Ogród 100 róż cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

He, he, Majka
A ja ostatnio jadłam w kaszubskiej knajpie placek ziemniaczany, na którym siedziała kunsztownie wykonana różyczka z łososia, a to wszystko ktoś radośnie polał słodkim pomarańczowym sosem ;:oj.
Pasowałoby do powyższych dywagacji, ale czy smakowałoby Ci ;:218 ?

Anka, ten wstęp ma Cię skłonić do... no, wiesz, do czego ;:306.

;:196 - Jagoda
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

:wit Jagi od razu piszę ....nie ;:185
Placuszki ziemniaczane zdecydowanie wolę te tradycyjne co najwyżej z kwaśna śmietaną.
Łososia, jeżeli był wędzony wolę dobrze zakropionego cytrynką i koniecznie z natką pietruszki.... :;230


:wit Ania, heloooooooo ;:303
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

A ja łososia lubię pod każdą postacią :D Nawet w pomarańczowym sosie :lol:
Anula, czekamy na kolejne literki :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Już jestem. Jak miło Was widzieć ;:168


Gosiu, ale by się poleżało na leżaczku... W moim ?dymku? widzę lato, słońce, kwitnące róże, cappuccino, kawałek torcika (może być czekoladowo-pomarańczowy), dobra książka, ech...
A wracając na ziemię - moje Zochy, jak pewnie czytałaś, to bardzo dzielne dziewczyny:-) Złego słowa na nie nie powiem :D

Julieto, te życzenia chyba zostały spełnione... a i mrozik zelżał...
Wszystko wskazuje więc na to, że Twój tort znany mi będzie jedynie z opowieści ;:306
Ja farciara... a nie pisałam, że zanim dostałam te za 50, to kupiłam w C. o połowę mniejsze i brzydkie za 100 ?

Oj, Kasiek swego czasu to się jeździło na Polagrę; połowa mojego pierwszego ogrodu pochodziła z Poznania ... Teraz człowiek tak się rozleniwił... w komputerku ogląda, klika, płaci bez wyciągania portfela, zakupy do domku przywożą...
Jeśli jednak się skuszę na Gardenię, tudzież inne targi, to nie omieszkam Ci o tym wspomnieć... ;:196

Jadziu, dziękuję :) Też lubię hortensje. Były obiektem moich westchnień jeszcze przed różami. A jaką odmianę rozmnażasz?

Majutek, ta poszatkowana kapusta też by u Ciebie chętnie rosła, bo to hortensja drzewiasta :)

Juliet, Gardenia po mojemu, to niezbyt sprzyjające okoliczności ? za zimno... :;230

Ewciu, ja też na to liczę, że ta Lady wyjdzie na ludzi, bo ona cały czas mi się podoba :) Może w tym roku zechce trochę dłużej trzymać kwiaty...
No tak, mam klimacik sprzyjający hortensjom ogrodowym, ale te z serii Everbloom czy Endless Summer są jeszcze ładniejsze ;:108

Aprilku, mam ogród z gumy :;230 . A tak poważniej, to hortensje rosną głównie w przedogródku, więc nie wchodzą różom w drogę :D

Oj Fraszko, ale jesteś łaskawa dla moich hortensji :) Nie pozostaje Ci nic innego, jak pomyśleć o ich przygarnięciu (hortensji w ogóle - nie moich :;230 ).

Prawda Majuś, że dość gastronomicznie się zrobiło? ;:306 A z tymi placuszkami, już drugi raz narobiłaś mi apetytu. Chyba muszę zadziałać w tej kwestii :wink:
Lions następnym razem:)

Ejka, a może ta L'aimant tylko u mnie się nie popisała. Zanim ją skreślisz, popatrz może w innych wątkach.
Anabellka Ci się nie pokłada? Nawet po deszczach? Może masz już tą udoskonaloną wersję? Ja też mam już 3 z jednej i widzę, że na wiosnę kolejna się szykuje :heja

Jagoda, wiem, wiem... Mam nadzieję, że stanę na wysokości zadania :wink:
A placki na słodko.. bee... Jak można jeść pyszny chrupiący ziemniaczek oblany słodkim sosem ?! Dla mnie to prawie to samo co bułka z bananem :;230

Maja, Kasia, no to znam już Wasze preferencje. Jakby co, wiem jak przyrządzić łososia :;230


Knajpiane klimaty się porobiły. Super!
Wracając do ogrodowych, to skorzystałam z podpowiedzi Ewy ? Terlicy i zajechałam dzisiaj do LM po nasionka heliotropu. Kupiłam też jednoroczną naparstnicę. Mam już dwuletnią, więc zagwarantuję sobie swoje ukochane kwiaty na ten i na przyszły rok:-)

Dzisiaj dalej na L...
Leonardo da Vinci. O nim opowiadać nie trzeba. Pewnie też jest w każdym ogrodzie. U mnie chyba cztery lata. Jednego straciłam przy przesadzaniu. Niezawodna różyczka, w drugiej połowie sezonu dorastająca nawet do 1,3 m - 1,5 m.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w towarzystwie Stefy
Obrazek

