Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[JacekP]

Igo, Twój ogród cieszy przemyślaną kompozycją, perfekcyjnym wykonaniem, rozmaitością form i roślin
Ostnica - rewelacyjna Znalazłem siewki jeszcze z nasion sprzed dwóch lat, kiedy ostatni raz był duży egzemplarz i wysiał się obficie.

[nirali]

Iguś ja też podpisuję się pod wszelkimi pochwałami co do Twojego ogrodu!
Zaglądając do Twojego wątku wiem że zawsze napotkam niejedną uroczą rabatkę
A piesek-taki mały puszek pasuje do ogródka-słodziutki

[akl62]

Stawiam na to, że nie skoczyła. Nutka.

aha, jakoś nie zauważyłam tej piwonii,która miała być pomarańczowa. Coś przeoczyłam ?
Ja też mama zdjecia poukładane latami, miesiącami i tematami, ale zaplanowałam poukładać je według rabat i lat.

[AniaZ]

Ilonko, te dzwonki poszły precz, ale są jeszcze na połowie ogrodu, na pewno chcesz, sieją się niemożebnie.

To dzwonki tak się rozsiewają?
Ja w tym roku mam dzwonki po raz pierwszy i dopiero się ich uczę, ale teraz są strasznie pożarte przez ślimaki .

[grazynarosa22]

Iguś ...Nutka skoczyła ??? moja wody się boi....jak ja,hihihh

[Dzialeczka]

Taki basen to marzenie... Hmmm, chyba w te upały przydałby się w moim ogródku...

[ARABELLA]

Iga trzeba było Nutce założyć płetwy i maskę do nurkowania,a tak nie wie biedna,co zrobić
Widoczki i roślinki,jak zwykle cudne Pozdrawiam serdecznie

[imwsz]

Co kupiłaś u Niedźwiedzia?
Ja ze swoich zakupów jestem zadowolona. Byłam twarda i tylko to co było w planie .
Tak wyglądał samochód i nawet A. się załapał


- w razie co usuń

[iga23]

Ilonko, zakupy ho, ho.... Ja skończyłam na dwóch małych berberysach i kalinie na działeczkę POD. Dawno nie widziałam tak wysokich cen.

Arabello, podobno piesy umieją pływać Ona koniecznie chciała do mnie.

Joasiu, basen kosztował naprawdę niewiele, większym problemem u mnie było znaleźć miejsce by go postawić.

Grażynko, skoczyła. Ale jeszcze szybciej wychodziła, od tej pory trzyma się z daleka.

Aniu, fakt, ślimaki dzwoneczki uwielbiają, ale przez to hosty mam mniej pożarte. I sieją się niesamowicie, są w każdej szczelinie.

Aniu, ja od miesiąca próbuję zrobić katalog host ze zdjęciami, o takich jak Ty nawet nie myślę.

Kasiu, do ogrodu pasuje każdy piesek, Sony był wielki, i też pasował, po prostu wprowadza życie do domu i do ogrodu.

Jacku, takich małych siewek też mam dużo, ale ja wolę jak roślina wygląda konkretnie, siewki niech sobie będą, a na rabatach ma być pełno. Wiele się zmieniło od twojej wizyty u nas, ile to już lat, 3????

Madziu, dziękuję.

Weekend minął nie wiedzieć kiedy , byliśmy na kajakach na wspaniałej rzece, maleńka, kręta, przez 3 godziny same zakręty pod kątem , czasem 180 stopni. Piesia pływała z nami, z początku niepewna, potem z zaciekawieniem patrzyła co wkoło.

Długa rabatka, widok z końca.



Bliżej , na brzozy.



I pod brzozami tłum.

[Lorrie]

Igo, ale masz ładnie w ogrodzie. Widzę poczynionych sporo zmian. Tłum pod Brzozami wyglada przesympatycznie Brzoza płącząca u mnie też rośnie, ale jeszcze jest malutka - przepięknie układają się jej gałęzie. Bez Palbin też u mnie zakwitł, jakie to miłe mieć wspomnienie wiosny ...

[AniaZ]

Ale dużo hostek .
Rzeczywiście, w tym roku przez dzwonki i dalie ogryzane przez ślimaki niesamowicie (doszczętnie wyżarte są wszystkie kwiaty ) , hostki wyglądają ładnie .

[Comcia]

U mnie też powtórnie zakwitł Palbin, myślałam że to jakieś wynaturzenie a to chyba reguła ?
Pokazuj, pokazuj zdjęcia żurawek z hostami, czeka mnie przesadzanie i też mam zamiar zestawić je trochę razem.

[babuchna]

A u mnie nie zakwitnie ponownie bo... go przycięłam, w celu rozkrzewienia.
Osioł ze mnie.
Eh, chociaż u Was pooglądam.
Ale jak ten mój się mimo to nie zagęści.....

[JacekP]

Wiele się zmieniło od twojej wizyty u nas, ile to już lat, 3????

Tak, byłem w 2009. Najbardziej też upływ czasu widzę po krzewuszkach od Ciebie Jedna to już wielgachny kzaczor.
Wiele się zmieniło ale wiele elementów poznaję. Nasze ogrody ciągle się zmieniają, dojrzewają - coś przybywa, coś ubywa, coś się zmienia Twój pięknieje bez dwóch zdań

[iga23]

Jacku, no proszę, to te krzewuszki żyją, to mój pierwszy sukces w ukorzenianiu badylków. Może wiec spróbuje znów.

Dorotko, bez zakwitł kilkoma kwiatkami, czasem lepiej faktycznie zrezygnować z kwiatów na rzecz zagęszczenia.

Mariolu, z hostami żurawki to doskonałe połączenie, pod warunkiem, że hosty są małe lub średnie. Duże to raczej na tło. Ciągle przesadzam hosty, bo one rosą jak chcą, a nie jak napisali.

Aniu, małe hosty o mięciutkich listkach też pożarte. Stale padało i nie było jak rozsypać ślimakola, a teraz to już za późno.

Alinko, za chwilkę i u Ciebie brzoza urośnie i tak jak ja będziesz używać sekatora, by poskromnić rozmiary.

Od jakiegoś czasu próbuję robić archiwizację host, skutek taki sobie,