Moje Arboretum cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

My czekamy na kanalizację? od 2-ch lat. Termin przesuwają, jak im się podoba, mieli podłączyć do końca ubiegłego roku, teraz słyszymy o końcu tego roku, już sami nie wiemy kiedy tak naprawdę to nastąpi. Czekamy jednak cierpliwie, bo część kosztów ma być pokryte przez miasto, prawdopodobnie ze środków unijnych. Przy takich kwotach to nawet 1,5 czy 2 tys. się liczy ;:224 .
Jeśli chodzi o siewki hibiskusa, jeśli będziesz mogła, to chętnie skorzystam :D ;:180 . Spróbuję, może takie rodzime będą rosły, dlatego też zastanawiałam się nad kupnem hibiskusa na rynku, niby też z własnego ogródka.
Jutro mamy rynek, zobaczę jak babeczka będzie jeszcze miała to się skuszę.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Daysy kup, najlepiej kwitnącego, n ie będziesz czekała :) Generalnie hibiskusy są łatwe w uprawie, no ale różnie bywa :) U kogoś rosną bylinowe a te nie, a u mnie wręcz odwrotnie i tak to jest . Jesienią będę wysyłać siewki :) mam różowe :) więc kup jakiś inny kolor :)i pochwal się :wit
U nas kanalizacja ślimaczy się kilka lat, Ale to pewnie na wsi tak byle jak :( już są łącza , teraz się podłączamy , niestety kosztowało nas to przyłącze 3 000 zł , masa kasy :( ale musieliśmy ciągnąć pod garażem i to chyba tak kosztowało, a może nie umieliśmy sobie poszukać innych tańszych fachowców, ale my ze Stasiem to takie życiowe ciapciaki, jestem pewna ,że na wsi kosztowało nas najwięcej, szwagoerka płaciła 800zł, ale miała prosto i krótko . Trudno. Ale wystąpiłam dzisiaj o drugi licznik tylko na wode do podlewania ogrodu, bez oczyszczania-będzie taniej :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

