Powolna metamorfoza - 2008 cz.1
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Krzysiu robiłam ale musze przyznać ze zmiejszyłam do 21,6kb jak próbowałam jeszcze to znikło u mnie tylko do pewnego momentu można i wychodzą bardzo niewyrażne no cóż zachciało mi się fotki do profilu [ktoś nawet powiedział że lubi widzieć z kim pisze] i ja chciałam się do tego przychylić ,może innym razem sie uda
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Chyba przyjdzie się pożegnać z tym forum. Rozumiem pobudki, którymi kieruje się cenzura i poprzednie efekty działalności niektórych strażnikow porządku przełykałem. Jednak stronnicze usuwanie niewygodnych wątków poszło wg mnie trochę za daleko.
Rozumiem, ze jest to forum przede wszystkim ogrodnicze, a nie towarzyskie, jednak szukając odpowiedzi na pytania związane z ogrodnictwem poznałem wielu Wspaniałych Ludzi.
Zżyłem się z Wami, przyzwyczaiłem do spędzania tutaj czasu i wiem, że będzie mi tego brakowało. Może kiedyś się jeszcze spotkamy w jakimś miejscu w sieci, ktore będzie bardziej przyjazne dla towarzyskich pogaduszek.
Pewnie pozaglądam tu anonimowo, zanim się odzwyczaję, lub zanim dostanę bana na IP.
Dziękuję wielu niewymienionym z imienia ani nicku osobom za miłe chwile, które spędziłem w Waszym towarzystwie.
Zgodnie z regulaminem - jeśli nie akceptuję zasad panujących na tym forum to powinienem je opuścić.
Proszę osoby odpowiedzialne za usuwanie rożnych wątków o usunięcie także mojego.

Rozumiem, ze jest to forum przede wszystkim ogrodnicze, a nie towarzyskie, jednak szukając odpowiedzi na pytania związane z ogrodnictwem poznałem wielu Wspaniałych Ludzi.
Zżyłem się z Wami, przyzwyczaiłem do spędzania tutaj czasu i wiem, że będzie mi tego brakowało. Może kiedyś się jeszcze spotkamy w jakimś miejscu w sieci, ktore będzie bardziej przyjazne dla towarzyskich pogaduszek.
Pewnie pozaglądam tu anonimowo, zanim się odzwyczaję, lub zanim dostanę bana na IP.
Dziękuję wielu niewymienionym z imienia ani nicku osobom za miłe chwile, które spędziłem w Waszym towarzystwie.
Zgodnie z regulaminem - jeśli nie akceptuję zasad panujących na tym forum to powinienem je opuścić.
Proszę osoby odpowiedzialne za usuwanie rożnych wątków o usunięcie także mojego.

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Krzysiu po cieżkich próbach wyszło mi coś takiego
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Krzysiu co ty tu wypisujesz dlaczego odchodzisz kto będzie mi doradzac
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Krzysiu !
Nie można się poddawać, nie można kłaść uszu po sobie - trzeba raczej w jakiś sposób protestować. Sama nie protestowałam jak zniknęła jedna z osób tego forum - usunięto jej wątek "za karę". Nie za bardzo wiedziałam o co chodzi i kogo ewentualnie mogła obrazić bo wyszłam z założenia że nie trzeba się odzywać jeśli się nie zna przyczyn.
Ja rozumiem ze to forum jest moderowane i powiem ci że to dobrze. Unikamy obrażania przez osoby wchodzące wyłącznie w tym celu. Poczytaj jakiekolwiek wpisy pod wiadmościami na onecie, tvn24 czy wp - aż roi się od osobistych wycieczek i obrażania polityków i innych piszących.
Tylko że......
No właśnie. Jest jakaś granica. Nie można przecież każdego zmuszać do pisania "jaki śliczny ogródecek", "jakie cacane kfiatuszki" choć czasem trudno się powstrzymać
Naprawdę. Czasem można zobaczyć coś co aż zatyka z zachwytu.
Ale jest tu miejsce też na pisanie o innych sprawach i takiego pisania jest też sporo.
Rozumiem ze nie powinno się nikogo obrażać, ale nie dajmy się zwariować. Można przecież zawsze na pw o coś zapytać czy poprosić o wytłumaczenie czy ponowne zredagowanie tekstu. Nie trzeba do tego fatygować adminów i moderatorów - jesteśmy dorosłymi ludźmi i zachowujmy się właściwie do swego wieku.
Bądźmy tolerancyjni. Bądźmy tolerancyjni również dla tych którzy czują się urażeni czymś a my sami nie bardzo wiemy czym. Uczucia nie są do końca racjonalne.
Tylko trzeba to wyjaśniać normalnie, w cywilizowany sposób.......
Nie można się poddawać, nie można kłaść uszu po sobie - trzeba raczej w jakiś sposób protestować. Sama nie protestowałam jak zniknęła jedna z osób tego forum - usunięto jej wątek "za karę". Nie za bardzo wiedziałam o co chodzi i kogo ewentualnie mogła obrazić bo wyszłam z założenia że nie trzeba się odzywać jeśli się nie zna przyczyn.
