
Ogródkowe rozmaitości cz.6
- iwa27
- 1000p 
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Ja również dziękuję za gościnę i czekam na rewizytę w maju 
			
			
									
						
							
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
			
						Mój kawałek świata.
część 3
- edi13
- 1000p 
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
 Nelu  ja pierwszy raz w odwiedzinach , ale masz piękne rośliny
 Nelu  ja pierwszy raz w odwiedzinach , ale masz piękne rośliny  
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Nie do mnie, ale samo pytanie już mnie dziwi. Wydaje mi się, że ukatrupić tę różę mogą inne czynniki, ale już na pewno nie duży nawet mróz i to bez okrywy śnieżnej czy wysuszające zimowe wiatry. Moje dwie, niczym nie zabezpieczone (bez kopca), rosnące na otwartym zupełnie stanowisku, bardzo wietrznym, mają się idealnie (bardzo nabrzmiałe pąki liściowe). Zauważyłem, że w stosunku do innych rugos, startują jednak z pewnym opóżnieniem (stąd bierze się pewnie jej wysoka mrozoodporność).kogra pisze:Neluś jak Ci przezimowała Ritausma ?
Nelu. Jak tniesz Ritausmę? Wydaje mi się, że ma dużą tendencję do uciekania na zewnątrz i dziury w środku. Ciężko znależć złoty środek w jej formowaniu, bo z kolei najlepiej kwitnie właśnie na tych wykładających się na zewnątrz pędach.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Ja niestety dopiero dzisiaj moge sie zgłosić  bo wczoraj wysiadł komp  Pół dnia nie używany a już sie zbiesił
 Pół dnia nie używany a już sie zbiesił   Czas niestety szybko zleciał za szybko jak zwykle . Miło było znów sie spotkać i pogadać . Teraz będę wiedziała gdzie moją Tereskę posadzić i najlepiej przed siatką ,ale to piękna róża . Dzięki za wszystko ,różyczki i poczęstunek no i mile spędzony czas
 Czas niestety szybko zleciał za szybko jak zwykle . Miło było znów sie spotkać i pogadać . Teraz będę wiedziała gdzie moją Tereskę posadzić i najlepiej przed siatką ,ale to piękna róża . Dzięki za wszystko ,różyczki i poczęstunek no i mile spędzony czas   
  
			
			
									
						
										
						 Pół dnia nie używany a już sie zbiesił
 Pół dnia nie używany a już sie zbiesił   Czas niestety szybko zleciał za szybko jak zwykle . Miło było znów sie spotkać i pogadać . Teraz będę wiedziała gdzie moją Tereskę posadzić i najlepiej przed siatką ,ale to piękna róża . Dzięki za wszystko ,różyczki i poczęstunek no i mile spędzony czas
 Czas niestety szybko zleciał za szybko jak zwykle . Miło było znów sie spotkać i pogadać . Teraz będę wiedziała gdzie moją Tereskę posadzić i najlepiej przed siatką ,ale to piękna róża . Dzięki za wszystko ,różyczki i poczęstunek no i mile spędzony czas   
  
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Dziękuję wszystkim wchodzącym i niezniechęcającym się moją nieobecnością...  Po świętach nadrobię i odpowiem ,a teraz
 Po świętach nadrobię i odpowiem ,a teraz 
Życzę radosnych świąt Wielkanocnych ,smacznego jaja),mokrego dyngusa(choć w takie zimno to sobie chyba odpuścimy... ) i i samych miłych chwil...
) i i samych miłych chwil...  
 
A po chwilowej zimie przyjdzie ciepło.. . i będziemy ciąć róże
			
			
									
						
							 Po świętach nadrobię i odpowiem ,a teraz
 Po świętach nadrobię i odpowiem ,a teraz Życzę radosnych świąt Wielkanocnych ,smacznego jaja),mokrego dyngusa(choć w takie zimno to sobie chyba odpuścimy...
 ) i i samych miłych chwil...
) i i samych miłych chwil...  
 A po chwilowej zimie przyjdzie ciepło.. . i będziemy ciąć róże

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
			
						Ogródkowe rozmaitości
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
 Dziękujemy!!!!!
 Dziękujemy!!!!!Słoneczko będzie we WTOREK !!!!
 
  
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
NELUŚ zdrowych i radosnych ŚWIĄT  i oby ta pogoda jak najszybciej sie ustabilozowała
 i oby ta pogoda jak najszybciej sie ustabilozowała
			
			
									
						
										
						 i oby ta pogoda jak najszybciej sie ustabilozowała
 i oby ta pogoda jak najszybciej sie ustabilozowała- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Ja też przyłączam się do życzeń.
Niestety u mnie słonko ma być dopiero od czwartku
			
			
									
						
										
						Niestety u mnie słonko ma być dopiero od czwartku
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
 Neluś, a co z Tobą? Gdzie jesteś??? Pokaż się choć na momencik
 Neluś, a co z Tobą? Gdzie jesteś??? Pokaż się choć na momencik 
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Neluś, melduję, że begonia chyba wyzionęła ducha.  
 
Posadziłam do doniczki jakiś czas temu i nadal nic.
Będe musiała znowu sąsiadkę poprosić o nową.
			
			
									
						
										
						 
 Posadziłam do doniczki jakiś czas temu i nadal nic.
Będe musiała znowu sąsiadkę poprosić o nową.
- Ewelina7
- 200p 
- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Nelu,
Odwiedziłam twój ogród, zainspirowana ślicznymi powojnikami, które mi doradziłaś w wątku o towarzystwie dla róż. Ależ pięknie jest u ciebie, bardzo lubię takie ogrody, pełne barw i różnych kształtów... Widać, że rośliny cię lubią, a Ty z nich tworzysz fantastyczne kompozycje. Pozazdrościć tylko pozostaje. Będę tu często zaglądać, podziwiać i czerpać inspirację.
Na razie, z planowanych przeze mnie dwóch powojników na skromny początek, twój ogród natchnął mnie do siedmiu, które muszę, ale to absolutnie muszę mieć... O takich drobiazgach jak kilka (kilkanaście?!) dodatkowych bylinek nawet nie wspomnę. Strach się bać, po prostu 
 
Pozdrawiam w zachwycie,
			
			
									
						
							Odwiedziłam twój ogród, zainspirowana ślicznymi powojnikami, które mi doradziłaś w wątku o towarzystwie dla róż. Ależ pięknie jest u ciebie, bardzo lubię takie ogrody, pełne barw i różnych kształtów... Widać, że rośliny cię lubią, a Ty z nich tworzysz fantastyczne kompozycje. Pozazdrościć tylko pozostaje. Będę tu często zaglądać, podziwiać i czerpać inspirację.
Na razie, z planowanych przeze mnie dwóch powojników na skromny początek, twój ogród natchnął mnie do siedmiu, które muszę, ale to absolutnie muszę mieć... O takich drobiazgach jak kilka (kilkanaście?!) dodatkowych bylinek nawet nie wspomnę. Strach się bać, po prostu
 
 Pozdrawiam w zachwycie,
Ewelina
Mój mały ogród...
			
						Mój mały ogród...
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
 Nela, ja cały czas czekam na Was!!!! Bordowa dalia mnie interesi. Jak jeszcze jej nie posadziłaś, to urwij jedną bulwkę dla mnie.
 Nela, ja cały czas czekam na Was!!!! Bordowa dalia mnie interesi. Jak jeszcze jej nie posadziłaś, to urwij jedną bulwkę dla mnie.  
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Po świętach zostały tylko wspomnienia ...  mimo tego ,dziękuję wszystkim za życzenia
 mimo tego ,dziękuję wszystkim za życzenia   
 
