Madziu 
 nie mam ulubionych roślin zadarniających, w wolne miejsca od początku powstawania ogrodu...wysiewane były przeróżne rośliny jedno i dwu letnie, balkonowe 

  Począwszy od aksamitek, ubiorki, lewkonie, laki, tytoń ozdobny, tujałki, surfinie  i wiele innych żeby tylko ograniczyć chwasty, Teraz jest już inaczej wszystko powoli rośnie, iglaki krzewy... pustych miejsc prawie nie ma...na fotografiach tylko wygląda że jest pusto...w tych miejscach są rośliny cebulkowe. Wieloletnie niskie rośliny też sadzę, porozrzucane po całym ogrodzie...gatunków nie jest dużo, powtarzają się w różnych miejscach 

 Postawiłam na kolor niebieski, fioletowy i biały...inne też się trafiają, ale są ograniczone...szkoda je wyrzucić 

 niech sobie rosną.  
Podlewane są tylko lilie w upały jak zawiązują kwiaty, Rodki, Języczki Przewalskiego-które cierpią w upały z braku wody...wrzosy, hebe i tarasowe. Pozostałe muszą sobie dawać rade same.
Aniu 
 płotek sama robiłam, tylko dla tego że róża nie miała podpórki, gałęzie przeszkadzały podczas koszenia trawnika...teraz już nie będzie potrzebny...róża ma już podpórkę. Kwiatek o który pytasz to złocień, wysiany z nasion...kwitnie dopiero w drugim roku po posadzeniu. Jest byliną wieloletnią, dokładnie nie pamiętam ale chyba firma Legutko ma go w ofercie. Szkoda tylko że trafił się tylko jeden kolor w mix nasion. Kępki będą kwitły trzeci rok, polecam fajnie wyglądają.
Kupiłam kilka torebek nasion, nie na jeszcze bardzo wyboru, zimujące chryzantemy trafiłam...może jakaś zejdzie, będzie co posadzić w doniczki. 
 
