.

[madzik]

Dorotko sabotek przepiękny - ach te kolorki.... Ostatnio kupiłam sabotki w obi (może u mnie widziałaś), takie 2w1 doniczce i jeden ma bardzo podobny wzorek na liściach do Twojego. Mam nadzieję, że jego kwiatek również będzie podobny....

[Aankaa]

Piękny sabotek....Bardzo mi się podoba.Ja jeszcz nie mam w swojej kolekcji żadnego, ale kto wie
Gratuluję uratowania piękności.

[Jeanne]

Dewuko, sabotek zapiera dech w piersiach jak duży jest jego kwiat, bo na zdęciu wygląda na dość okazały
A ratowany falenopsis jeszcze takiego nie widziałam

[gucia]

Dorotko, bardzo się cieszę......jest piękny Jakoś nie mogę przekonać się do zakupu sabotków i tak właściwie, to nawet nie potrafię powiedzieć dlaczego....są przecież śliczne. Długo czekałaś na powtórne kwitnienie swojego "buciczka"?

[dewuka]

Asiu - Kwiat ma 10 cm szerokości w tych płatkach na boki.

[Wanda]

I to jest chyba falek Coral Sea.

[monisia]

Dorotko cudny sabotek sama doprowadziłaś go do kwitnienia?

[dewuka]

Dorotko cudny sabotek sama doprowadziłaś go do kwitnienia?

Ja we własnej osobie.
Wando - dziękuję za podpowiedź nazwy, obstawiam podobnie.

[monisia]

To koniecznie powiedz co Ty zrobiłaś? mam 3 sabotki, po kwitnięciu, już mają ładne rozetki ale nie za bardzo chcą zakwitnąć, proszę o rady

[dewuka]

Monisiu - sabotki stoją na wschodnim oknie, które jest dodatkowo cieniowane papierem, bo słońce mocno przygrzewa i świeci. Do każdego podlewania a dokładniej moczenia przez 15 minut dodaję 1/4 dawki nawozu do storczyków firmy zielony dom. Woda przegotowana i odstała. Doniczki z roślinami stoją na odwróconych podstawkach w dużej podstawce od skrzynki balkonowej, która zalana jest wodą. Wszystkim sabotkom rośną nowe przyrosty, jednemu nawet 3 jednocześnie.

[Jeanne]

Dewuko, ten sabotek to całkiem pokaźny ma kwiat, rozmiarami chyba bardzo zbliżony do mojego wystawowego (choć przyznam że jakoś nie wpadłam na to by go mierzyć )
Piszesz że dodajesz nawozu do każdego podlania...to ja już całkiem skołowana jestem , jedni mówią żeby nawozić nie częściej jak raz w miesiącu, a tymczasem z Twojego doświadczenia wynika że sabotkom służy nawożenie tak jak u falenopsisów...nie wiem co robić swoje nawoże może nie co miesiąc ale też nie co tydzień, tylko może co 2-3, jak sobie przypomnę rozetki rosną, ale pędów kwiatowych nie widać a, i też stoją na wschodnim oknie, ale cieniować nie muszę bo słońce jest tam góra do 10, więc nie prażą się zbytnio - przynajmniej nie widać po liściach tego

[monisia]

Hmm moje stoją na oknie północnym, ale póki co żaden sie nie skarżył Mają wszystko zapenione, ja też nawoże raz w miesiącu-a może to za mało W każdym bądzrazie rozetki rosną i rosną, może trzeba tylko cierpliwie poczekać...

[dewuka]

Przypomnę swojego pierwszego storczyka z przeceny. Te kwiaty to już moja zasługa ( co za zarozumiałość ).
I następny z przeceny, który wypuścił nowy pęd i jak widać zakwitnie lada godzina.


A co do sabotków to robię tak jak pisałam, moczę tylko częściej niż falenopsisy.

[dewuka]

Dzisiaj pokażę moje storczyki na tarasie. Oj służy im to i to bardzo. Cambrie wypuszczają piękne, grube korzenie, podobnie dendrobia. Na dendrobium kingianum pokazały się 2 pędy kwiatowe.