W końcu nastąpiły ciepłe dni,rośliny w zatrważającym tempie rozrastają się ,coraz wyżej i wyżej...po ostatnich deszczach,i promieniach słonka ,wszystko nabrało chęci do zdwojonej wegetacji...A ja wciąż dosadzam i przesadzam...Jestem dobrej myśli...już tylko parę donic z różami do wkopania...Mam zaległości w opryskach ,koniecznie muszę zrobić wywar ze skrzypu i połączyć z opryskiem mleka i wyciągu z czosnku...Niestety mszyce rozpoczęły żer ...szukam bioseptu,z wyciągiem z pestek Grapeifruta ,ponoć działa rewelacyjnie na grzyba ...ostatnio Basia zakupiła mi wymarzony  powojnik diversifolia(połączenie integrifolia z Viticella),na który już straciłam nadzieję posiadania..
  zakupiła mi wymarzony  powojnik diversifolia(połączenie integrifolia z Viticella),na który już straciłam nadzieję posiadania..
.aż tu nagle,,,niespodziewanie pojawił się w OBI...Fascination...nazwa pasuje do realnego wyglądu...Na razie z obrazka i z netu ,ale mam nadzieję ujrzeć jego figlarne dzwoneczki...
http://www.google.pl/search?q=clematis+ ... 39&bih=497
W miniona niedziele wybrałam się na targi kwiatowe do Czech ,a konkretnie do Ołomuńca,mnóstwo straganów nie tylko z kwiatami,Towarzyszyły mi również chętne do ciągłych poszukiwań rarytasów ... Basia,Jadzia i Tosia
 Basia,Jadzia i Tosia 
Miałyśmy nic nie kupować ,ale oczywiście przy takiej ilości roślin jaka byla dostępna ...nie sposób było trzymać się takiego ryzykownego postanowienia... 
 
A co u mnie kwitło bądź kwitnie ...Nic specjalnego ,ale oko cieszy chociażby najmniejszy kwiatek... 
 


Oto zakupy z targów ,do tego jeszcze zakupiłam róże Blaze Superior...muszę porównac z moimi które już posiadam,które nie powtarzaja i chorują(marketowe...mogą być same ...Blaze)Ta czeska może okazać się zgodną z nazwą )



A to już ogródek







A to już zdjęcia z Ołomuńca ,niestety tylko z hali z pokazem cebulowych...i suszu...





 a na końcu my...
 a na końcu my... 
			
			
									
						
							 mimo tego ,dziękuję wszystkim za życzenia
 mimo tego ,dziękuję wszystkim za życzenia   
 W końcu nastąpiły ciepłe dni,rośliny w zatrważającym tempie rozrastają się ,coraz wyżej i wyżej...po ostatnich deszczach,i promieniach słonka ,wszystko nabrało chęci do zdwojonej wegetacji...A ja wciąż dosadzam i przesadzam...Jestem dobrej myśli...już tylko parę donic z różami do wkopania...Mam zaległości w opryskach ,koniecznie muszę zrobić wywar ze skrzypu i połączyć z opryskiem mleka i wyciągu z czosnku...Niestety mszyce rozpoczęły żer ...szukam bioseptu,z wyciągiem z pestek Grapeifruta ,ponoć działa rewelacyjnie na grzyba ...ostatnio Basia
 zakupiła mi wymarzony  powojnik diversifolia(połączenie integrifolia z Viticella),na który już straciłam nadzieję posiadania..
  zakupiła mi wymarzony  powojnik diversifolia(połączenie integrifolia z Viticella),na który już straciłam nadzieję posiadania...aż tu nagle,,,niespodziewanie pojawił się w OBI...Fascination...nazwa pasuje do realnego wyglądu...Na razie z obrazka i z netu ,ale mam nadzieję ujrzeć jego figlarne dzwoneczki...

http://www.google.pl/search?q=clematis+ ... 39&bih=497
W miniona niedziele wybrałam się na targi kwiatowe do Czech ,a konkretnie do Ołomuńca,mnóstwo straganów nie tylko z kwiatami,Towarzyszyły mi również chętne do ciągłych poszukiwań rarytasów ...
 Basia,Jadzia i Tosia
 Basia,Jadzia i Tosia Miałyśmy nic nie kupować ,ale oczywiście przy takiej ilości roślin jaka byla dostępna ...nie sposób było trzymać się takiego ryzykownego postanowienia...
 
 A co u mnie kwitło bądź kwitnie ...Nic specjalnego ,ale oko cieszy chociażby najmniejszy kwiatek...
 