My też najczęściej sok z aronii robimy, a mam jej na prawdę sporo, ale ptaki sprytne dzielą się z nami ;:108
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Iwonko pewnie jeszcze nie zbieraliście, a przemrażacie? lepiej wtedy lecą soki :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Też słyszałam ze po przymrozkach najlepiej je zbierać ale pewnie do tego czasu nic nie zostanie bo ptaszyna się naje...Więc do zamrażalki niech zmarzną. ;:306 Karolinko hibiskusy masz zjawiskowe ale to już wspominałam. ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Witaj Karolino! Nareszcie latem mogę nadgonić zaległości na Forum i odwiedzić tych, którzy i mnie odwiedzali, a ja nie miałem czasu na rewizyty :oops:
Twój ogród wygląda swojsko i podoba mi się taki mix roślin, jak na niektórych zdjęciach.
Czytając ostatnie wpisy, chciałoby się rzec: Polska wieś się kanalizuje! ;:333 Ja też mam to już za sobą i w ub. roku zakończyły się rozkopy. A miałem ich naprawdę sporo, bo przez środek ogrodu idzie gminna rura kanalizacyjna i mam studzienkę kanalizacyjną na środku ogrodu. Trzeba było zreorganizować ścieżki i niektóre rabatki, co w efekcie wyszło na dobre, bo poprawiłem błędy z początków zakładania ogrodu. Ale strat też było sporo więc solidaryzuję się z tymi, których też to czeka ;:4
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Kasiu podobnie zbiera się śliwę tarninę, po przymrozkach, jak byłam mała tak robiliśmy :;230 Ale teraz wszystko się zmieniło, ptaki też , wcinają wszystko co się napatoczy--czereśnie, kiedyś tego nie było, aronię, tarninę-dlatego warto zerwać wcześniej . Już raz nazbierałam wcześniej tarninę, zamroziłam , a jak wyjęłam była super-przypomniały mi się szkolne lata , kiedy po szkole biegłyśmy na tarninę :) Chociaż język potem był jak tarka i drętwiał ;:306
Hibiskusy jeszcze kwitną ale nie wiem jak długo bo i je susza dopada. Wczoraj 2 godz podlewałam wszystko, a dzisiaj znowu wszystko zwisa żałośnie. Ale rano zrobiłam kilka zdjęć to pokażę , bo to mogą być ostatnie :( :? :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Witaj Jacku, faktycznie sporo osób przeżywa lub będzie przeżywać kanalizację ;:306
No jak przez działkę szła gminna kanalizacja to nie zazdroszczę :? Ja kilka lat temu miałam przez środek wodną instalację gminną. Rozgrzebane było mocno, zniszczone ogrodzenie....ale wtedy miałam mniej roślin i mniejsze doświadczenie więc myślałam ,że muszę się zgodzić . Teraz też chcieli przez środek i studzienkę ;:223 To by było straszne bo to ogromna dziura i pracuje ciężki sprzęt, byłoby po ogródku :( Ale była inna możliwość , trochę trudniejsza ale była. Nie zgodziłam się i poszli rowami a ja studzienkę miałam przy ogrodzeniu na zewnątrz. Trzeba tylko było u siebie doprowadzić. A to już robiliśmy sami, to ręcznie wąziutki rowek...oczywiście fachowcy , mało szkód , chociaż kilka roślin na straty i teraz góry i doliny, ale do wiosny rany się zagoją :) no i będę miała osobny licznik do podlewania :) Ale się rozpisałam na ten temat, ale może ktoś skorzysta z mojego doświadczenia :wink:
U nas susza straszna , wszystko wysycha a kilka roślin bezpowrotnie :( Czekamy na deszcz :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Witaj Karolinko :wit nie wiem czemu ale nie dostawałam powiadomień od Ciebie ale już jestem , zaległości nadrobiłam .
Piękne masz hibiskusy , róże , rudbekie ;:215 ;:215 aronia zebrana , moja jeszcze się nie nadaje ;:185
Widzę że znowu masz wykopy ?? coś to długo trwa .
U mnie też susza , na starej działce to nawet drzewa wysychają mimo podlewania :(
Życzę troszkę chłodu i spokojnego deszczyku ;:196
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Tereniu z tym upałem to masakra :( u mnie też krzewy i małe lub młode drzewka umierają . Borówki zaschły na krzewach a listki poskręcały się , wyschły i opadają. Podobnie młode róze, hortensje które rosną na lekkiej , przepuszczalnej glebie i inne. Kilka będzie nie do odzyskania :( Ale trudno, na przyrodę nie ma silnych. Podlewam ile mogę , ale jak słyszę ,ze studnie wysychają i trzeba oszczędzać wodę to też rozumiem problem i ograniczam. Ale jestem dobrej myśli, wkrótce popada a za tydzień skończą się upały :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Tak Karolino, ciężki sprzęt jeździł po moim ogrodzie i niszczył rośliny jak zapałki. Pomimo iż przygotowałem pas ziemi, potrzebny do tych prac i przeniosłem wszystkie rośliny (kilkaset roślin!). Ogrodziłem nawet taśmą, w jakim obszarze powinni się poruszać ale wszystko to na nic. Wolałem po prostu nie patrzeć i pogodzić się z losem. Plusem tych robót było to, że mój ogród powiększył się o 200m kw no i tak jak pisałem - powstały nowe szerokie alejki i bardziej przemyślane nasadzenia. Ale najważniejsze, że jest kanalizacja i za żadne skarby nie wróciłbym do stanu sprzed, czyli szamba (ponieważ mam wysoki poziom wód, szambo miałem przez cały rok pływające na wierzchu).
;:136
Mi też niektóre rośliny podsychają i wycinam je do ziemi, bo wiem, że w tym roku już nic z nich nie będzie, a w przyszłym odbiją (tawułki, dzwonki szerokolistne, serduszka, rodgersje itd.). Są i plusy - pomidorów będzie rekordowa ilość! I nie ma ani jednego komara!
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Karolinko ;:196 jak Wy tam na południu wytrzymujecie te upały ?
U nas niby chłodniej nieco a ja już ledwo zipię.
Chwila na słońcu i szybko do cienia, bo dech zapiera.
Masz imponującą kolekcje hibiskusów. ;:138
Zresztą masz wiele wspaniałych drzew i krzewów i w Twoim ogrodzie od wczesnej wiosny
do jesieni trwa niesamowity pokaz kwiatów. ;:138
Musisz wytrwać te roboty wykopkowe w ogrodzie. Trzymam kciuki, byś nie miała wielkich szkód. ;:215
Miłego weekendu i ciepłego deszczu :wit
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Karolka, nie mrozimy, nie bardzo mam gdzie, ale soczku sporo o ile ptaki nam zostawia trochę ;:306 czekamy na deszcz, od rana się chmurzyło i poszło bokiem, może wieczorem coś dojdzie ;:108
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Witaj Karolinko, wczoraj wybrałam się na rynek po hibiskusa, ale niestety babeczki nie było, zobaczę w przyszłym tygodniu. Miała sporo ciekawych roślin, więc może jeszcze przyjedzie, bo nie wierzę, że wszystko sprzedała tydzień temu. Jest jeszcze nadzieja, że spotkam w jakimś markecie, ale z tymi nie mam dobrych doświadczeń ;:131 . Więc jeśli możesz mnie wpisać na listę oczekujących :wink: to bardzo proszę.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.3

Post »

Jacku przeniosłeś kilkaset roślin :!: ;:oj o matko :!: oj to nieźle Ci te maszyny napsuły :? U mnie z szambem nie było problemu, ale i tak trzeba i już :)
A rośliny usychają, nie tylko byliny które odbiją, ale krzewy , młode drzewka....:( ileż można podlewać, poza tym apelują o oszczędność wody. U nas nie ma problemu na razie , ale inni mają w kraju .
No ale na przyrodę nie ma sposobu :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”