Witam się w kolejnym wątku i z podziwu wyjść nie mogę oglądając Twoje tilandsie-sesja niesamowita,przepięknie kwitnąca ionantha i jeszcze to tego niezwykle oryginalna rama z gałęzi brzozowych-ależ pomysłowy ten Twój M,ma za to u mnie multum punktów
Moje tillandsie :)
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4245
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Hej Ewka
Witam się w kolejnym wątku i z podziwu wyjść nie mogę oglądając Twoje tilandsie-sesja niesamowita,przepięknie kwitnąca ionantha i jeszcze to tego niezwykle oryginalna rama z gałęzi brzozowych-ależ pomysłowy ten Twój M,ma za to u mnie multum punktów
Witam się w kolejnym wątku i z podziwu wyjść nie mogę oglądając Twoje tilandsie-sesja niesamowita,przepięknie kwitnąca ionantha i jeszcze to tego niezwykle oryginalna rama z gałęzi brzozowych-ależ pomysłowy ten Twój M,ma za to u mnie multum punktów
Re: Moje tillandsie :)
Ewa, super konstrukcja! Jakie możliwości aranżacyjne, rewelacja
Portrety Twoich podopiecznych miodzio i tyle nowych nabytków, ach, zazdroszczę Ci, że możesz upchać tyle swoich śliczności na tak niewielkiej powierzchni
Portrety Twoich podopiecznych miodzio i tyle nowych nabytków, ach, zazdroszczę Ci, że możesz upchać tyle swoich śliczności na tak niewielkiej powierzchni
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje tillandsie :)
Niesamowite rosliny , podziwiam i ciągle kusi mnie jak nie wiem 
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Moje tillandsie :)
Ale cudowną sesję machnęłaś
!!!! Piękne zdjęcia, no i wogle super pomysł z tą brzozową ramą. Bardzo mi się podoba! No i co najważniejsze .... ile tam jeszcze masz wolnego miejsca !!!!!!
normalnie możliwości nieograniczone! świetna jest! bardzo, bardzo mi się podoba 
Teraz mam kilka dni urlopu i po niedzieli też sie biorę za moje i lądują na dworze w wiklinowym regaliku
Pozdrawiam słonecznie
Teraz mam kilka dni urlopu i po niedzieli też sie biorę za moje i lądują na dworze w wiklinowym regaliku
Pozdrawiam słonecznie
Re: Moje tillandsie :)
Wiesz...
Ja się cieszę,że mi fasciculata nie schodzi mimo braku wierzchołka wzrostu
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moje tillandsie :)
No szacun!
Za pomysł, wykonanie i zasiedlenie! Ty już dawno chyba przekroczyłaś siedemdziesiątkę?
Za pomysł, wykonanie i zasiedlenie! Ty już dawno chyba przekroczyłaś siedemdziesiątkę?
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Moje tillandsie :)
Ewa
Pomysłowy i bardzo elegancki ten domek dla tillandsi.
Tak pokazane już mi się nie kojarzą z wędrującymi pajakami.
Czy wiatr na balkonie nie zrobi im krzywdy ?

