Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Lucy
prawda
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Jaki tajemniczy gośc 
-
Andrzey
- 200p

- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
.... od razu tajemniczy, a może nieśmiały.....
lub kulawy 
Andrzej
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
- Myszoskoczek
- 200p

- Posty: 216
- Od: 17 lut 2013, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZABRZE
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Andrzey - to się nazywa wejście
Tak podkręciłeś ciekawość forowych koleżanek, że gotowe są faktycznie wszystkie przejechać do Gliwic w niedzielę - czego oczywiście Tobie i im życzę!

Tak podkręciłeś ciekawość forowych koleżanek, że gotowe są faktycznie wszystkie przejechać do Gliwic w niedzielę - czego oczywiście Tobie i im życzę!
Ania
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
o nie, w ciemno nie jedziemy! Jeszcze sie okaże, że facet ma prawą rękę z lewej strony i tego kufla z piwem nie doniesie...
I zresztą mało dżentelmeński jest - kobiety go proszą (juz nie ważne w jakim sa wieku i czy im warto to piwo postawić), a on zaparty, jak nie przymierzając zapiekła śruba!
Andrzej, więcej otwartości - Ty nie kaktus nikt Cie oceniał nie będzie
Rzecz w tym - i to nie jest tylko moja opinia - że zupełnie inaczej 'rozmawia' się z osobami, których masz jakieś konkretny obraz niż z takimi tylko 'wirtualnymi'. Ale oczywiście - wolna Twoja wola
I zresztą mało dżentelmeński jest - kobiety go proszą (juz nie ważne w jakim sa wieku i czy im warto to piwo postawić), a on zaparty, jak nie przymierzając zapiekła śruba!
Andrzej, więcej otwartości - Ty nie kaktus nikt Cie oceniał nie będzie
Rzecz w tym - i to nie jest tylko moja opinia - że zupełnie inaczej 'rozmawia' się z osobami, których masz jakieś konkretny obraz niż z takimi tylko 'wirtualnymi'. Ale oczywiście - wolna Twoja wola
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Ja bym powiedziała inaczej, Ty nie kaktus, nikt Ci nic nie bedzie chciał odrywaćonectica pisze:Andrzej, więcej otwartości - Ty nie kaktus nikt Cie oceniał nie będzie![]()
-
Andrzey
- 200p

- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Dziewczyny, muszę Wam przyznać, iż w molestowaniu jesteście niedoścignione...
Postaram się odaleźć w archiwum jakieś zdjęcie, gdyż nie mam natury samemu się focić...
Na najbliższym spotkaniu w Gliwicach nie mogę się pojawić z uwagi na "sezon komunistów", a ja właśnie zostałem wezwany na obrady plenum...
Zobaczymy się już niedługo, bo prawdopodobnie w czerwcu
We wrześniu mam mieć prelekcję, ale temat w rospisce jest tematem roboczym i ulegnie on modyfikacji. Będzie dotyczył substratów - charakterystyka litologiczna.
Do miłego w realu..
Postaram się odaleźć w archiwum jakieś zdjęcie, gdyż nie mam natury samemu się focić...
Na najbliższym spotkaniu w Gliwicach nie mogę się pojawić z uwagi na "sezon komunistów", a ja właśnie zostałem wezwany na obrady plenum...
Zobaczymy się już niedługo, bo prawdopodobnie w czerwcu
We wrześniu mam mieć prelekcję, ale temat w rospisce jest tematem roboczym i ulegnie on modyfikacji. Będzie dotyczył substratów - charakterystyka litologiczna.
Do miłego w realu..
Andrzej
- Myszoskoczek
- 200p

- Posty: 216
- Od: 17 lut 2013, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZABRZE
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Ja w tym roku miałam już 2 takie spotkania "plenarne" - kosztowne , bo główni komuniści zrobili ze mnie matkę chrzestną plenarną.
powodzenia!
Ania
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Nowa to ja nie jestem, ale zdjęcia to ja lubię robić kaktusom, storczykom, Portosowi. Unikam obiektywu i dlatego nie tak łatwo z gąszcza fotek było mi znaleźć swoją twarz.
Zaglądam tu i podziwiam wasze twarze. Jestem na forum od lipca 2008 roku za sprawą pierwszego w życiu storczyka, o którego życie trzęsłam się jak galareta. Dopiero potem rozglądając się po forum znalazłam Was - kaktusiarzy i odtąd wsiąkłam z małymi przerwami (z braku czasu i innych okresowo życiowych priorytetów).
To ja:
Moja miłość do kaktusów rozwija się dzięki Wam. Ja na prawdę nie spotkałam do tej pory tak miłego towarzystwa. Od samego początku byłam w szoku jeśli chodzi o uczynność, wrażliwość i delikatność zgromadzonych tu osób. Gdy nieśmiało zadałam pierwsze pytania to byłam mile zaskoczona reakcją Tomka (blabla), którego zanim założyłam wątek zidentyfikowałam jako nielada fachowca i znawcę oraz niebywałego pasjonata. Byłam zaskoczona, że takiemu znawcy chce się odpowiadać jakiejś parapetowej ignorantce, która wprawdzie może i "lubi" kolczaste, ale zielonego pojęcia o nich nie ma. Potem zaczęłam zauważać, że miłośnicy kolców albo zarażają się nawzajem nie tylko kaktusomanią, ale i życzliwością. A może w przeciwwadze do swych pupili sami właśnie kolców nie mają.
I jeszcze jedno spostrzeżenie - kwiatki to przeważnie domena kobiet. Sporo mężczyzn uprawia ogrody, ale miłość do zielonych w domu to rzadkość wśród tej płci. I tu zaskoczenie - bardzo wielu miłośników kaktusów to mężczyźni. Wczoraj gościłam koleżankę z jej mężem, którego zaraziłam kaktusową chorobą - ona zupełnie nie pojmuje tego, jak to się stało, że jej mąż mógł tak "zgłupieć" na punkcie kolczaków.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wszystkie rady, pomoc i za to, że zawsze można tu na Was liczyć.
Danka
Zaglądam tu i podziwiam wasze twarze. Jestem na forum od lipca 2008 roku za sprawą pierwszego w życiu storczyka, o którego życie trzęsłam się jak galareta. Dopiero potem rozglądając się po forum znalazłam Was - kaktusiarzy i odtąd wsiąkłam z małymi przerwami (z braku czasu i innych okresowo życiowych priorytetów).
To ja:

Moja miłość do kaktusów rozwija się dzięki Wam. Ja na prawdę nie spotkałam do tej pory tak miłego towarzystwa. Od samego początku byłam w szoku jeśli chodzi o uczynność, wrażliwość i delikatność zgromadzonych tu osób. Gdy nieśmiało zadałam pierwsze pytania to byłam mile zaskoczona reakcją Tomka (blabla), którego zanim założyłam wątek zidentyfikowałam jako nielada fachowca i znawcę oraz niebywałego pasjonata. Byłam zaskoczona, że takiemu znawcy chce się odpowiadać jakiejś parapetowej ignorantce, która wprawdzie może i "lubi" kolczaste, ale zielonego pojęcia o nich nie ma. Potem zaczęłam zauważać, że miłośnicy kolców albo zarażają się nawzajem nie tylko kaktusomanią, ale i życzliwością. A może w przeciwwadze do swych pupili sami właśnie kolców nie mają.
I jeszcze jedno spostrzeżenie - kwiatki to przeważnie domena kobiet. Sporo mężczyzn uprawia ogrody, ale miłość do zielonych w domu to rzadkość wśród tej płci. I tu zaskoczenie - bardzo wielu miłośników kaktusów to mężczyźni. Wczoraj gościłam koleżankę z jej mężem, którego zaraziłam kaktusową chorobą - ona zupełnie nie pojmuje tego, jak to się stało, że jej mąż mógł tak "zgłupieć" na punkcie kolczaków.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wszystkie rady, pomoc i za to, że zawsze można tu na Was liczyć.
Danka
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Danusiu jaka z Ciebie miła osóbka
Witaj
Teraz od razu lepiej będzie się rozmawiało
Witaj
Teraz od razu lepiej będzie się rozmawiało
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
Danusia!
Ale fajna babka z Ciebie.
Teraz jest zupełnie inaczej, bo mogę kojarzyć Twój wizerunek z postami.
Ale fajna babka z Ciebie.
Teraz jest zupełnie inaczej, bo mogę kojarzyć Twój wizerunek z postami.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kaktusiarze jak wyglądacie? :)
A ja czytając Ciebie zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam! Miło Cię nie tylko czytać, ale i zobaczyćDAK pisze: To ja:

