Leśny ogród Moni68 cz.6
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniu. Bardzo mnie ucieszyła twoja decyzja...będę więc mogła dalej oglądać twój piękny leśny ogród. Twoje opowieści czytam zawsze z zapartym tchem.
. Dziś także byłam na swojej działeczce..cudowna pogoda. Teraz wyłazi ze mnie zmęczenie, ale jest ono przyjemne. Za dużo chciałam w jeden dzień zrobić, niestety się nie da. Odpocznę i jutro znów pojadę. Pozdrawiam. 
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj
Wczoraj zajrzałam do Ciebie, ale po tym co przeczytałam z lekka mnie zamurowało
Dziś odzyskałam mowę, więc powiem : więcej nas nie strasz
Uwielbiam czytać Twoje opowieści, podziwiam foteczki. Czekam na wiosenne
Wczoraj zajrzałam do Ciebie, ale po tym co przeczytałam z lekka mnie zamurowało
Uwielbiam czytać Twoje opowieści, podziwiam foteczki. Czekam na wiosenne
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj MONIKO!
Dzisiaj trochę popracowałam, chociaż nie można zbyt dużo zrobić, bo większość
roślin jeszcze w ziemi. Ale było tak pięknie, że nawet posiedzieć było warto.
Dzisiaj trochę popracowałam, chociaż nie można zbyt dużo zrobić, bo większość
roślin jeszcze w ziemi. Ale było tak pięknie, że nawet posiedzieć było warto.
-
x-d-a
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko, nie był mnie dwa dni na forum, a tu takie zamieszanie...
To chyba wynik przesilenia wiosennego; wszyscy są nieco zmęczeni długą zimą i oczekiwaniem na wiosnę, stąd pewnie niezbyt miłe i niezręczne -czasami- wypowiedzi.
Ale ja wierzę, że Ty jesteś ponad to
Nie warto przejmować się takimi głupstwami 
Pozdrawiam Cię serdecznie i mam wielką nadzieję, że tak jak dotąd będę mogła wpadać do Twojego pięknego ogrodu na miłe pogaduchy

To chyba wynik przesilenia wiosennego; wszyscy są nieco zmęczeni długą zimą i oczekiwaniem na wiosnę, stąd pewnie niezbyt miłe i niezręczne -czasami- wypowiedzi.
Ale ja wierzę, że Ty jesteś ponad to
Pozdrawiam Cię serdecznie i mam wielką nadzieję, że tak jak dotąd będę mogła wpadać do Twojego pięknego ogrodu na miłe pogaduchy
- Mama Ani
- 1000p

- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj MONIKO ja tez często do Ciebie zagladam a nic nie piszebo ja wogole malo piszeU mnie już ze zdrowiem lepiej nawet troche juz pracuje w ogrodzie. Ty kochanie nie przejmuj sie takimi błachostkami. U nas we WROCKU JEST SPOTKANIE 10 KWIETNIA WIĘC JAKMASZ CZAS TO ZAPRASZAM. U mnie będziesz mogła sie zatrzymac

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Moniś chciałam się pochwalić, że wreszcie wiosna do mnie zawitała
I powiem krótko ciesze się, że jesteś

I powiem krótko ciesze się, że jesteś
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko mam takie pytanie czy Ty wygrabiasz corocznie wszystkie liście i igły, czy może zostawiasz jako ściółka?
Ja z trawników wygrabiam ale pod drzewami tam gdzie rosną rh, azalie i inne rośliny mam wysypaną korę. Teraz leży na niej sporo liści i igliwia z brzóz i sosen. Jak bym to wygrabiła to razem z rozsypaną w zeszłym roku korą(50 worków), ale jak zostawię czy to nie zaszkodzi rośliną, nie będą narażone na różnego rodzaju choroby grzybowe?
Pozdrawiam
Ja z trawników wygrabiam ale pod drzewami tam gdzie rosną rh, azalie i inne rośliny mam wysypaną korę. Teraz leży na niej sporo liści i igliwia z brzóz i sosen. Jak bym to wygrabiła to razem z rozsypaną w zeszłym roku korą(50 worków), ale jak zostawię czy to nie zaszkodzi rośliną, nie będą narażone na różnego rodzaju choroby grzybowe?
Pozdrawiam
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Trochę z opóźnieniem - ale ja po prostu zawsze się cieszę jak się ktoś do mnie odzywa na forum
Dobrze, że jesteś z nami na forum
Czy już jakieś rośliny nieśmiało wystawiają swoje listki w Twoim leśnym ogrodzie?
U mnie prawie każdego dnia pojawiaj się nowe cebulowe.
Dobrze, że jesteś z nami na forum
Czy już jakieś rośliny nieśmiało wystawiają swoje listki w Twoim leśnym ogrodzie?
U mnie prawie każdego dnia pojawiaj się nowe cebulowe.
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Moniko dobrze, że nie przejmujesz się błahostkami
Miłych przygotowań do świąt. 
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko
cieszę się że już jesteś

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Monisiu Kochana
bardzo się cieszę, że jesteś z nami

