 
 ..ja też spędzam sylwestra w domowych pieleszach...

 
 

Mam taką samą metodęTajka pisze:Misiu ja przyjęłam taką zasadę, że jak rozmiar 40 robi się przyciasny, to uderzam w odchudzanie, szkoda pieniędzy na wymianę wszystkich ciuchów, lepiej roślinek dokupić.
Na ostatniej fotce jest jałowiec Golden Carpet.
 
  
  
 
 odchudzanie...wstrzymajmy się do końca roku
 odchudzanie...wstrzymajmy się do końca roku  
  Sporym utrudnieniem dziś były zamknięte warzywniaki, ale dałam radę
 Sporym utrudnieniem dziś były zamknięte warzywniaki, ale dałam radę 

 .
 .
 
  
  
  
  
  
  
  
  że zakup roślinki, a jeszcze długo poszukiwanej, to moje największe szczęście, nawet sama wizyta w centrum ogrodniczym poprawia mi nastrój. Tylko u mnie już kiepsko z miejscem na nie, muszę wykopywać niektóre rośliny.
 że zakup roślinki, a jeszcze długo poszukiwanej, to moje największe szczęście, nawet sama wizyta w centrum ogrodniczym poprawia mi nastrój. Tylko u mnie już kiepsko z miejscem na nie, muszę wykopywać niektóre rośliny.  

 
 


























 Czy to wszystkie Twoje różyczki Tajko ? Czy jeszcze coś tam w zanadrzu kryjesz?
 Czy to wszystkie Twoje różyczki Tajko ? Czy jeszcze coś tam w zanadrzu kryjesz?

 
 

 Aż tyle? U mnie choć bym chciała to takiej ilości nie posadzę chyba że piętrowo ale jeszcze parę może gdzieś wcisnę tylko co wybrać jak wszystkie piękne.A Ty Tajeczko za
 Aż tyle? U mnie choć bym chciała to takiej ilości nie posadzę chyba że piętrowo ale jeszcze parę może gdzieś wcisnę tylko co wybrać jak wszystkie piękne.A Ty Tajeczko za

 
 
