Ogródek AGNESS

[AgaNet]

Aguś, ogród w deszczu wygląda równie pięknie, choć wiadomo że wolimy słoneczko Cudnie ci sie zurawki rozrosły

[piofigiel]

Witaj Agnieszko
Przyszedłem sprawdzić czy Twój ogród nadal 'trzyma formę'....., to żart bo przecież nie wątpiłem ani przez sekundę że zobaczę go w wyśmienitej kondycji, to wielka przyjemność móc znowu po nim się przechadzać. Przyciągnęły mnie najbardziej rh, 'doglądam' ich we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach, to moje najukochańsze rośliny. Azalia 'Cannon's Double' którą kupiłaś, jest szczególnie piękna kiedy jej kwiaty ułożą się w ogromne zwarte kule, mam ją również.
Tak miło u Ciebie w wątku, okraszonym doskonałymi zdjęciami jest spędzać czas, przychodzą tu chętnie wszyscy forumowicze.
Wszystkiego dobrego na dalszy sezon, będę zaglądać

Pozdrawiam Tomek

[AGNESS]

Aniu bardzo się cieszę, że lubisz spacerować po moim ogródku, zapraszam serdecznie
Sasanki bardzo lubię w każdej fazie rozwoju.... w tym sezonie bardzo długo utrzymują kwiaty. Przez ulewy trochę się powykładały, ale mam nadzieję, ze gdy wyschną to ładnie się podniosą....

Reniu bardzo się cieszę i serdecznie zapraszam
Kolorowo jest w tej chwili bardzo.... deszcz jeszcze bardziej wydobywa te intensywne odcienie....

Jolu cieszę się, że u Ciebie w ogródku wszystko w porządku... u mnie dziś padał grad, ale na szczęście nie uszkodził roślin. Przez silny wiatr i ciągłe ulewy szybko brzydną kwiaty rododendronów.... brązowieję i opadają... mogłoby się wreszcie ocieplić, bo te piękne krzewy można podziwiać tylko przez szybę....
Ola ucałowana i bardzo dziękuje

Aguś ciesze się bardzo, że jesteś. Zastanawiałam się czemu znikłaś.... mam nadzieję, że już wszystkie kryzysy za Tobą ....Masz rację, że po deszczu zawsze przychodzi słońce... i dotyczy to nie tylko pogody
Dziękuję za miłe słowa o ogródku

Agusiu bardzo dziękuję fajnie spędzamy wspólny czas... szkoda tylko, że pogoda nie dopisała...

Gabisiu bardzo się cieszę, że widoczki przypadły Ci do gustu

Robercie dziękuję
Faktycznie i hosty i żurawki czują się wspaniale przy takiej ilości deszczu.... rosną jak szalone.... żurawki w tym roku to prawdziwe kapuchy

Marysiu dziękuję Ci bardzo, miło mi, że podoba Ci się
Ja rabatki poszerzałam tylko troszkę, tak aby roślinki nie wychodziły na trawnik, żeby nie masakrować ich przy koszeniu. Zależało mi na tym, żeby była wysypana korą granica pomiędzy roślinkami a trawą. Tak, ze niestety miejsca na nowe nasadzenia nie udało się znaleźć...

Aniu pełniki bardzo lubię, przypominają mi wielkie kaczeńce , którymi zawsze bardzo się zachwycam
Z zakupów cieszę się niesamowicie.... już od kilku sezonów chciałam dosadzić kilka azalii, ale zawsze powstrzymywał mnie brak miejsca...

Justynko u mnie podobna aura.... też ciągle pada.... a dziś to już w ogóle szaleństwo.... było wszystko..... na przemian deszcz, grad, grzmoty i słońce.... i tak w kółko
Mam nadzieję, ze wreszcie pogoda się poprawi, bo ileż można podziwiać świat przez szyby...

Kasiu trawka to Trzęślica modra, ładnie rośnie w kępce , nie rozłazi sie

[AGNESS]

Jadziu mam nadzieję, że pogoda wreszcie zacznie się poprawiać ... wyjątkowo brzydki mamy maj w tym roku.... Brakuje mi pracy w ogródku.... jakoś tak smutno się robi siedząc cały czas w domu...
Moje rododendrony tez mają biedne kwiatuszki.... brązowieją od deszczu i strącane są z krzaczków przez wiatr...

Dorotko dziękuję
Sasanki faktycznie wyjątkowo długo trzymają kwiat w tym roku.... fajnie wygląda ta mieszanka kwiatów i nasienników w jednym ...
Ja również pozdrawiam

Izuś zakup kilku krzaczków azalii chodził za mną już od 3 sezonów i ciągle nie mogłam znaleźć na nie miejsca..... ale w tym roku mnie oświeciło
Odmianami i ja jestem zachwycona
Fajny pomysł z wysadzeniem rodka, gdy już przekwitnie.... masz pięknie ukwiecony balkon i cały czas śliczny widok

Basiu u mnie, na niezbyt zasobnych w składniki odżywcze piaskach, sasanki świetnie się czują, więc szybko przyrastają....

Aniu dziękuję
Azaliami bardzo się cieszę, zachwycona jestem odmianami, które udało mi się upolować ... jeszcze czekają na posadzenie, ale już nie mogę się doczekać, kiedy będą zdobiły ogródek...

