ale nas jest tu duuuuużo więcej, AneczkoAniaDS pisze:
Ewuś![]()
Ja to jednak widzę coraz czarniej, już dodano prawie 2500 blogów
Mój różany ogród... cz.3
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój różany ogród... cz.3
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój różany ogród... cz.3
To samo mi przyszło do głowy.chatte pisze:Taki piękny ogród zasługuje na pokazanie całości! Wstaw Aniu jeszcze jakieś zdjęcia perspektywiczne
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
nie miałam dziś prądu od 7.00 rano, co zaowocowało początkiem porządków przedświątecznych..
Dopiero teraz nam załączyli, ciągle mamy jakieś awarie od czasu pamiętnej październikowej zimy
Gosiu, faktycznie tamten blog również dodany, na szczęście w innej kategorii
Ja startuję w foto, choć z tego co widzę to też nie najlepszy wybór, sami profesjonaliści tam są..
Normalnie niby nic ale jakoś tak mi się wydaje, że więcej się nadenerwuję niż to wszystko warte
Bo ja do tych ambitnych należę...
Ewuniu, bardzo Ci dziękuję za podtrzymanie na duchu
Neluś, żeby ten mój storczyk przetrwał chociaż pół roku...
roślin domowych mam masę, ale storczyków się nie podejmowałam póki co
Izuniu, Barkarole ma bardzo ciemne pąki, masz rację i niestety potem ta czerń zanika.
Ewuniu, ja jednak więcej wcisnę do ogrodu niż w domu...
Już w każdym kącie mam kwiaty poupychane
Kasiu, pąki zaczęły opadać kilka dni po tym, jak go dostałam a moczyłam go dopiero teraz, bo wyglądał na potrzebującego..
Dziękuję za miłe komentarze względem wizytówki, bardzo mi miło, niestety zdjęć bardziej ogólnych to nie mam, wszystko jest w fazie tworzenia, jeszcze się kształtuje i przerabia, więc zdjęć nie robiłam zbytnio
Dom czeka na elewację, która miała być na jesień.., mamy jeszcze masę gruzu po wyburzeniu starych murów, planujemy na wiosnę postawić garaż..
Wszędzie jest nieporządek, mam nadzieję, że to się zmieni w przyszłym sezonie
no...
lecę robić zaległości domowe, będę wieczorkiem
Dopiero teraz nam załączyli, ciągle mamy jakieś awarie od czasu pamiętnej październikowej zimy
Gosiu, faktycznie tamten blog również dodany, na szczęście w innej kategorii
Ja startuję w foto, choć z tego co widzę to też nie najlepszy wybór, sami profesjonaliści tam są..
Normalnie niby nic ale jakoś tak mi się wydaje, że więcej się nadenerwuję niż to wszystko warte
Bo ja do tych ambitnych należę...
Ewuniu, bardzo Ci dziękuję za podtrzymanie na duchu
Neluś, żeby ten mój storczyk przetrwał chociaż pół roku...
roślin domowych mam masę, ale storczyków się nie podejmowałam póki co
Izuniu, Barkarole ma bardzo ciemne pąki, masz rację i niestety potem ta czerń zanika.
Ewuniu, ja jednak więcej wcisnę do ogrodu niż w domu...
Już w każdym kącie mam kwiaty poupychane
Kasiu, pąki zaczęły opadać kilka dni po tym, jak go dostałam a moczyłam go dopiero teraz, bo wyglądał na potrzebującego..
Dziękuję za miłe komentarze względem wizytówki, bardzo mi miło, niestety zdjęć bardziej ogólnych to nie mam, wszystko jest w fazie tworzenia, jeszcze się kształtuje i przerabia, więc zdjęć nie robiłam zbytnio
Dom czeka na elewację, która miała być na jesień.., mamy jeszcze masę gruzu po wyburzeniu starych murów, planujemy na wiosnę postawić garaż..
Wszędzie jest nieporządek, mam nadzieję, że to się zmieni w przyszłym sezonie
no...
lecę robić zaległości domowe, będę wieczorkiem
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13138
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu masz racje święta bez śniegu to nie święta u mnie na razie leży biały puch jak cos to chetnie podrzucę, nie jestem skąpa
Trochę mi smutno czytać, że konkurencja, profesjonaliści, nie Kochanie to nie prawda jesteś
bardzo dobra w tym co robisz i za dużo od siebie wymagasz, więcej wiary w siebie, jesteśmy z Tobą,
Wizytówki bomba,

Trochę mi smutno czytać, że konkurencja, profesjonaliści, nie Kochanie to nie prawda jesteś
bardzo dobra w tym co robisz i za dużo od siebie wymagasz, więcej wiary w siebie, jesteśmy z Tobą,
Wizytówki bomba,
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
A ja jeszcze nie byłam w "wizytówce"... kurcze jaka ta doba krótka... 