Pomysłowy i bardzo elegancki ten domek dla tillandsi.
Tak pokazane już mi się nie kojarzą z wędrującymi pajakami.
Czy wiatr na balkonie nie zrobi im krzywdy ?
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje tillandsie :)
Ale im piękną miejscówkę zrobiłaś, teraz to zaczną szaleć na maksa 
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Super ta Twoja rama z tillandsiami. Możesz swój "obraz" co jakiś czas komponować inaczej
. Muszę pomyśleć, jak pomocować swoje i też wyekspediować już do ogrodu. Wszakże mam ich 'tylko' 30, ale to też już trochę pracy będzie.
Co do Racinei crispy, to ja swoją codziennie dość mocno spryskuję, czasem i wieczorem. Poza tym nic więcej nie robię. Na razie rośnie i kwitnie. Stoi na południowym oknie, tylko, że ja zapominam, iż wokoło mam duże drzewa i tego bezpośredniego słońca nie ma tak wiele.
Jeszcze raz moje gratulacje - pięknie z tymi brzozowymi gałęziami to wygląda
.
Co do Racinei crispy, to ja swoją codziennie dość mocno spryskuję, czasem i wieczorem. Poza tym nic więcej nie robię. Na razie rośnie i kwitnie. Stoi na południowym oknie, tylko, że ja zapominam, iż wokoło mam duże drzewa i tego bezpośredniego słońca nie ma tak wiele.
Jeszcze raz moje gratulacje - pięknie z tymi brzozowymi gałęziami to wygląda
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Dawno nie robiłam inwentaryzacji w oplątwowie, więc na życzenie Pati,
i dla siebie przy okazji, policzyłam moje ślicznotki.
Ta lista to tylko ilość samych gatunków, a w przypadku T. usneoides podałam również formy,
które mam, ale ilościowo wszystkich tillandsii jest 'ciut' więcej, bo paru gatunków mam po dwa egzemplarze,
a jedną taką, której kolonia się rozpadła - to nawet w ilości 11 sztuk ...
1. T. aeranthos x stricta
2. T. albertiana
3. T. andreana
4. T. argentea
5. T. arhizae-julia
6. T. baileyi
7. T. brachycaulos var abdita
8. T. brachycaulos var. multiflora
9. T. bulbosa
10. T. butzii
11. T. caput-medusae
12. T. circinata
13. T. cyanea
14. T. delicata
15. T. disticha
16. T. dura x caulescens
17. T. filifolia
18. T. flabellata x caput -medusae
19. T. funckiana
20. T. geminiflora x globosa x caulescens
21. T. ionantha 'alba'
22. T. ionantha 'druid'
23. T. ionantha var. 'Fuego'
24. T. ionantha haselnuss
25. T. ionantha var. ionantha
26. T. ionantha var. ionantha silber
27. T. ionantha var. rubra
28. T. ionantha var. scaposa
29. T. ionantha var. stricta
30. T. juncea
31. T. juncifolia
32. T. mallemonti
33. T. meridionalis var. subsecundifolia
34. T. pseudobaileyi
35. T. pruinosa
36. T. seleriana
37. T. tenuifolia blue
38. T. tenuifolia vaginata x caulescens
39. T. tricolor
40. T. usneoides ? 16 form:
szara gwatemalska, peruwiańska drobne listki, zielona meksykańska, 3 x NN,
super fine, marco, bronisze 1, maxima, fine silver, rozenheim, minima, fata morgana, fine green, mix 2
41. T. tenuifolia vaginata x caulescens
Mam wrażenie, że o jakiejś lub jakichś zapomniałam ...
A może po prostu, ponieważ o kilku myślę ostatnio dość intensywnie,
to wydaje mi się, że już je mam
No i do bilansu zysków i strat dodam jeszcze, że w ciągu tych 10 miesięcy,
odkąd je mam, zeszły mi dwie bidulki - T. magnusiana i T. bulbosa
Ale parę idzie w młode, więc jestem na 'plusie'
Pati ? rozrosła się, fakt
Ale to była i jest wieeelka
która ciągle trwa.
A poza tym niektóre z nich są naprawdę malutkie, nie zajmują wiele miejsca.
Arku ? strasznie dziękuję za ciepłe słowa
Wyrazy uznania za ramę przekazałam M
Ilonko ? bardzo dziękuję
A nabytków tylko to tylko 5.
No i to, że dużo mogę ich jeszcze upchać, tego się najbardziej boję
Celinko ? jak miło, że wpadłaś do oplątwowa
Jakby co, to mam 11 'luźnych' maluszków T. tenuifolia vaginanta x caulescens, którymi chętnie się podzielę
Madzia ? ja to nie wiem czy mam Cię uściskać czy raczej udusić
Bo to moje szaleństwo tillandsiowe, które trwa i będzie trwało, to przecież wszystko Twoja wina !!
Chyba jednak wybieram opcję pierwszą ? i będę Ci wdzięczna do końca świata za zainfekowanie tą cudną oplątwozą
A te, jak piszesz - 'możliwości nieograniczone', to mnie przerażają !!
Ale szkoda trochę marnować miejsca w ramce, no nie
Tulapek -
Najważniejsze, że żyje !!
A poza tym ja mam wrażenie, że Ty jednak bardziej niż tillandsie kochasz cebule i inne takie tam ogrodowe.
No i maluszki oplątwowe to wyczuwają i się dąsają
Lucy ? baaardzo dziękuję
Dla Ciebie również podliczyłam mój 'dobytek', ale doniczkowy.
Wyszło mi raptem ? 72 doniczki.
Aż się sama dziwię, bo tak na co dzień zupełnie nie odczuwam niedogodności związanych z podlewaniem.
Ewciu ? wielkie dzięki
Najważniejsze było właśnie to, o co pytasz, i trzeba je było zabezpieczyć przed zdmuchnięciem.
Są przyczepione ? zaznaczam, że choć skutecznie, to jednak bardzo delikatnie ? do kratki.
Bałam się wszelkiego wiązania i przytwierdzania na stałe, ale jak popodglądałam u oplątwiarzy
z drugiej półkuli ich genialne pomysły aranżacyjne, to nie mogłam się oprzeć, żeby też czegoś nie zrobić.
Oni mi jednogłośnie odpowiadali, że tillandsie twarde są, i im to nie szkodzi.
Najważniejsze to ? zewnętrze, przewiew, a to mają.
W przyszłym roku na pewno wymyślę coś innego.
Aniu ? dziękuję Ci bardzo
Z tą crispą to właśnie wiem, że wysokiej wilgotności wymaga.
Ale spróbowałam z nią ? bo śliczna jest.
I sugeruję, żebyś również zrobiła 'spis powszechny' Twoich tillandsii,
bo jakoś mi umknęło, że masz ich aż tyle !!
Zapomniałam pokazać trzech, a w zasadzie czterech egzemplarzy, jakoś mi umknęły.
Oto one.
T. baileyi ? pisałam o niej, ale nie pokazałam w ramie

