Ogródek KaRo cz.8

[Karo]

Super,że pojawił się Olek i nazwał roślinę,bo w życiu bym sobie nie przypomniała co to było
Ja już się pozbyłam,mam nadzieję,choć pojawiała się długo w pobliżu miejsca gdzie rosła.

Jeśli chodzi o oleandtra ,nie rozsadzaj ich teraz,przechowaj doniczkę przez zimę w chłodnym miejscu.
Moż ebyć ciemne jak i jasne,ale w jasnym czasem trzeba podlać niewielką ilością wody bo liście wówczas tracą transparentność,robią się matowe i szare.
Wiosną proponuję rozsadzić do osobnych donic bo jednak one mają silny system korzeniowy i może być imżle we wspólnym pojemniku.
Nie zazdroszczę Ci piasków taki ogród wymaga ogromnego Twojego zaangażowania .
Ja bym pokusiła się o rabaty trawiaste z wrzosami ,sukulentami i innymi roślinami dobrze znoszącymi suszę.
No i ściółkowanie też pomaga w tego typu ogrodach.

Te owoce należą do tamarillo,które podarowała mi nasza Iwonka poprzedniej jesieni. Przezimowało ładnie i nawet zaowocowało.


Małgosiu skończyły się kolory w ogródkach. Spadł pierwszy śnieg ,topi się i ogród nabiera szaroburych barw.
Pozostaje nam czas oczekiwania na wiosnę

[tara]

Puk, puk - Krysiu co słychać w zaczarowanym ogrodzie?

[Karo]

Czas rozpocząć nowy sezon w ogrodzie i wątku ogrodowym chyba też.
Poprzedni wątek kończył się Waszymi miłymi odwiedzinami zimową porą.
Zimową, choć tak naprawdę zimy prawie nie było. Nie było do marca.
W marcu postanowiła nas jednak odwiedzić.
Spadło nieco śniegu i kiedy roślinki postanowiły rozpocząć wegetację,
zima zaatakowała również mrozem.
Nawet dziś doskwierało nam przenikliwe zimno potęgowane porywistym wiatrem.
Jednak prognozy na najbliższe dni są optymistyczne.
Temperatura ma zdecydowanie skoczyć do góry .
Jest więc szansa,że już jutro będzie
można zabrać się za porządkowanie ogrodu.
Czas więc na pierwsze radości ogrodowe.
Czas na plany i realizacje.
Czas na dokumentowanie wszystkiego co ważne będzie w tym sezonie ogródkowym 2018.

[Aza]

Cudne kwiatki, zwłaszcza wilcze łyko

[misia]

Co to za kosodrzewina i ile ma lat?

[Karo]

Misiu to najzwyklejsza sosna górska (Pinus mugo)
tyle,że była przycięta od początku i jej przyrosty są skubane każdej wiosny a ma już ze 20 i kilka lat.

A w ogrodzie wiosna trwa ...








Wczoraj przeszła prawdziwa i wielka burza nad miastem.
O 17.00 było ciemno jak nocą,nie spotkałam się jeszcze z takim zjawiskiem.
Spadła olbrzymia ilość deszczu,nawet grad .
Ziemia doznała wstrząsu,wygląda jak zbita masa.
Za to dziś poranek jest przepiękny,słoneczny i rześki.
Ogród nabiera wyrazistych kolorów.

[Margo2]

Z tego co piszesz wynika, że ogród nie ucierpiał
U mnie tylko popadało. Całe szczęście, bo susza straszna

[MirkaS]

Przepiękny ogród , lubię taki klimat , mam pytanie co to ?

[Karo]

Mirko to jest Orbea plamista(Orbea variegata )

[Madziagos]

Bardzo ładna cieszynianka.
U mnie ta bylina czuje się bardzo dobrze, sieje się na potęgę i szybko przyrasta.
Czy u Ciebie również rozsiewa się sama?

[MirkaS]

Mirko to jest Orbea plamista(Orbea variegata )

A ja durna zauroczona kwiatem nie zauważyłam ,że on nie ogrodowy tylko doniczkowy , piękność .

[-Iwona-]

Cieszę się, że tamarillo owocuje, widać, że mu dobrze u Ciebie.
Dla mnie trochę za duże, będę podziwiała je tutaj.
Masz dużo, dużo cudowności, czekamy na wiosenną dokumentację...

[Karo]

Mirko Orbea to prawie jak roślina ogrodowa - spędza całe lato w ogrodzie

Madziu po raz pierwszy znalazłam siewki cieszynianki .
Oczywiście bardzo mnie to cieszy,bo ja zazwyczaj wyplewiam nieświadomie takie niespodzianki.
W ubiegłym sezonie przeoczyłam coś i mam dzięki temu kolejną kępkę tej ślicznej wiosennej byliny.

Iwonko tamarillo zaaklimatyzowało się doskonale,kwitło i obrodziło jak widać
ale po minionej zimie może być nie ciekawie .
Póki co obcięłam i obserwuję,tak jak i inne doniczkowce.


Majowy deszcz jak zawsze uczynił w ogrodzie cuda.
Wszystko wybuchło i super...

[MirkaS]

Nic tylko przysiąść przy kawusi i podziwiać Twój raj.

[tara]

Krysiu to ja też przysiądę się co Mirka będzie sama a tu takie widoki - u mnie niestety sucho.