 

Oto zakupy z targów ,do tego jeszcze zakupiłam róże Blaze Superior...muszę porównac z moimi które już posiadam,które nie powtarzaja i chorują(marketowe...mogą być same ...Blaze)Ta czeska może okazać się zgodną z nazwą )



A to już ogródek







A to już zdjęcia z Ołomuńca ,niestety tylko z hali z pokazem cebulowych...i suszu...





 a na końcu my...
 a na końcu my... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
			
						Ogródkowe rozmaitości
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.6
Gosia  szkoda ,że begonia wymarzła,jeżeli będziesz miała okazję dostać więcej niż jedną sadzonke ,to z wielka chęcią się na jedną piszę...  
 
Ewelina witam po raz pierwszy ,miło ,że odbierasz tak pozytywnie mój ogród...
 ,miło ,że odbierasz tak pozytywnie mój ogród...
Czy kwiaty mnie tak kochają to się okaże Na razie cztery powojniki nie dają znaku życia,a niektóre róże  bardzo się ociągają...
 Na razie cztery powojniki nie dają znaku życia,a niektóre róże  bardzo się ociągają...  Ale reszta idzie jak burza ,i już się boję , gabaryty ogrodu nie zmieniają się ,a co roku wciąż dosadzam...jak się to dzieje...?sama się zastanawiam...
 Ale reszta idzie jak burza ,i już się boję , gabaryty ogrodu nie zmieniają się ,a co roku wciąż dosadzam...jak się to dzieje...?sama się zastanawiam...  
 
Jeżeli już zakupiłaś pierwsze powojniki,to na pewno na tej ilości się nie skończy... 
 
Jarko u mnie Ritausma to jedna z pierwszych róż ,która wypuszcza liście ,w tym roku jej nie cięłam ,nie miałam sumienia wycinać tak wiele nowych przyrostów....Trudno... pozasłania trochę tyły 
 
W ubiegłym roku nie byłam już taka litościwa...i wycięłam z 1/4...ładnie w tedy wypuściła listki z dolnych partii...
Trochę późno odpisuję... ,ale pewnie już podjąłeś decyzję i chwyciłeś za sekator... 
 
Edi dziękuję i zapraszam ponownie... 
 
Iwa nie omieszkam skorzystać z zaproszenia...

Maria i Ewa dziękuję Wam za miłe słowa...Powojników mam sporą ilość,zaczęłam je kupować już dobrych parę lat temu...to była ...można powiedzieć ...miłość od pierwszego wejrzenia...
			
			
									
						
							 
 Ewelina witam po raz pierwszy
 ,miło ,że odbierasz tak pozytywnie mój ogród...
 ,miło ,że odbierasz tak pozytywnie mój ogród...Czy kwiaty mnie tak kochają to się okaże
 Na razie cztery powojniki nie dają znaku życia,a niektóre róże  bardzo się ociągają...
 Na razie cztery powojniki nie dają znaku życia,a niektóre róże  bardzo się ociągają...  Ale reszta idzie jak burza ,i już się boję , gabaryty ogrodu nie zmieniają się ,a co roku wciąż dosadzam...jak się to dzieje...?sama się zastanawiam...
 Ale reszta idzie jak burza ,i już się boję , gabaryty ogrodu nie zmieniają się ,a co roku wciąż dosadzam...jak się to dzieje...?sama się zastanawiam...  
 Jeżeli już zakupiłaś pierwsze powojniki,to na pewno na tej ilości się nie skończy...
 
 Jarko u mnie Ritausma to jedna z pierwszych róż ,która wypuszcza liście ,w tym roku jej nie cięłam ,nie miałam sumienia wycinać tak wiele nowych przyrostów....Trudno... pozasłania trochę tyły
 
 W ubiegłym roku nie byłam już taka litościwa...i wycięłam z 1/4...ładnie w tedy wypuściła listki z dolnych partii...
Trochę późno odpisuję... ,ale pewnie już podjąłeś decyzję i chwyciłeś za sekator...
 
 Edi dziękuję i zapraszam ponownie...
 
 Iwa nie omieszkam skorzystać z zaproszenia...

Grażka ...po prostu rewelacyjnie ,zieloniutka po same czubki...kogra pisze:Neluś jak Ci przezimowała Ritausma ?

Maria i Ewa dziękuję Wam za miłe słowa...Powojników mam sporą ilość,zaczęłam je kupować już dobrych parę lat temu...to była ...można powiedzieć ...miłość od pierwszego wejrzenia...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
			
						Ogródkowe rozmaitości










 
 
		