T. pseudobaileyi ? kwietniowy nabytek.
Niby taka sama jak wcześniejsza, a jednak nie.
Widzę, że się trochę różnią od siebie.
T. pseudobaileyi jest zdecydowanie ciemniejsza.
No chyba, że ta wcześniejsza w lecie się wybarwi i do niej upodobni

I kuzyneczki razem

T. flabellata x caput-medusae ? ostatni nabytek z targów.
Jest w wersji mini-mini, i tego się najbardziej boję.
Wszelkie małe odrosty, które zbyt wcześnie są oddzielane od rośliny matecznej,
ciężko się adaptują do nowych warunków, a ta jest bardzo malutka.

Dostała miejscówkę na stojaku, a raczej na 'leżaku'
razem z ionanthami
i innymi rozczochrańcami, które mam jeszcze do sfotkowania


T. seleriana ? zapomniałam o niej, bo siedzi nie w ramce, ale na ? guzmanii.
Jest ze mną od września, i nic a nic nie rośnie !!

A skoro o guzmanii mowa, to ją również obfotkowałam.
Co prawda należy do rodziny bromeliowatych ? Bromeliaceae,
ale również należy do podrodziny tillandsiowatych ? Tillandsioideae.
Mam ją od grudnia ubiegłego roku, a kupiłam ze względu na przepiękny ? żółty kolor kwiatu.
Tak naprawdę kupiłam dwie, ale bordowa nie przetrwała - kwiat szybko usechł, roślinka też.
A u tej kwiat trzyma się do dziś, choć już lekko traci kolorki, ale za to ? wypuścił maluszka !!
Nie mam wyjścia ? ta guzmania zostaje ze mną i tillandsiami już na stałe



