Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izunia trudno, poczekam do następnej jesieni. Przynajmniej może rozsądnie wybiorę miejsce, żeby potem nie przesadzać
A tak a'propos Twojej rabaty u mnie to kwitnie mi coś na fioletowo teraz (na końcu łodyżki piramidkowy kwiatuszek)... chyba już mi kiedyś przypominałaś co to jest
. Rdest?
Twoje ręce już na pewno zrobiły wszystko, ODPOCZNIJ. Ja to chociaż w pracy odpoczywam (pod względem zmęczenia fizycznego).
Twoje ręce już na pewno zrobiły wszystko, ODPOCZNIJ. Ja to chociaż w pracy odpoczywam (pod względem zmęczenia fizycznego).
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu masz piękne chryzantemy wyobraź sobie że ja nie mam ani jednej. Kiedyś miałam ale zawsze kwitły gdy już przestałam chodzić na działkę i nie bardzo mogłam się nimi nacieszyć więc je zlikwidowałam.
Praktycznie nie mam żadnych kwiatów które kwitną jesienią bo zazwyczaj od końca września zaczynam ścinać już kwiaty i w październiku kończę prace na ogrodzie. Tylko w tym roku jestem taka opóźniona z powodu tego sanatorium.
Praktycznie nie mam żadnych kwiatów które kwitną jesienią bo zazwyczaj od końca września zaczynam ścinać już kwiaty i w październiku kończę prace na ogrodzie. Tylko w tym roku jestem taka opóźniona z powodu tego sanatorium.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Danusiu moje 2 chryzantemy zaczynają kwitnąć juz w sierpniu więc jak chcesz nie ma sprawy . Wiosną będę dzielić bo wyrosnął duży krzaczor z jednej . Izka ona ma podobne kwiaty do Twojej mam 2 białe 1 z duzymi i jedną z małymi kwiatami . Miłej i
niedzieli
- Padawan Collies
- 100p

- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Sadziłam przez pierwsze dwa lata; liście rosły fajnie, ale pączki kwiatowe ZACZYNAŁY pękać dopiero w listopadzie! Co prawda oprócz dobrej ziemi (każdą roślinę sadzę zawsze w dużym dole uzupełnionym żyzną ziemią z nawozem) nic innego nie stosowałam.. Może za rok pora spróbowac znowu?chatte pisze:Witaj Mariolko!
A dlaczego chryzantemy Ci sie nie udają?Wydaje mi się, że są bardzo łatwe w uprawie. Średnio żyzna ziemia, trochę wody i rosną
Tylko są podatne na choroby grzybowe, ale większość mimo zarażenia kwitnie
![]()
A czym opryskujesz przeciwko grzybom?
Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Tosiu, 75 róż to juz piękna kolekcja! Ja ostatnio jak liczyłam, to sie doliczyłam cos ok 30, ale to było wiosna. Teraz jest już więcej. Znów wiosna będę liczyc 
Chryzantemy lepiej brać sprawdzone, np. moje ;)
Ręce jeszcze nie moga odpoczywać, ale już nie sa tak forsownie uzytkowane
Asiulek, miejsca na chryzantemy to Ty już szukaj, bo wiosną musisz posadzić
Podejrzewam ze chce Ci zakwitnąć ostróżka. U mnie tez jeszcze wciąż próbuje to ta, to tamta. Rdest ma kwiatki różowe.
Jeszcze nie mogę odpoczywać. W poniedziałek muszę np. posadzić kalikarpy, które mi przywiozła Elzunia.
Jest tez jeszcze trochę innych prac, no i zaległości w domu
Ale już staram się wszystkie prace wykonywać "w małych dawkach" 
Danusiu, chyba za wcześnie kończysz sezon. Zobacz, jaka w tym rolu piekna pogoda, choć już listopad! Fakt, że to sie nieczęsto zdarza, ale nawet jak jest zimniej to jeszcze w ogrodzie , zwłaszcza takim jak Twój, jest na co popatrzeć. Czy róże już wszystkie u Ciebie przekwitły? A krzewy - jak pięknie sie teraz przebarwiają. Tylko chryzantem Ci brakuje ;) Może zdecydujesz się chociaż na te wcześniejsze?
