Małe co nieco od Ave ...
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Ewusiu dziś robię kapuśniaczek według przepisu, który podawałaś, brakuje mi tylko kapusty włoskiej. Co prawda mam, ale nie chcę jej rozkrawać, bo trzymam ją na gołąbki, a jak ją rozkroje to co z nią potem zrobię?
Bo gołąbków już nie. Nie wiem jeszcze jak sytuacja z grzybami, ale jak nie będzie grzybów wrzucę kilka suszonych śliwek.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Matko jedyna, jak te golonki pachną!!!
Gotują się od prawie dwóch godzin, a ja już wytrzymać nie mogę, ślina mi na klawiaturę kapie
Mam tylko problem, nie mam jasnego piwa, a jedynie porter. Może być?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Naleweczko, ja z podobnym pytaniem!
jakie piweczko do tego?
Czy takie jak lubię, czy goloncja wymaga jakiegoś konkretnego??
jakie piweczko do tego?
Czy takie jak lubię, czy goloncja wymaga jakiegoś konkretnego??
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Już wiem!!! Porter może być! Tylko wlany w połowie, albo pod koniec pieczenia. Daje leciutką słodycz i kolor. Bajka, mniam...
Raport:
Najpierw Szanownego M. powalił w drzwiach sam zapach "Co to na Boga tak pachnie???" Odp. "Męski obiad"
Potem słychać było przez dziesięć minut "Czy mogę ci jakoś pomóc?"
"Nie!"
Potem włączyły się skrupuły "Właśnie schudłem 3 kg, znowu dietę szlag trafi!" Bez komentarza :P
A na koniec dietetyczna goloneczka została wchłonięta migiem. Druga, z powodu wyrzutów sumienia, została zeżarta w połowie. Z samym chrzanem, bez kaszy, pieczywa, w ogóle bez dodatków. Chyba zabrakło czasu na delektowanie się
Jak tam było, tak było, ale przepis autorski, nawet jeśli nieco zmodyfikowany, jest przedni! Mistrzostwo Świata!
Dopisek:
Szczególnie sprawdza się w taki dzień, jak dziś. Śnieżnie, zimno, mokro, wietrznie, parszywie
To na dworze. A w domku pachnąco, korzennie, smacznie i nawet nie tak tłusto, jak myślałam. małe goloneczki nie są aż tak strasznie tłuste, a i tak tłuszcz najpierw się wygotowuje, a potem wytapia i wcale nie musimy go jeść. Do tego samo mięsko, bez skóry, jest całkiem, całkiem
Mniaaam....
Raport:
Najpierw Szanownego M. powalił w drzwiach sam zapach "Co to na Boga tak pachnie???" Odp. "Męski obiad"
Potem słychać było przez dziesięć minut "Czy mogę ci jakoś pomóc?"
Potem włączyły się skrupuły "Właśnie schudłem 3 kg, znowu dietę szlag trafi!" Bez komentarza :P
A na koniec dietetyczna goloneczka została wchłonięta migiem. Druga, z powodu wyrzutów sumienia, została zeżarta w połowie. Z samym chrzanem, bez kaszy, pieczywa, w ogóle bez dodatków. Chyba zabrakło czasu na delektowanie się
Jak tam było, tak było, ale przepis autorski, nawet jeśli nieco zmodyfikowany, jest przedni! Mistrzostwo Świata!
Dopisek:
Szczególnie sprawdza się w taki dzień, jak dziś. Śnieżnie, zimno, mokro, wietrznie, parszywie
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ewuś ja dziś przepisałam Twój przepisik na goloneczki dwóm znajomym, ponieważ się nimi u mnie zachwycili
Ja na jutro w sklepie mam zamówionych 8 małych goloneczek, i znowu na sobotę i niedzielę robię
Muszę robić więcej, ponieważ mój mąż prosił, żeby były chociaż na 2 dni
a jeszcze znajomych się spodziewamy
o, tak pyszczydło mi się cieszy jak czytam Wasze "raporty" z gotowania, pieczenia , smażenia...