Pozdrawiam sobotnio-niedzielnie i oplątwowo !!
i dla siebie przy okazji, policzyłam moje ślicznotki.
Ta lista to tylko ilość samych gatunków, a w przypadku T. usneoides podałam również formy,
które mam, ale ilościowo wszystkich tillandsii jest 'ciut' więcej, bo paru gatunków mam po dwa egzemplarze,
a jedną taką, której kolonia się rozpadła - to nawet w ilości 11 sztuk ...
1. T. aeranthos x stricta
2. T. albertiana
3. T. andreana
4. T. argentea
5. T. arhizae-julia
6. T. baileyi
7. T. brachycaulos var abdita
8. T. brachycaulos var. multiflora
9. T. bulbosa
10. T. butzii
11. T. caput-medusae
12. T. circinata
13. T. cyanea
14. T. delicata
15. T. disticha
16. T. dura x caulescens
17. T. filifolia
18. T. flabellata x caput -medusae
19. T. funckiana
20. T. geminiflora x globosa x caulescens
21. T. ionantha 'alba'
22. T. ionantha 'druid'
23. T. ionantha var. 'Fuego'
24. T. ionantha haselnuss
25. T. ionantha var. ionantha
26. T. ionantha var. ionantha silber
27. T. ionantha var. rubra
28. T. ionantha var. scaposa
29. T. ionantha var. stricta
30. T. juncea
31. T. juncifolia
32. T. mallemonti
33. T. meridionalis var. subsecundifolia
34. T. pseudobaileyi
35. T. pruinosa
36. T. seleriana
37. T. tenuifolia blue
38. T. tenuifolia vaginata x caulescens
39. T. tricolor
40. T. usneoides ? 16 form:
szara gwatemalska, peruwiańska drobne listki, zielona meksykańska, 3 x NN,
super fine, marco, bronisze 1, maxima, fine silver, rozenheim, minima, fata morgana, fine green, mix 2
41. T. tenuifolia vaginata x caulescens
Mam wrażenie, że o jakiejś lub jakichś zapomniałam ...
A może po prostu, ponieważ o kilku myślę ostatnio dość intensywnie,
to wydaje mi się, że już je mam
No i do bilansu zysków i strat dodam jeszcze, że w ciągu tych 10 miesięcy,
odkąd je mam, zeszły mi dwie bidulki - T. magnusiana i T. bulbosa
Ale parę idzie w młode, więc jestem na 'plusie'
Pati ? rozrosła się, fakt
Ale to była i jest wieeelka
A poza tym niektóre z nich są naprawdę malutkie, nie zajmują wiele miejsca.
Arku ? strasznie dziękuję za ciepłe słowa
Wyrazy uznania za ramę przekazałam M
Ilonko ? bardzo dziękuję
A nabytków tylko to tylko 5.
No i to, że dużo mogę ich jeszcze upchać, tego się najbardziej boję
Celinko ? jak miło, że wpadłaś do oplątwowa
Jakby co, to mam 11 'luźnych' maluszków T. tenuifolia vaginanta x caulescens, którymi chętnie się podzielę
Madzia ? ja to nie wiem czy mam Cię uściskać czy raczej udusić
Bo to moje szaleństwo tillandsiowe, które trwa i będzie trwało, to przecież wszystko Twoja wina !!
Chyba jednak wybieram opcję pierwszą ? i będę Ci wdzięczna do końca świata za zainfekowanie tą cudną oplątwozą
A te, jak piszesz - 'możliwości nieograniczone', to mnie przerażają !!
Ale szkoda trochę marnować miejsca w ramce, no nie
Tulapek -
Najważniejsze, że żyje !!
A poza tym ja mam wrażenie, że Ty jednak bardziej niż tillandsie kochasz cebule i inne takie tam ogrodowe.
No i maluszki oplątwowe to wyczuwają i się dąsają
Lucy ? baaardzo dziękuję
Dla Ciebie również podliczyłam mój 'dobytek', ale doniczkowy.
Wyszło mi raptem ? 72 doniczki.
Aż się sama dziwię, bo tak na co dzień zupełnie nie odczuwam niedogodności związanych z podlewaniem.
Ewciu ? wielkie dzięki
Najważniejsze było właśnie to, o co pytasz, i trzeba je było zabezpieczyć przed zdmuchnięciem.
Są przyczepione ? zaznaczam, że choć skutecznie, to jednak bardzo delikatnie ? do kratki.
Bałam się wszelkiego wiązania i przytwierdzania na stałe, ale jak popodglądałam u oplątwiarzy
z drugiej półkuli ich genialne pomysły aranżacyjne, to nie mogłam się oprzeć, żeby też czegoś nie zrobić.
Oni mi jednogłośnie odpowiadali, że tillandsie twarde są, i im to nie szkodzi.
Najważniejsze to ? zewnętrze, przewiew, a to mają.
W przyszłym roku na pewno wymyślę coś innego.
Aniu ? dziękuję Ci bardzo
Z tą crispą to właśnie wiem, że wysokiej wilgotności wymaga.
Ale spróbowałam z nią ? bo śliczna jest.
I sugeruję, żebyś również zrobiła 'spis powszechny' Twoich tillandsii,
bo jakoś mi umknęło, że masz ich aż tyle !!
Zapomniałam pokazać trzech, a w zasadzie czterech egzemplarzy, jakoś mi umknęły.
Oto one.
T. baileyi ? pisałam o niej, ale nie pokazałam w ramie

T. pseudobaileyi ? kwietniowy nabytek.
Niby taka sama jak wcześniejsza, a jednak nie.
Widzę, że się trochę różnią od siebie.
T. pseudobaileyi jest zdecydowanie ciemniejsza.
No chyba, że ta wcześniejsza w lecie się wybarwi i do niej upodobni

I kuzyneczki razem

T. flabellata x caput-medusae ? ostatni nabytek z targów.
Jest w wersji mini-mini, i tego się najbardziej boję.
Wszelkie małe odrosty, które zbyt wcześnie są oddzielane od rośliny matecznej,
ciężko się adaptują do nowych warunków, a ta jest bardzo malutka.

Dostała miejscówkę na stojaku, a raczej na 'leżaku'
i innymi rozczochrańcami, które mam jeszcze do sfotkowania


T. seleriana ? zapomniałam o niej, bo siedzi nie w ramce, ale na ? guzmanii.
Jest ze mną od września, i nic a nic nie rośnie !!