Jadziulek, widziałam u Ciebie chyba tylko jedną białą chryzantemę. Kwiatki miała podobne do mojej, tylko wydawały mi sie większe.
Dziękuję, Tobie też życzę miłej niedzieli!
Mariolko, może po prostu miałas późne odmiany? Też mam jedną, która zakwita ok. 10 listopada, ale jest tak piękna, ze warto na nią czekać, nawet jeśli udaje jej sie zakwitnąć co drugi rok.
Dotąd raczej chryzantem nie pryskałam, ale teraz jednak będę musiała, bo żółtą grzyb zniszczył, zanim zdążyłam nacieszyć się jej kwiatami.
Zazwyczaj uzywam środki bardziej uniwersalne, zwalczające różne choroby grzybowe (Topsin, Score). O chryzantemach najpierw poczytam w necie, zanim zdecyduję, czego uzyć. To jednak zależy też od zaopatrzenia sklepu ogrodniczego, które w moim rejonie jest dość mizerne
Chryzantemy lepiej brać sprawdzone, np. moje ;)
Ręce jeszcze nie moga odpoczywać, ale już nie sa tak forsownie uzytkowane
Asiulek, miejsca na chryzantemy to Ty już szukaj, bo wiosną musisz posadzić
Podejrzewam ze chce Ci zakwitnąć ostróżka. U mnie tez jeszcze wciąż próbuje to ta, to tamta. Rdest ma kwiatki różowe.
Jeszcze nie mogę odpoczywać. W poniedziałek muszę np. posadzić kalikarpy, które mi przywiozła Elzunia.
Jest tez jeszcze trochę innych prac, no i zaległości w domu
Danusiu, chyba za wcześnie kończysz sezon. Zobacz, jaka w tym rolu piekna pogoda, choć już listopad! Fakt, że to sie nieczęsto zdarza, ale nawet jak jest zimniej to jeszcze w ogrodzie , zwłaszcza takim jak Twój, jest na co popatrzeć. Czy róże już wszystkie u Ciebie przekwitły? A krzewy - jak pięknie sie teraz przebarwiają. Tylko chryzantem Ci brakuje ;) Może zdecydujesz się chociaż na te wcześniejsze?
Jadziulek, widziałam u Ciebie chyba tylko jedną białą chryzantemę. Kwiatki miała podobne do mojej, tylko wydawały mi sie większe.
Dziękuję, Tobie też życzę miłej niedzieli!
Mariolko, może po prostu miałas późne odmiany? Też mam jedną, która zakwita ok. 10 listopada, ale jest tak piękna, ze warto na nią czekać, nawet jeśli udaje jej sie zakwitnąć co drugi rok.
Dotąd raczej chryzantem nie pryskałam, ale teraz jednak będę musiała, bo żółtą grzyb zniszczył, zanim zdążyłam nacieszyć się jej kwiatami.