- Tula
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1227
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Moniu... rzadko piszę ale regularnie czytam. Cieszę się, że będziesz nadal pisac i pokazywac zdjęcia, bo to jeden z najciekawszych wątków na forum. Nawet nie próbuj tego zmieniac! Bo wiesz, mam niedaleko ;)
Pobyt w Polsce mnie nieco rozczarował. podłoże nie smakuje tak, jak go pamiętam... to samo rurki z bitą śmietaną, śledzie i kaszanka. Za to pączki nie zawiodły ;) No i znajomi... wykruszają się. Nie bardzo jest o czym pogadac z kims, kogo kilka lat nie widziałam. Pytają co u mnie, a później... raz usłyszałam, że przyjeżdżam tu tylko po to, żeby się im chwalic. Jakby oczekiwali, że będę tylko płakac i narzekac. Codziennie latam po sklepach, kupuję masę ciuchów sobie i małej, już na przyszłosc, bo kosztują 1/4 tego co u nas. Zaoszczędzę na ciuchach to mi się "zwróci" za bilety ;) No i dentysta, ginekolog, okulista... przegląd techniczny. Odwiedzam rodzinę. Bardzo niewiele mam czasu na odwiedzenie znajomych, już wiem że nie dam rady spotkac wszystkich tych, których bym chciała i ktoś się pewnie obrazi. Trudno, robię co mogę. Myślałam, że w Polsce się wyśpię i odpocznę, bo dziadkowie zajmą się małą, ale ja tu ciągle w biegu i już tęsknię za domem.
Wyczytałam u Ciebie, że kupujesz lilie u pana Pajdy. No to znalazłam go na allegro i też nakupowałam, bo zdjęcia pokazał przepiękne a mnie się marzą kępy lilii obłędnie pachnące pod wieczór... Paczka już przyszła i cebule są w świetnym stanie, duże, każda opisana. Teraz nie mogę się doczekac aż posadzę i zakwitną. Częśc sprezentowałam koleżance, ma ogród 200m od lasu i ziemię raczej kwaśną, obiecała robic im zdjęcia
to będę mogła porównac jak te same odmiany rosną na różnym pH.
W Koszalinie dzisiaj wyraźnie cieplej i takie inne powietrze... jakby wiosna czy co... ;)
Pobyt w Polsce mnie nieco rozczarował. podłoże nie smakuje tak, jak go pamiętam... to samo rurki z bitą śmietaną, śledzie i kaszanka. Za to pączki nie zawiodły ;) No i znajomi... wykruszają się. Nie bardzo jest o czym pogadac z kims, kogo kilka lat nie widziałam. Pytają co u mnie, a później... raz usłyszałam, że przyjeżdżam tu tylko po to, żeby się im chwalic. Jakby oczekiwali, że będę tylko płakac i narzekac. Codziennie latam po sklepach, kupuję masę ciuchów sobie i małej, już na przyszłosc, bo kosztują 1/4 tego co u nas. Zaoszczędzę na ciuchach to mi się "zwróci" za bilety ;) No i dentysta, ginekolog, okulista... przegląd techniczny. Odwiedzam rodzinę. Bardzo niewiele mam czasu na odwiedzenie znajomych, już wiem że nie dam rady spotkac wszystkich tych, których bym chciała i ktoś się pewnie obrazi. Trudno, robię co mogę. Myślałam, że w Polsce się wyśpię i odpocznę, bo dziadkowie zajmą się małą, ale ja tu ciągle w biegu i już tęsknię za domem.
Wyczytałam u Ciebie, że kupujesz lilie u pana Pajdy. No to znalazłam go na allegro i też nakupowałam, bo zdjęcia pokazał przepiękne a mnie się marzą kępy lilii obłędnie pachnące pod wieczór... Paczka już przyszła i cebule są w świetnym stanie, duże, każda opisana. Teraz nie mogę się doczekac aż posadzę i zakwitną. Częśc sprezentowałam koleżance, ma ogród 200m od lasu i ziemię raczej kwaśną, obiecała robic im zdjęcia
W Koszalinie dzisiaj wyraźnie cieplej i takie inne powietrze... jakby wiosna czy co... ;)
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko!
U mnie drugi dzień cudownej wiosny więc zaraz idę na działkę. Mam tyle porządkowania,
że nie wiem czy to zrobię do lata.
A jak u Ciebie pokaż co zakwitło

U mnie drugi dzień cudownej wiosny więc zaraz idę na działkę. Mam tyle porządkowania,
że nie wiem czy to zrobię do lata.
A jak u Ciebie pokaż co zakwitło
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko! Chcę Ci powiedzieć, że cieszę się,że jesteś !
Zastanawiam się nad Twoim pomysłem - hortensja ogrodowa jako roślina okrywowa...Ona jest taka trochę "nastroszona", więc będzie dość wysoka ( 40 cm? ), prawda ? Czy masz taką u siebie? Ciekawa jestem, jak to wygląda...
Zastanawiam się nad Twoim pomysłem - hortensja ogrodowa jako roślina okrywowa...Ona jest taka trochę "nastroszona", więc będzie dość wysoka ( 40 cm? ), prawda ? Czy masz taką u siebie? Ciekawa jestem, jak to wygląda...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj Moniko
Dobrze że chcesz być dalej z nami na forum
I że wspomniałaś o panach - my też Cię bardzo lubimy
Pisałaś o wygrabianiu liści. U mnie są one na rabatach bylinowych - wybieram je bez końca
Pisałaś o wygrabianiu liści. U mnie są one na rabatach bylinowych - wybieram je bez końca



