Ogród Moni cz.2
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Pracuję nad nową rabatą...

Nowy nabytek, który podejrzewam jako William Shakespeare nareszcie został wsadzony na stałe miejsce. Odziedziczył miejsce po Reines des Violettes, która poszła na nową rabatę.


Zakwitły mimo deszczu:
White Rose

Rhapsody in Blue:

Charles de Gaulle:

A tu nowe nabytki bez nazwy, niestety


Kwitną kolejne Clematisy


Nowy nabytek, który podejrzewam jako William Shakespeare nareszcie został wsadzony na stałe miejsce. Odziedziczył miejsce po Reines des Violettes, która poszła na nową rabatę.


Zakwitły mimo deszczu:
White Rose

Rhapsody in Blue:

Charles de Gaulle:

A tu nowe nabytki bez nazwy, niestety


Kwitną kolejne Clematisy

Piękne te deszczowe zdjęcia.
Moje doświadczenia z korą są takie, że wystarczy podsypać rok-dwa lata, nawet nie grubą warstwą, a już w następnych z chwastami nie ma problemu. Włókniny nie rozkładam, bo jak Hania kiedyś pisała robi się pod nią przyducha czy jakoś tak ;) czyli nic dla róż korzystnego. Korę sypię taką drobniutką, albo mieloną.
Fajnie wygląda całe założenie ogrodowe i nowe rabaty -tyyyyle miejsca.
Monia u mnie w albumie Róże 2009 są pączki Pastelli, to w razie wątpliwości ;)
Moje doświadczenia z korą są takie, że wystarczy podsypać rok-dwa lata, nawet nie grubą warstwą, a już w następnych z chwastami nie ma problemu. Włókniny nie rozkładam, bo jak Hania kiedyś pisała robi się pod nią przyducha czy jakoś tak ;) czyli nic dla róż korzystnego. Korę sypię taką drobniutką, albo mieloną.
Fajnie wygląda całe założenie ogrodowe i nowe rabaty -tyyyyle miejsca.
Monia u mnie w albumie Róże 2009 są pączki Pastelli, to w razie wątpliwości ;)
Edyta
-
magdala
A jak ja tu byłam ostatnio -było ich 140 ....AGNESS pisze:Moniś powaliłaś mnie165 róż
![]()
![]()
![]()
Aż mnie zamurowało
Toś Ty magnat różany
Moniu ,ogród ,mimo ,że młody - naprawdę wygląda bajecznie -masz tak swietnie i "z głową" zaplanowane rabaty!
Ja muszę wszystko przerabiać na żywo ,w praktyce-nie umiem tak konsekwentnie tworzyć całości...
Magda.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
ja wysypuję korą przekompostowaną, mieloną, ale w tym roku nigdzie jej dostać nie mogężaża pisze:Piękne te deszczowe zdjęcia.
Moje doświadczenia z korą są takie, że wystarczy podsypać rok-dwa lata, nawet nie grubą warstwą, a już w następnych z chwastami nie ma problemu. Włókniny nie rozkładam, bo jak Hania kiedyś pisała robi się pod nią przyducha czy jakoś tak ;) czyli nic dla róż korzystnego. Korę sypię taką drobniutką, albo mieloną.
Fajnie wygląda całe założenie ogrodowe i nowe rabaty -tyyyyle miejsca.
Monia u mnie w albumie Róże 2009 są pączki Pastelli, to w razie wątpliwości ;)
Zwykła kora jakoś mi do róż nie pasuje, ale jeśli mówisz, że jest drobnomielona taka kwaśna, to się pokuszę na wysypanie taką, a na to sypnę trochę azotu dla zneutralizowania
Zaraz obejrzę pączki Pastelli, choć moim zdaniem moje są zgodne z licencją
Na rabaty miejsce jeszcze jest, tylko czasu brak na wykonanie, że o funduszach nie wspomnę
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Była jeszcze jedna, ale już się dzisiaj sprzedałaAniaDS pisze:Monia ta róża naprawdę wygląda jak William Shakespeare :P , nie było czasem ich więcej???![]()
![]()
![]()
Ja mam jeszcze jednego Williama 2000, kupiłam na Allegro rok temu. Ciekawe co zniego wyrośnie - porównamy kwiaty
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
magdala pisze:A jak ja tu byłam ostatnio -było ich 140 ....AGNESS pisze:Moniś powaliłaś mnie165 róż
![]()
![]()
![]()
Aż mnie zamurowało
Toś Ty magnat różany
![]()
Moniu ,ogród ,mimo ,że młody - naprawdę wygląda bajecznie -masz tak swietnie i "z głową" zaplanowane rabaty!
Ja muszę wszystko przerabiać na żywo ,w praktyce-nie umiem tak konsekwentnie tworzyć całości...
Magda.
i ... uwaga .... - zaraźliwa
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Twój ogród robi wrażenie,a ta ogromna kolekcja róż powala na kolana
Co do kory i włókniny to uważam to jako dobre rozwiązanie w miejscach gdzie mocno przerastają chwasty- u nas jest wiele mokrego terenu i jak była sama kora to mimo wszystko chwaściska się przebijały ,a teraz po przeróbkach na włókninie jest ok.
Pozdrawiam Jola.
Co do kory i włókniny to uważam to jako dobre rozwiązanie w miejscach gdzie mocno przerastają chwasty- u nas jest wiele mokrego terenu i jak była sama kora to mimo wszystko chwaściska się przebijały ,a teraz po przeróbkach na włókninie jest ok.
Pozdrawiam Jola.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Witaj, Jolusiujola1010 pisze:Twój ogród robi wrażenie,a ta ogromna kolekcja róż powala na kolana![]()
![]()
Co do kory i włókniny to uważam to jako dobre rozwiązanie w miejscach gdzie mocno przerastają chwasty- u nas jest wiele mokrego terenu i jak była sama kora to mimo wszystko chwaściska się przebijały ,a teraz po przeróbkach na włókninie jest ok.
Pozdrawiam Jola.
U nas z chwastami walczę zaciekle już kolejny sezon, bo niestety mamy działkę umiejscowioną wśród bardzo zarośniętych pól i łąk, co powoduje, ze nasze prace, to praktycznie syzyfowa robota. I tak wielkim sukcesem jest, ze po 5 latach udało mi się wypplenić z rabat ostrężyny, które były bardzo trudne do zwalczenia, zwłaszcza, ze nie używałam do tego chemii, tylko stosowaliśmy wyplenianie ręczne, a jeśli ktoś z tym walczył (ostrężyny), to wie, co to znaczy