Ja rozumiem ze to forum jest moderowane i powiem ci że to dobrze. Unikamy obrażania przez osoby wchodzące wyłącznie w tym celu. Poczytaj jakiekolwiek wpisy pod wiadmościami na onecie, tvn24 czy wp - aż roi się od osobistych wycieczek i obrażania polityków i innych piszących.
Tylko że......
No właśnie. Jest jakaś granica. Nie można przecież każdego zmuszać do pisania "jaki śliczny ogródecek", "jakie cacane kfiatuszki" choć czasem trudno się powstrzymać
Ale jest tu miejsce też na pisanie o innych sprawach i takiego pisania jest też sporo.
Rozumiem ze nie powinno się nikogo obrażać, ale nie dajmy się zwariować. Można przecież zawsze na pw o coś zapytać czy poprosić o wytłumaczenie czy ponowne zredagowanie tekstu. Nie trzeba do tego fatygować adminów i moderatorów - jesteśmy dorosłymi ludźmi i zachowujmy się właściwie do swego wieku.
Bądźmy tolerancyjni. Bądźmy tolerancyjni również dla tych którzy czują się urażeni czymś a my sami nie bardzo wiemy czym. Uczucia nie są do końca racjonalne.
Tylko trzeba to wyjaśniać normalnie, w cywilizowany sposób.......
Oj Krzysiu smutna wiadomość z samego rana.
Kurcze jesteś takim fajnym facetem (Boże ja feministka to mówię!!!)! Myślącym, inteligentnym, a co najważniejsze ZAWSZE chętnym do pomocy!
Zobacz Zosia ma awatar! Sama zarobiła... wiesz dzięki komu?
DZIĘKI TOBIE
To bzdura powiesz.... tak bzdura dla osób, dla których komputer jest narzędziem pracy... ale dla kogoś, kto nie ma pojęcia o programach to WIELKIE osiągnięcie!!!
Wiesz jak się cieszyłam, kiedy pierwszy raz wykopałam dół 60x60x50 i sypałam waniliowe g**** i biegałam do kompa po instrukcje od Hani .... co mam dalej zrobić?
Przysypałam ziemią i znów do kompa..... kora aha ... biegiem po korę, wsypałam znów do instrukcji..
a jak zasypałam tę różę... wiesz jaka byłam dumna???? Że wszystko sama tak pieknie zrobiłam.
Kolejne 28 dołków nie przyniosło mi już takiej radości. Ten pierwszy, wg. instrukcji Hani był najważniejszy.... bo czegoś się nauczyłam
Krzysiu jesteś częścią tego forum i czy tego chcesz czy nie juz tak zostanie nawet z powycinanymi wypowiedziami. (Kurcze aż się popłakałam przez ciebie... koleżanka patrzy na mnie podejżliwie)
A może zacznijmy od nowa... tak jak Hania napisała ... tak, zeby nie narazić się najwyższemu. Wspierajmy się w dziedzinie ogrodnictwa, wymieńmy adresy e-mail czy gg i tam śmiejmy się z głupoty tego świata!
Bo głupoty nie zmienisz... niestety.
Kszysiu nie chce stracić z Tobą kontaktu ani z Tobą ani z Twoim ogródkiem!!!!
Kurcze jesteś takim fajnym facetem (Boże ja feministka to mówię!!!)! Myślącym, inteligentnym, a co najważniejsze ZAWSZE chętnym do pomocy!
Zobacz Zosia ma awatar! Sama zarobiła... wiesz dzięki komu?
DZIĘKI TOBIE
To bzdura powiesz.... tak bzdura dla osób, dla których komputer jest narzędziem pracy... ale dla kogoś, kto nie ma pojęcia o programach to WIELKIE osiągnięcie!!!
Wiesz jak się cieszyłam, kiedy pierwszy raz wykopałam dół 60x60x50 i sypałam waniliowe g**** i biegałam do kompa po instrukcje od Hani .... co mam dalej zrobić?
Przysypałam ziemią i znów do kompa..... kora aha ... biegiem po korę, wsypałam znów do instrukcji..
a jak zasypałam tę różę... wiesz jaka byłam dumna???? Że wszystko sama tak pieknie zrobiłam.
Kolejne 28 dołków nie przyniosło mi już takiej radości. Ten pierwszy, wg. instrukcji Hani był najważniejszy.... bo czegoś się nauczyłam
Krzysiu jesteś częścią tego forum i czy tego chcesz czy nie juz tak zostanie nawet z powycinanymi wypowiedziami. (Kurcze aż się popłakałam przez ciebie... koleżanka patrzy na mnie podejżliwie)
A może zacznijmy od nowa... tak jak Hania napisała ... tak, zeby nie narazić się najwyższemu. Wspierajmy się w dziedzinie ogrodnictwa, wymieńmy adresy e-mail czy gg i tam śmiejmy się z głupoty tego świata!
Bo głupoty nie zmienisz... niestety.
Kszysiu nie chce stracić z Tobą kontaktu ani z Tobą ani z Twoim ogródkiem!!!!