Obrazek


Lichfield Angel. Świeżynka, bodajże z maja. Za wielki nie urósł i bardzo zwieszał kwiaty. Nie jestem jednak zniechęcona do tej róży; mam wrażenie, że jeszcze zachwyci, na co bardzo liczę. Kolorek już mnie oczarował; ocierając się ponownie o terminologię gastronomiczną ? krem budyniowy :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu, u mnie też Leoś posadzony ze Stefcią :D Super duecik ;:333
L.Angel widziałam u Niemców, wzięłam doniczkę i ....zostawiłam. Może niesłusznie? :roll:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Kasiek, to masz okazję w F., za inne pieniądze. Mi się podoba, chociaż jeszcze nie dał czadu :D
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
terlica
500p
500p
Posty: 761
Od: 24 mar 2013, o 07:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

AnaAn pisze: Kupiłam też jednoroczną naparstnicę
hmm,nawet nie wiedziałam,że taka istnieje! Chyba muszę jeszcze raz pojechać do LM! :wink:

Pokazujesz nieprzyzwoite te róże ( zresztą podobnie pokazuje Kasia-robaczek ). Mam nadzieję,że wszystkie moje będą równie nieprzyzwoite tego lata :)
W końcu czerpałam od Was garściami! ;:304
Pozdrawiam-Ewa
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu wątpię czy moja wersja jest ulepszona bo liczy sobie już 10 lat... Może dlatego się nie pokłada? A może też dlatego, że ma towarzystwo na którym się opiera? Jak się tak zastanawiam to myślę, że to drugie - opiera się na sąsiadkach - iglakach :D
Pokazałaś Leonarda - piękniś, ale ja należę do tych osób, które go nie mają w swoim ogrodzie. Tak jakoś wyszło, że róż różowych mam najwięcej i kolejnej w tym kolorze już nie planuję ;:185
Aniołka miałam w koszyku, ale ostatecznie się nie zdecydowałam. Wszystko przede mną, bo ostatnio bierze mnie na krem budyniowy :;230
Pozdrawiam, Ejka
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu, mój Leoś należy chyba do wyjątków, bo jakiś taki niewydarzony rośnie. Ma dwa lata, a nie przekroczył 50 cm. Karzełek o proporcjonalnej do wzrostu potencji ... kwitnienia.
Ale i tak go lubię :) .
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Ktoś na FO (chyba Asia z Kwiatoterapi) nazwał kiedyś LdV - Plastic Fantastic.
Budyniowy Angel i u mnie od jesieni siedzi w ziemi, na pierwszej ciepło-bladej rabacie. Mam zamiar się nim zachwycać i już. ;:168
Ciekawe co Austin pokaże w maju.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Cześć, Aniu!
Hm, znowu pada ... To może jednak przyjedziesz?
A z tymi kulkami bukszpanowymi po "farciarskich inaczej" cenach, to :;230 Ekhm, sorki ;:218
Nie mogę się powstrzymać :;230 ;:306
A tak na poważnie, to pewnie większości z nas udało się popełnić takie "okazje" ;:222

Leon u Ciebie taki wyrywny??? To fajnie, chciałabym, żeby i u mnie taki był. Na początku też zamierzałam go posadzić przy Stefie, ale decyzję zmieniłam i rośnie przy Edenie. I w tej, i w tej wersji wygląda pięknie. Żeby jeszcze tylko pachniał. W szkółce w Kłodzinie Leon jest również pienny, wygląda bosko ;:172

A L. Angel ma moja znajoma, sadzonka z wiosny i muszę powiedzieć, że bardzo się wyróżnia urodą i wzrostem. Naprawdę piękna róża i będziesz z niej zadowolona! W katalogu pana Austina też dobrze o niej napisali i zawsze mam ją na myśli w razie W.. No, ale jak mam wybierać, a raczej muszę, to marzy mi się Wollerton Old Hall ;:167
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Leonek piękny. Posadziłam jesienią 4 krzaczki z Edenami i już bardzo bym chciała zobaczyć jak kwitnie. Nie jestem pazerna, na początek wystarczy po trzy kwiatuszki na krzewie ;:109 Obok posadziłam dwie kępy naparstnicy i obrzeże z lawendy. Oj, rozmarzyłam się.... Oby tylko nie pomarzły te różyczki bo u mnie raczej zimnica. Dobrze że chociaż jest śniegu do woli :lol:
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Ale się cieszę z tego co o L. Angel'ku napisała julieta. Będę się mogła pozachwycać! :heja
Postanowiłam dopuszczać do świadomości tylko pozytywne opinie o różach, które sadziłam jesienią.
Bardzo mi to poprawia nastrój. ;:170
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Lichfield Angel w kolorze kremu budyniowego :D ?.. bardzo się nim interesuję od dłuższego czasu.
Jesteś Aniu kusicielką? :;230 łażą za mną ostatnio właśnie takie kolory.
Ciekawa jeszcze jestem jak Ty widzisz kolor Lionsa?. :;230
;:303 ;:303 tak wczoraj robiłam po odśnieżeniu samochodu ;:306
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

AnaAn pisze:Oj Fraszko, ale jesteś łaskawa dla moich hortensji :) Nie pozostaje Ci nic innego, jak pomyśleć o ich przygarnięciu (hortensji w ogóle - nie moich :;230 )
Kilka już mam :lol: ale to ciągle za mało :D Ale ogród wszystkiego nie zmieści, a chciałoby się jeszcze trochę róż :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”