Aguś żurawki w tym sezonie rosną jak na drożdżach.... pasuje im taka duża ilość deszczu.... porosły wielkie jak kapuchy :lol

Tomku witaj, cieszę się bardzo, że Cię widzę
Dziękuję bardzo za miłe słowa, ciesze się, że mój ogródek nie rozczarował się.... Rh zakwitają coraz piękniej.... troszkę przeszkadza im w tym nienajlepsza pogoda, ale mam nadzieję, ze wreszcie się rozpogodzi i będziemy mogli się cieszyć tymi wspaniałymi krzewami
Cannon's Double zachwyciła mnie najbardziej ze wszystkich moich zakupów.... a na dodatek delikatnie ale pięknie pachnie

Rododendrony mimo nie najlepszej pogody dają radę

[baasik]

No właśnie, a u mnie gleba ciężka, gliniasta Muszę więc pomyśleć o wymieszaniu jej z piaskiem (dla sasanek)

[Jagodka]

Kurczę - no ... jak Ty to robisz - pytałam już nieraz - ciągle zaskakujesz roślinami , nęcisz , mamisz kolorami - nawet taka ilość azalii , rododendronów - no , powiedz , jak Ty Agusiu to upchałaś .
Ja miejsce niby mam ...ale upchnąć było by ciężko - zważywszy , że azalie i rododendrony nie wpisują mi się w byliny rozrośnięte i nawciskane jedna przy drugiej ...Masz inny typ ogrodu - to fakt - może to i dobrze - bo w każdym jednakowo tworzyło by monotonię ....a tak - to jest ciekawie .
Serdecznie pozdrawiam

[AGNESS]

Basiu fajny efekt też daje sadzenie sasanek na podwyższeniu, mają wtedy dobry drenaż i pięknie rosną

Jagódko jak zawsze przemiła jesteś, dziękuję
To jest piękne, że każdy ogródek jest inny, jedyny w swoim rodzaju Dzięki temu nie ma nudy i monotonii i wszędzie zaglądamy z prawdziwą ciekawością i przyjemnością
Teraz żeby coś posadzić nowego , inną roślinkę muszę pożegnać, niestety.... i tak dla 3 nowych azalii znalazłam miejsce kosztem 3 tui, które muszą wywędrować do zaprzyjaźnionego ogródka

[Shiz3R]

Bardzo duże te rh posiadasz, a barwy są ich przepiękne.

[Aga72]

Aguś,nie pogniewałaś się na szczęście.Postaram się już nie znikać na tak długo.Kolory w twoim ogrodzie bardzo energetyczne i radosne.I w końcu świeci słońce Miłej niedzieli!

[cantati]

Aguś, jak patrzę na Twoje RH, to czuję, że coraz bardziej zapadam na rodkową chorobę
Piękne i ogromne, a kolorki wręcz bajkowe

[PEPSI]

Rodosie masz śliczne. Oglądam i podziwiam, i pytam samej siebie, co robię nie tak, że moje rh się na mnie wypięły?/Ogólnie mam pecha do tej grupy roślin. Azalia zapączkowana była, ale...zmarzła. Rodosie mają pączki (niewiele) i nie otwierają ich..Przeczytałam już wszystko co trzeba o pielęgnowaniu tej grupy roślin. Widocznie one czują, że ja za bardzo chcę.

[AGNESS]

Robercie faktycznie niektóre rododendrony już ładnie się rozrosły, są już sporo latek w moim ogródku. Te największe dopiero będą kwitły . To Nowa Zembla niezawodna odmiana

Agusiu gdzież mogłabym się pogniewać różnie się życie toczy i nie zawsze jest czas i ochota na życie wirtualne....
W ogródku faktycznie kolorowo jest już bardzo.... czekaliśmy na to całą zimę i teraz tylko się cieszyć..... już dziś wreszcie pogoda piękna i od rana korzystamy z uroków ogrodu i tarasu
Tobie również miłego wieczoru

Dorotko jak miło Cię widzieć
Rododendrony to krzewy które muszą oczarować, są niesamowite. Zawsze bardzo czekam na ich kwitnienie, cudownie, że wreszcie poprawiła się pogoda i możemy się nimi cieszyć
Miło mi, że dopadł Cię wirus rodkowy

Małgosiu czasami tak jest, że nie wszystkie roślinki dobrze u nas rosną.... Jeśli spełniłaś wszystkie ich potrzeby, to może trzeba po prostu troszkę poczekać, bo może muszą się zaadaptować w ogródku. Z własnego doświadczenia wiem, że one najlepiej lubią rosnąć w grupie.... wydaje mi się, że wytwarza sie wtedy swoisty, odpowiedni dla nich mikroklimat i nawet prawdziwe zdechlaki przesadzone z innego miejsca, ładnie się zbierają , zaczynają rosnąć i pięknie kwitnąć

Kilka ogólnych widoczków

[cyganka77]

Aguś, podziwiam Twoje rododendrony, ale sama boję się posadzić. Czytam, że wiele osób ma z nimi problemy. Szkoda byłoby zmarnować, bo wyglądają pięknie. A u Ciebie takie duże i kolorowe.

[Shiz3R]

Rododendrony jak zawsze u Ciebie duże, ładne i zachwycające. Widzę nawet u Ciebie iryski, już niedługo zakwitną, też aktualnie czekam aż u mnie pokażą kwiaty.

[AGNESS]

Asiu a może spróbuj z azaliami wielkokwiatowymi, to całkowicie niewymagające i łatwe w uprawie krzewy. Są równie piękne jak różaneczniki a różnią się tym, że tracą na zimę liście ...
Różaneczniki wolą zacienione stanowisko, azalie kochają słońce

Robercie faktycznie wysokie i średnie iryski już szykują się do kwitnienia... niskie niestety już przekwitły. Tych wyższych mam niewiele, w zeszłym roku większość kęp oddałam do zaprzyjaźnionych ogródków. Bardzo mi się wykładały, a ja nie miałam miejsca pod ogrodzeniem czy pergolą, żeby je podeprzeć...zostało mi tylko kilka odmian...