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Kochani, też nie wiem, co powiedzieć.
Nocą się rodzą demony, ranek przynosi inne światło na wszystko.
Wasze ciepłe słowa stawiają mnie w jeszcze trudniejszej sytuacji, bo nie dość, że podjąłem decyzję, to jeszcze robię wokół siebie szum.
Nie jest to, jak mówi Mariola, kładzenie uszu po sobie. Nie jest to też żadna walka - naprawdę, uwierzcie mi. Stało się po prostu coś przełomowego - został usunięty wątek, w którym Hania stanęła naprzeciw bezpodstawnych oskarżeń. Nikt nie był obrażany, wyśmiewany - poziom tego forum i większości forumowiczów odbiega od poziomu prowokatorów onetu. Jesteśmy wszyscy dorosłymi ludźmi (prawie wszyscy, spotyka się tu również paru młodziutkich miłośników ogródków, czy doniczek
), odpowiadamy za swoje słowa i mamy prawo pisać to co czujemy. Nikt nie musi tego czytać. Tak przynajmniej sądziłem dotychczas... Bernardetta zauważyła, ze jest tu mnóstwo zakątków, gdzie można nie wchodzić sobie w drogę, kiedy ma się odrębne poglądy. Czy rzeczywiście? Jaki ma sens odwoływanie się do czegoś, co nie istnieje? Odnoszenie się do wątków, czy postów, które zostały usunięte? Wychodzi bełkot. Twórcy tego forum zauważyli to już dawno, tworząc zapis w Regulaminie, że nie można dawać linków do Allegro, bo ulegają przeterminowaniu. Czy to odbiega od sytuacji, kiedy wypowiadamy się na temat czegoś, czego nie ma, bo ktoś uznał za słuszne skreślić to? Czy nie jest upokarzające, że ktoś myśli za nas, i wie, co jest dla nas lepsze? Raczej nikt tu nikogo nie obraża, czasem zdarzy się naśmiewanie sie z czyjejś małostkowości - nawet Moliere i Szekspir to robili
Czasami zapominamy jednak, ze jest to forum OGRODNICZE, i wiele rzeczy jest tu off-topicowych. Sam nie potrafię utrzymać się w ryzach, a czuję się winny za stwarzanie niezdrowej atmosfery. Niech to forum zostanie ogrodniczym, zapewniam, że będę zaglądał do Waszych ogródków, bo sami dobrze wiecie, że nie da się przejść tak łatwo na odwyk
. Jednak nie chcę stać się wcześniej czy później przyczyną ponownego zamętu. Jestem tu tylko gościem, nie chciałbym być nieproszonym gościem
Zofio, gratuluję avataru
Skoro z nim sobie poradziłaś, to teraz bez problemu poradzisz sobie z zamieszczaniem zdjęć. A ja chętnie obejrzę sobie Twój ogród. I jeśli będziesz miała jakiekolwiek pytania, to śmiało pisz. W moim profilu jest przecież przycisk e-mail.
Pozdrawiam Was wszystkich, dziękuję za miłe słowa i zapewniam, ze będę Was odwiedzał. Jednak najczęściej po cichu

Chyba, ze nie wytrzymam, tak jak to było z postanowieniem ograniczenia zakupów

Nocą się rodzą demony, ranek przynosi inne światło na wszystko.
Wasze ciepłe słowa stawiają mnie w jeszcze trudniejszej sytuacji, bo nie dość, że podjąłem decyzję, to jeszcze robię wokół siebie szum.
Nie jest to, jak mówi Mariola, kładzenie uszu po sobie. Nie jest to też żadna walka - naprawdę, uwierzcie mi. Stało się po prostu coś przełomowego - został usunięty wątek, w którym Hania stanęła naprzeciw bezpodstawnych oskarżeń. Nikt nie był obrażany, wyśmiewany - poziom tego forum i większości forumowiczów odbiega od poziomu prowokatorów onetu. Jesteśmy wszyscy dorosłymi ludźmi (prawie wszyscy, spotyka się tu również paru młodziutkich miłośników ogródków, czy doniczek
Czasami zapominamy jednak, ze jest to forum OGRODNICZE, i wiele rzeczy jest tu off-topicowych. Sam nie potrafię utrzymać się w ryzach, a czuję się winny za stwarzanie niezdrowej atmosfery. Niech to forum zostanie ogrodniczym, zapewniam, że będę zaglądał do Waszych ogródków, bo sami dobrze wiecie, że nie da się przejść tak łatwo na odwyk
Zofio, gratuluję avataru
Pozdrawiam Was wszystkich, dziękuję za miłe słowa i zapewniam, ze będę Was odwiedzał. Jednak najczęściej po cichu
Chyba, ze nie wytrzymam, tak jak to było z postanowieniem ograniczenia zakupów
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Nie wytrzymaj!!!Nie wytrzymaj!!! Bo dorwiemy iiiii....
Poważnie....Zostań Krzysztofie, dla mnie z małym stażem forumowiczki to Ty jesteś częścią tego forum...Nie niezrozumiałe zasady. czy arcykatolicy..
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę