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Jestem , jestem...AniaDS pisze: Arturze, bardzo Ci dziękuję za cenne info, już widzę, że zrobiłam pierwszy błąd![]()
wsadziłam go do kranówy![]()
Zgodnie z tym, co napisałeś już jest na południowym parapecie i właśnie oblatują mu pączki![]()
Udanego podróżowania![]()
żeby było wiadomo o czym piszę...
to moje nowe cudo w domu![]()
Tak to juz z tymi pąkami bywa.. , czasem przez to jak sie niesie z kwiaciarni czy marketu do domu i jest zimno to przemarzną... To nic , że raz podlałaś , jak masz dobra wodę to możesz jej używać , ale lepsza przegotowana i najważniejsze odstana . U mnie 12 pędzioszków rośnie :P . Może sie wydawać , ze wymagające , ale uwierz szczególnie te popularne phalaenopsis potrafia sie odwdzięczyć i nie są trudne , podlać raz na tydzień wystarczy.. , czasem nawet rzadziej
Ślicznego storczyka dostałaś , duzo ma kwiatów
Pozdrawiam
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu Ty też jesteś profesjonalistką!
Przecież to nie dyplom daje nam tę właściwość... prawda?
Trzymam kciuki.!
Przecież to nie dyplom daje nam tę właściwość... prawda?
Trzymam kciuki.!
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój różany ogród... cz.3
ANIU niestety od 1 storczyka się zaczyna
. Wiem coś na ten temat . Byłam na Twoim blogu i widzę ,że coraz więcej róż tam się znalazło . Są ta róże wielu forumowych różomaniaków . Pięknie się je ogląda . Miłego wieczoru
-
kajpej
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1171
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój różany ogród... cz.3
Witaj
Zobaczyłam Twoją wizytówkę różanego szaleństwa.
nieprawdopodobna miłość do królowej kwiatów.!
jestem oszołomiona .
pozdrawiam Elżbieta
Zobaczyłam Twoją wizytówkę różanego szaleństwa.
nieprawdopodobna miłość do królowej kwiatów.!
jestem oszołomiona .
pozdrawiam Elżbieta
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój różany ogród... cz.3
Może nie być tak źle. ja od jednego zaczęłam i na jednym skończyłam ;-) Wkurzyłam się, nie lubią mnie, to trudno. Podobnie było z fiołkami afrykańskimi.JAKUCH pisze:ANIU niestety od 1 storczyka się zaczyna. Wiem coś na ten temat .
Ania, jedni są specami od róż, inni od fotografii, a Ty dwie rzeczy łączysz. Będzie dobrze.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Mój różany ogród... cz.3
Ja też zaczęłam od jednego storczyka połamanego i uratowanego od rychłej śmierci w OBI a teraz mam już 4, każdy inny a chciejstw - całe mnóstwo.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu spaceruję już u Ciebie od dawna i w końcu wypada coś powiedzieć.
Po prostu pięknie.
Wizytówki jeszcze nie widziałam ale na to muszę i chcę mieć więcej czasu.
Koniecznie też zajrzę to tego Petrovica, o którym z Oliwką rozmawiacie ....za mchowymi się porozglądam.
Miłego wieczorka i udanego weekendu.
Po prostu pięknie.
Wizytówki jeszcze nie widziałam ale na to muszę i chcę mieć więcej czasu.
Koniecznie też zajrzę to tego Petrovica, o którym z Oliwką rozmawiacie ....za mchowymi się porozglądam.
Miłego wieczorka i udanego weekendu.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Wiesz Aniu podziwiam Cię, że dajesz radę wszystkim się zająć mając małe dzieci.
Mam teraz w domu wnuczka, korzystamy z czasu, gdy śpi, jest bardzo absorbujący.
Może dlatego, że zaczyna chodzić i wszystko chce od razu poznać, a w nowym miejscu najciekawiej :P
Mam nadzieję, że dasz radę wszystko przygotować.
Mam teraz w domu wnuczka, korzystamy z czasu, gdy śpi, jest bardzo absorbujący.
Może dlatego, że zaczyna chodzić i wszystko chce od razu poznać, a w nowym miejscu najciekawiej :P
Mam nadzieję, że dasz radę wszystko przygotować.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Mój różany ogród... cz.3
Ja też100krotka pisze:Może nie być tak źle. ja od jednego zaczęłam i na jednym skończyłam ;-)JAKUCH pisze:ANIU niestety od 1 storczyka się zaczyna. Wiem coś na ten temat .
Chociaż mój akurat zakwitł ponownie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój różany ogród... cz.3
Zdrowych, radosnych świąt Bożego Narodzenia i mnóstwa radości ogrodowych w nowym roku życzy kominiarz 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka


