Kawon ( arbuz ) - część 8
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Wiciu pięknie rosną:)
Ja moje pod małym tunelem muszę podlewać dwa razy dziennie na takie upały, bo dzisiaj zastalam ziemię wyschnieta na wiór i liście lekko przywiedniete. Jednak za duzy gorąc też im nie służy...
Ja moje pod małym tunelem muszę podlewać dwa razy dziennie na takie upały, bo dzisiaj zastalam ziemię wyschnieta na wiór i liście lekko przywiedniete. Jednak za duzy gorąc też im nie służy...
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Wiciu piękne !
Aga jak zacznie pachnieć, pewnie też zmieni kolor.

Aga jak zacznie pachnieć, pewnie też zmieni kolor.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Seba )wąchałam...nic nie czuć;) czyli czekam:) Kolor już zmienił .Był zielony i te kreski mu się porobiły;)
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
To nic nie znaczy, że dojrzewa
Przekonałem się w tamtym roku.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Czyli dopóki nie zacznie pachnieć to nie zrywać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Tego zapachu dojrzalego melona nie da sie nie poczuc ani pomylic. Jest piekny, taki slodki
Dopiero wtedy zrywaj. Dodatkowym znakiem jest to, ze ogonek sam odchodzi od owocu. Wczesniej nie zrywaj, szkoda owocu.
Wlasnie stoje pod wiata po srodku trasy, a nademna przetacza sie burza... Rowerem zachcialo mi sie jechac. Pierwsza burza byla z gradem. Grad podziurawil ogorki, melony i arbuzy


Wlasnie stoje pod wiata po srodku trasy, a nademna przetacza sie burza... Rowerem zachcialo mi sie jechac. Pierwsza burza byla z gradem. Grad podziurawil ogorki, melony i arbuzy



- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Współczuję
U mnie jedynie pokropiło, susza jest niemiłosierna.
Dzisiaj arbuzy dostały porcję gnojówki
Niech rosną !

U mnie jedynie pokropiło, susza jest niemiłosierna.
Dzisiaj arbuzy dostały porcję gnojówki

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Ja swoje zabezpieczyłem agro ,bo też zapowiadali grad

będę spał spokojnie.
Wokan przyjmij moje kondolencje.

będę spał spokojnie.
Wokan przyjmij moje kondolencje.
Piotr
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Już jestem wyprany i wysuszony bo zmokłem cały do samego spodu...
Stałem na działce bezsilny w tunelu i patrzyłem jak robi się biało. Udało mi się tylko po chwili przykryć arbuzy folią, którą całe szczęście zostawiłem z boku na wszelki wypadek. 2 minuty i byłem cały mokry. Reszty nie miałem jak ochronić. Szybka inspekcja i arbuzy jako tako - trochę liści potłuczonych, to przykrycie trochę pomogło, melony mają podziurawione liście, niektóre pędy ucięte i potłuczone najmniejsze zawiązki
. Ogórki podziurawione liście. Cukinie podziurawione... Pomidory - nie widziałem szkód, ale zobaczymy za kilka dni czy młode pomidorki nie mają siniaków...
Shit... jak nie ślimaki, to susza, jak nie fuzarioza to grad.... załamać się można. Rośliny jeszcze młode, więc pewnie będą się regenerować i nowe pędy tworzyć... oby....
dalisbea i jest dobrze! ładne krzaczki! Jak uda się w pierwszym roku to następny będzie jeszcze lepszy
Stałem na działce bezsilny w tunelu i patrzyłem jak robi się biało. Udało mi się tylko po chwili przykryć arbuzy folią, którą całe szczęście zostawiłem z boku na wszelki wypadek. 2 minuty i byłem cały mokry. Reszty nie miałem jak ochronić. Szybka inspekcja i arbuzy jako tako - trochę liści potłuczonych, to przykrycie trochę pomogło, melony mają podziurawione liście, niektóre pędy ucięte i potłuczone najmniejsze zawiązki



Shit... jak nie ślimaki, to susza, jak nie fuzarioza to grad.... załamać się można. Rośliny jeszcze młode, więc pewnie będą się regenerować i nowe pędy tworzyć... oby....
dalisbea i jest dobrze! ładne krzaczki! Jak uda się w pierwszym roku to następny będzie jeszcze lepszy

Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Wokan
będzie dobrze:) Jeszcze się wszystko odbije. U mnie tylko 5 minutowa ulewa...
Dalisbea piękne krzaczki i owocki już duże:)

Dalisbea piękne krzaczki i owocki już duże:)
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Wokan, sky_1989 dziękuję bardzo za pochwalę.
U mnie padało ale kilka dni temu, czekamy na deszcz..
Wokan - dadzą radę i nadrobia zobaczysz

U mnie padało ale kilka dni temu, czekamy na deszcz..
Wokan - dadzą radę i nadrobia zobaczysz


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
U mnie właśnie przechodzi burza, grzmi - oby tylko łagodnie się obeszła z roślinami, nie okrywałam arbuzików.