A skoro o guzmanii mowa, to ją również obfotkowałam.
Co prawda należy do rodziny bromeliowatych ? Bromeliaceae,
ale również należy do podrodziny tillandsiowatych ? Tillandsioideae.
Mam ją od grudnia ubiegłego roku, a kupiłam ze względu na przepiękny ? żółty kolor kwiatu.
Tak naprawdę kupiłam dwie, ale bordowa nie przetrwała - kwiat szybko usechł, roślinka też.
A u tej kwiat trzyma się do dziś, choć już lekko traci kolorki, ale za to ? wypuścił maluszka !!
Nie mam wyjścia ? ta guzmania zostaje ze mną i tillandsiami już na stałe



Pozdrawiam sobotnio-niedzielnie i oplątwowo !!
Pozdrawiam i zapraszam
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Moje tillandsie :)
Śliczności
Ale u mnie jednak ich nie widzę.
Będę podglądać u Ciebie

Ale u mnie jednak ich nie widzę.
Będę podglądać u Ciebie
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Jakoś nie doliczyłam się tylu sztuk na tej Twojej kratce - luzu masz tam a luzu
. Ja spróbuję te większe i lubiące słońce, jakoś zawiesić na drzewie. Pozostałe na tych pseudokwietnikach, wyniosę pod daszek do ogrodu. Tylko z tym mocowaniem, to nie wiem, czy nie zastosuję gumek recepturek, bo tak na sztywno, to może powylatują przy wietrze. Ty masz na balkonie, moje będą całkiem na zewnątrz i nie mogę ich na bieżąco kontrolować. Jak to mówią - "wyjdzie w praniu"
.
Ja mam listę swoich tillandsii, tylko nie do wszystkich wiem, jakie 'imię' dopasować. Może przy wynoszeniu uda mi się to połączyć
.
Za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy tej 'pięknotki' - może pomożecie z Madzią. Pokazałam u siebie w wątku, ale reakcji nie było
.
Może tutaj, jak Ci w nos wejdzie, to pomyślisz i .... wymyślisz nazwę
.

Ja tego dokonam dopiero, jak przypasuję wszystkie nazwy do roślinek, to pewnie jakaś para zostanie
. A to może potrwać, bo to żmudne zajęcie
.
Ja mam listę swoich tillandsii, tylko nie do wszystkich wiem, jakie 'imię' dopasować. Może przy wynoszeniu uda mi się to połączyć
Za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy tej 'pięknotki' - może pomożecie z Madzią. Pokazałam u siebie w wątku, ale reakcji nie było
Może tutaj, jak Ci w nos wejdzie, to pomyślisz i .... wymyślisz nazwę

Ja tego dokonam dopiero, jak przypasuję wszystkie nazwy do roślinek, to pewnie jakaś para zostanie
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Moje tillandsie :)
Aniu, widziałam Twoje pytanie ale nie mam zielonego pojęcia co to za cudo ... 
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Madziu, to niemożliwe, żebyś Ty nie wiedziała
. Ja ją przywiozłam z Drezna i będę musiała dojść 'drogą dedukcji' w takim razie. Dziękuję za odpowiedź. Jak to się stało, że jej nie 'obfociłam' po przyjeździe, sama nie wiem
. Mam nadzieję, że w którymś momencie mój rachunek = tilandsia + nazwa - się wyrówna
.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Ewcia - podglądaj ile tylko chcesz - zapraszam
Aniu - bo na kratce jest 'malutka' ich część
Reszta leży na talerzu - to ionanthy i te włochate kuleczki.
Nie mówiąc o szarej gwatemalskiej, która zajęła cały balkon wschodni
Masz rację - najlepiej wetknąć fotkę pod nos, to wtedy dojrzę
I chyba nawet wiem co to jest
Sugerowałabym Ci oczywiście jeszcze podpytać w sklepie i się upewnić,
ale według mnie to jest prześliczna --> T. xiphioides.
Tutaj tak bardziej teoretycznie, a tutaj bardziej fotkowo
No chyba, że się mylę, co jest wielce prawdopodobne
Aniu - bo na kratce jest 'malutka' ich część
Reszta leży na talerzu - to ionanthy i te włochate kuleczki.
Nie mówiąc o szarej gwatemalskiej, która zajęła cały balkon wschodni
Masz rację - najlepiej wetknąć fotkę pod nos, to wtedy dojrzę
I chyba nawet wiem co to jest
Sugerowałabym Ci oczywiście jeszcze podpytać w sklepie i się upewnić,
ale według mnie to jest prześliczna --> T. xiphioides.
Tutaj tak bardziej teoretycznie, a tutaj bardziej fotkowo
No chyba, że się mylę, co jest wielce prawdopodobne
Pozdrawiam i zapraszam