Zazwyczaj uzywam środki bardziej uniwersalne, zwalczające różne choroby grzybowe (Topsin, Score). O chryzantemach najpierw poczytam w necie, zanim zdecyduję, czego uzyć. To jednak zależy też od zaopatrzenia sklepu ogrodniczego, które w moim rejonie jest dość mizerne
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izo przepiękne chryzantemy
mi się tam podobał i jeden i drugi środeczek teraz żółtej ale i ta fioletowa ma bardzo fajne płatki
U mnie na szczepce też pojawił się pączek ale pewnie nie zakwitnie - ja się cieszę że sadzonki nie padły tak od razu
U mnie na szczepce też pojawił się pączek ale pewnie nie zakwitnie - ja się cieszę że sadzonki nie padły tak od razu
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Dziękuję Beatko, też mi sie podobają 
W tym roku przymrozki jesienne nie były jeszcze zbyt radykalne i na szczęście oszczędziły większość bylin, dzięki czemu mamy jeszcze na co popatrzeć w ogrodzie
W tym roku przymrozki jesienne nie były jeszcze zbyt radykalne i na szczęście oszczędziły większość bylin, dzięki czemu mamy jeszcze na co popatrzeć w ogrodzie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
IZULKO zaraz wstawię fotki moich chryzantem i porównasz . Masz chyba lepsze oko 
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu ja kończę wcześniej bo mam tego sporo do obrobienia a chryzantem nie będę sadzić ani tych wczesnych ani późnych będę je podziwiać u Ciebie i to mi musi wystarczyć. Kilka róż jeszcze ma pączki i kwitną ale to już ostatnie kwiaty.Właśnie zrobiłam dzisiaj ostatnie im zdjęcia jutro wstawię jak ich obrobię.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu,piękne masz te chryzantemy
Masa kwiecia, jak na te porę roku, ale na prawdę można się zniechęcić ,gdy mróz załatwi w trakcie rozpoczynania kwitnienia
Gdyby tak się spostrzec i zakryć na noc, ale pomyśli to człowiek
Kupiłam dzisiaj za 99gr.w Biedronce i zastanawiam się,czy solidnie okryta ma szansę przeżyć zimę 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Jadziulku, juz porównałam. Mamy bardzo różne odmiany, z wyjątkiem różowej 
Danusiu, a gdybyś miała ogródek przy domu, to miałabyś chryzantemy? ...
Ja już chciałam wywalić tę złocistą, co kwitnie koło 10-go listopada, bo nie dość, że nie zawsze zdąży wydać kwiaty, to jeszcze strasznie chorowita, ale ... ona jest taka piękna! Nie mogłam ...
Ciekawa jestem, jakie róże jeszcze Ci kwitną. Zajrzę jutro sprawdzić
Dziękuję, Mirko
Tym wcześniejszym zawsze udaje się zakwitnąć przed przymrozkami, ale późniejszym niestety nie zawsze.
Jak kupujesz chryzantemy w markecie, to zawsze jest loteria. Wydaje mi się, że w dodatku niewiele jest losów wygranych, tzn chryzantem zimujących. Spróbować jednak nie zaszkodzi, a nuż się uda
Danusiu, a gdybyś miała ogródek przy domu, to miałabyś chryzantemy? ...
Ja już chciałam wywalić tę złocistą, co kwitnie koło 10-go listopada, bo nie dość, że nie zawsze zdąży wydać kwiaty, to jeszcze strasznie chorowita, ale ... ona jest taka piękna! Nie mogłam ...
Ciekawa jestem, jakie róże jeszcze Ci kwitną. Zajrzę jutro sprawdzić
Dziękuję, Mirko
Jak kupujesz chryzantemy w markecie, to zawsze jest loteria. Wydaje mi się, że w dodatku niewiele jest losów wygranych, tzn chryzantem zimujących. Spróbować jednak nie zaszkodzi, a nuż się uda
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izo, dziś u mnie bardziej przymroziło. Ale mam nadzieję, że chryzantemy dadzą radę w pełni się rozwinąć. Wstawię u mnie później zdjęcie złotobrązowej, to może porównasz, czy mamy takie same. W starym ogrodzie już ładnie się rozwijają.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Chatte- wiem,że chryzantemy marketowe,a zwłaszcza biedronkowe raczej nie z tych zimujących,ale oko nacieszą i jesienią,dlatego zawsze daję się skusić.Ładna ta Twoja chorowita!
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuś dobrze, że twoje ładnie kwitną, bo mam u kogo pooglądać i oczy nimi nacieszyć.
Jeśli rośnie i przezywa zimy to niech sobie rośnie.
Szkoda byłoby ją wyrzucać.
Jeśli rośnie i przezywa zimy to niech sobie rośnie.
Szkoda byłoby ją wyrzucać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

