Mój kochany ogród...
- Katarynka
- 500p

- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Katarzyna, zapraszam
- pyzia
- 200p

- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Mój kochany ogród...
Witaj Katar(z)ynko
Spędziłam dzisiejszy wieczór w Twoim ogrodzie. I łezki mi się zakręciły w oku po obejrzeniu wspomnień Twojej wiosny i lata. Największe wrażenie zrobiły jednak na mnie Twoje krokosmie
. Normalnie jak z katalogu. Śliczności. A moja, zakupiona w tym roku została na zimę w ziemi i martwię się czy przeżyje? Ale jeśli miałaby tak podrosnąć to chyba źle ją posadziłam...
Wiosną się okaże , pozdrawiam i będę zaglądać
pyzia
Spędziłam dzisiejszy wieczór w Twoim ogrodzie. I łezki mi się zakręciły w oku po obejrzeniu wspomnień Twojej wiosny i lata. Największe wrażenie zrobiły jednak na mnie Twoje krokosmie
Wiosną się okaże , pozdrawiam i będę zaglądać
pyzia
-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Mój kochany ogród...
Witaj z ogromną przyjemnością zwiedziłam twój ogród jest tak cudownie kolorowy poukladany i rozplanowany ,,, ja na swój musze jeszcze poczekać troszke
Pozdrawiam cieplutko Mariola
Pozdrawiam cieplutko Mariola
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój kochany ogród...
Tyle dobroci się marnuje na trawniku

- Katarynka
- 500p

- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Cześć Dziewczyny!
Mariolu! Spokojnie. Nic się nie marnuje, po zrobieniu fotki... gruszeczki pozbierane - są bardzo dobre.
Mariolas! To tylko pozory, robię po kawałeczku - ogół jest jeszcze niedopracowany i nieobsadzony! Ale dziękuję...
Pyziu! Ja swojej krokosmi też nie wykopuję (bo jakoś nie lubię tego robić) - ona sobie spokojnie zimuje pod płomykiem szydlastym, a jemu nie przeszkadza to, że ona sobie tak spod niego później wyłazi...
Gościć Was to prawdziwa przyjemność!
Katarzyna, zapraszam
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój kochany ogród...
Wpadłam sobie do Twojego ogrodu z wizytą i zostałam mile zaskoczona - podziwiam Cię, że masz w nim wszystko - kwiaty, warzywka i sad. Takie połączenie funkcjonalne jest najlepsze
Poza tym Twój ogród ładnie i dynamicznie się zmienia...
pozdrawiam
pozdrawiam
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój kochany ogród...
Ja tez krokosmi nie wykopałam, siedzi sobie ukryta pomiedzy innymi kwiatami - mam nadzieje 
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój kochany ogród...
Ja, od trzech lat, w ogóle krokosmi nie wykopuję, przykrywam tylko gałązkami świerkowymi iii mają się dobrze, pięknie się rozrastają i ślicznie kwitną 
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój kochany ogród...
ja też nie wykopywałam krokosmii - muszę je przy najbliższej okazji przykryć stroiszem bo mam je I rok i się o nie boję 
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój kochany ogród...
Witam serdecznie, przejrzałam Twoj wątek, szczególny nacisk kładąc na zdjęcia. Są przepiękne. I te różności zwierząt. A psior cudowny. Gratuluje pomysłów. pozdrawiam 
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój kochany ogród...
Wydaje mi się, że są dwa rodzaje krokosomii - takie które zimują (ale trzeba je przykryć stroiszem) i takie, które niestety są jednoroczne. Ja mam te pierwsze i nieźle u mnie zimują, ale przy kupowaniu pytałam czy sa wieloletnie.
- Katarynka
- 500p

- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Może w końcu będzie lepsza pogoda
Magduś! Dzięki za miłe słówka, zaglądaj!
Marylko! Ja z reguły nie lubię wykopywać roślinek... i dlatego moje korokosmie sobie tak rosną, nie mam dalii, kany, mieczyków... ale wiem, wiem, czas się w końcu przełamać i coś powsadzać na wiosnę... a potem mi przypomnicie o wykopaniu, ok?
Halinko! Fajnie, że wpadłaś!!
Stasiu! Witam w moim ogródku! Zaglądaj!
Ewuniu! Nie sprawdzałam, i być może masz rację... jak znajdę chwilkę to rozpracuję te śliczne kwieteczki.
Katarzyna, zapraszam
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój kochany ogród...
Ok
Katarzynko przypomnimy za rok o wykopaniu karp
Katarzynko przypomnimy za rok o wykopaniu karp
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój kochany ogród...
Witam.
Co to jest takie zadarniające pod sosenkami
A gruszki jeszcze sobie wiszą?. To pewnie lukasówka, bo ona jest późna.
Pozdrawiam.
Co to jest takie zadarniające pod sosenkami
A gruszki jeszcze sobie wiszą?. To pewnie lukasówka, bo ona jest późna.
Pozdrawiam.









