
Stokrotka afrykańska (osteospermum)
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Ja też kupię gotowe sadzonki na wiosnę , odżywione, podkarmione, gotowe do sadzenia 

Joaquin
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Ja kupiłem z neta ale byłem wczoraj na ryneczku u nas w Toruniu i w ogrodniczym mają.
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
LysyRudy pięknie wykiełkowały, ale troszkę się wyciągają, nic dziwnego buro i szaro za oknami, jak masz możliwość to doświetlaj troszkę.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Udało się
nasionka pojawiły się w ogrodniczym, będzie eksperyment z sianiem 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Moja stokrotka zaczyna kiełkować.
Potwierdzam, że nie koniecznie
nasiona muszą być stratyfikowane.
Potwierdzam, że nie koniecznie
nasiona muszą być stratyfikowane.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Jednego roku z nasion miałam przepiękne poletka bratków i stokrotek, dziś żałuję bo wystarczyło odmładzać i ciągnąć ten uroczy widok.
Ja siałam do gruntu wiosną a potem pikowałam i czasem udało się, że jesienią niektóre zakwitły ale raczej na drugi sezon.
Ja siałam do gruntu wiosną a potem pikowałam i czasem udało się, że jesienią niektóre zakwitły ale raczej na drugi sezon.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
A ja dopiero dziś wysiałam osteospermum
Wcześniej siałam, trzy lata z rzędu, i nigdy nie stratyfikowałam, a zawsze wschodziły bardzo dobrze.
Z własnych nasion faktycznie nie zawsze powtarzały kolory, było większość białych, czasem jakiś fiolet.

Wcześniej siałam, trzy lata z rzędu, i nigdy nie stratyfikowałam, a zawsze wschodziły bardzo dobrze.
Z własnych nasion faktycznie nie zawsze powtarzały kolory, było większość białych, czasem jakiś fiolet.
Pozdrawiam, Kasia
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Ja w tyym roku ,a dokładnie w zeszłym jesienią wziełam szczepki stokrotki . W bardzo szybkim czasie wypuściły korzenie i do dzsiejszego dnia stoją w domu na parapecie . Trochę to może kłopotliwe,poniewaź przez prawie 6 miesięcy trzeba mieć dodatkowe miejsce na parapecie,ale mam pewność jaki to kolor jest i zezon ogrodniczy zaczynam z konkretną sadzonką.
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
To Ci się udało Elwiro, mówisz sadzonki...ja próbowałam przechować przez zimę całą roślinę, ale niestety.
Pozdrawiam
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Cała roślina umarła u mnie również, jedną trzymałam w garażu a inną w domu i nie udało się żadnej uchować . Tylko sadzonki w domu się ukorzeniły i mają się świetnie do dzisiaj. Na 8 mam 6 roślinek.
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Napisz proszę kiedy pobierałaś sadzonki...jesienią, czy latem?
Pozdrawiam
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Witam
! przeglądając ostatnio forum natrafiłem na ten wątek. A miano wicie od tamtego roku przypadły mi do gustu stokrotki afrykańskie lecz cena za sadzonkę była kosmiczna i dałem sobie spokój. Lecz w tym roku postanowiłem kupić nasiona i wyhodować własne rośliny. jak pisało kilka osób powyżej że nasiona są dostępne w Lidlu, no to poszedłem i faktycznie były nasiona osteospermum F1- mieszaniec. I mam do was takie pytanie???? jak je wysiać ...?? bo nasiona są dość duże czy od razu pojedynczo do multiplatu, czy pierw będzie lepiej jak wysieje zbiorowo do pojemnika i potem do pikowania ? 


Mateusz
Re: Stokrotka afrykańska (osteospermum)
Ja swoje sadzonki pobierałam jesienią jako eksperyment , który się udał. Kupując wiosną 1 sadzonkę można z niej zrobić kilka