Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[Locutus]

U mnie doniczka krzywo stoi. Zastanawiałem się, co się dzieje, patrzę, a tu doniczka krzywo stoi, bo przez otwór na dole wyrósł sobie korzeń grubości mojego palca i podnosi donicę... Te strelicje nie przestają mnie zaskakiwać...

Pozdrawiam!
LOKI

[Ekspresja]

@KaRo
Karolina, ja mam ją dopiero 4 m-ce, dlatego przesadzanie nie ma sensu, bo przecież dopiero teraz się dobrze rozrosła i wypuściła 5 pięknych liści. Być może takie zniekształcone liście to nic groźnego - jak pisze reflezja. Teraz chcę ją już przenieść na zimowanie, a wczesną wiosną dopiero przesadzić. Najgorsze jest jednak to, że wyjeżdżam na 2 m-ce i zupełnie nie wiem w jakim stanie ją zastanę po powrocie.
Odnośnie Twojej Strelicji, to zupełnie nie wiem co Ci doradzić. Masz ją tyle lat, to pewno taki egzemplarz i nic już z niej nie będzie, bo zapewne zmieniłaś już jej wszystko co możliwe. Ja przez te kilka miesięcy zauważyłam, że roślina szybko rośnie i nie jest problemowa.

[bialy_ibis]

Fadromek patrząc na liście Twojej strelicji, długie i wąskie, wnioskuję, że stoi w miejscu w którym brakuje jej światła, może dlatego nie kwitnie. Jeśli masz możliwość daj ją w drzwi balkonowe nie zasłonięte firanką. Druga kwestia, to doniczka jest za mała w stosunku do ilości liści, więc roślina na problem by je wyżywić. A co dopiero pozwolić sobie na kwiaty. Najlepiej gdyby ją teraz przesadzić do większej doniczki z przepuszczalną glebą. W tym roku już i tak nie zakwitnie, bo miałaby już pędy kwiatowe (u mnie są dwa). Kolejne pytanie czy wynosisz ją na zewnątrz latem. Patrząc na symetrycznie wyglądające liście (bez wahań nasłonecznienia) mniemam, że siedzi cały rok w domciu Daj jej trochę słońca i świeżego powietrza latem, będzie Ci za to wdzięczna

[tasior_m]

Posiadam kilka sztuk strelicji w różnych wielkościach.
Liście jednej z nich zaczęły brązowieć

Nie wiem co może być tego przyczyną. Przelanie? Co robić?

Inna sztuka natomiast, ok.8-9letnia wyhodowana z ziarenka, po dwóch latach wypuściła jeden kwiat i od tej pory nie kwitnie. Nie mam pojęcia co może jej nie pasować. Ostatnimi czasy część jej liści zaczęła żółknąć, więc je usunąłem,aby nie czerpały "soków" niepotrzebnie. Czyżby też przez przelanie zaczęły liście żółknąć?

[bialy_ibis]

Tasior_m pokaż proszę jak wygląda łodyga tuż nad ziemią. Czy nie ma na niej aby zaznaczonego białego "paska" od wody. Napisz też jak często ją podlewasz? W jakiej ziemi rośnie? Czy po wysuszeniu ziemia ta tworzy twardą skorupę, czy też można ją łatwo w palcach rozkruszyć? Kiedy ostatnio była przesadzana?
Od zasuszenia liście nie robią się żółte, tylko od czubka brązowe, skręcając się. Napisz też proszę, których liści to dotyczy, dolnych (starych) czy młodych, a może wszystkich?

Jeżeli to przelanie, to wyjmij roślinę z doniczki, osusz gazetami i zostaw tak na wierzchu na jeden dzień. Jeżeli brakuje jej drenażu dosyp na spód troche kamyczków itp. Potem abstynencja od wody na dwa tygodnie. Podlewasz dopiero wówczas, gdy ziemia wyschnie. Lepiej żeby miała sucho niż mokro.

Jeśli zaś chodzi o ten najstarszy egzemplarz pokaż proszę zdjęcie, całej rośliny. Tak, żebym mogła ocenić stosunek doniczki do liści. Napisz jak często przesadzasz? Czy wystawiasz ją latem na balkon, ogród? W jakiej odległości od okna stoi przed czy za firanką? Po której stronie jest okno, południe, północ itp.? Czy używasz latem środków z przewagą potasu albo jakiś innych? Spróbujemy nakłonić tego uparciucha by zakwitł

[tasior_m]

Na wstępie przepraszam za słabą jakość zdjęć, bo telefon nie łapie zbyt dobrze ostrości.

Młode strelicje rosną w zwykłej ziemi kwiatowej pomieszanej z ziemią gliniastą, po wyschnięciu ziemię można łatwo rozkruszyć.
Na dnie doniczek jest warstwa keramzytu.Młode podlewam raz na tydzień, jak widzę, że górna część ziemi jest sucha i ("odchodzi") pęka ziemia przy krawędziach doniczki. Te liście z plamami to jedne ze starszych liści.




Co do najstarszego osobnika to wygląda aktualnie tak.



Najstarsza strelicja jest posadzona w ciężkiej, gliniastej ziemi, na dole jest spora warstwa drenażu. Kilka lat temu roślina się podzieliła i co jakiś czas wypuszcza nowe liście. W tym roku po wystawieniu jej na balkon wyrosło jej kilka liści strasznie pomarszczonych. Przyczyną zapewne było zbyt duże nasłonecznienie gdyż mam wszystkie okna na południe. Z balkonu wziąłem ją gdy temperatura w nocy zaczęła spadać poniżej 5st.C. Roślina stoi od okna jakieś 50-60cm, a w oknie wiszą aktualnie makarony, więc nie może narzekać na brak światła. Strelicję wsadziłem do tej dużej doniczki jakieś 3lata temu i od tej pory jej nie przesadzałem, bo donicę ma dość dużą.
Co do kwestii nawozów to niestety zapomina mi się i nawoziłem ją raz na 1,5-2 miesiące, lecz niestety nie pamiętam jakim nawozem.
Liście poobcinałem, bo strasznie pożółkły. Na początku zaczynały wyglądać jak te na zdjęciu, lekko brązowe brzegi, a następnie zaczęły tracić zielony kolor. Kilka z nich (te, które wyrosły latem) było mocno pomarszczonych. Liczę, że roślina się szybko odbuduje.


Około 2lata temu roślina wyglądała tak.

[Karo]

@KaRo

Odnośnie Twojej Strelicji, to zupełnie nie wiem co Ci doradzić. Masz ją tyle lat, to pewno taki egzemplarz i nic już z niej nie będzie, bo zapewne zmieniłaś już jej wszystko co możliwe. Ja przez te kilka miesięcy zauważyłam, że roślina szybko rośnie i nie jest problemowa.

Wszystko już było...
Czas minął - 7 lat to kupa czasu na dogadanie się.
Niestety nie sprawdziłam się w roli jej hodowcy,znalazła nowy dom, oby uszczęśliwiła wszystkich.


tasior_m Twoje wyglądają na zdrowe. Liście mają ladne,wyrośnięte.
Uważaj tylko z tym ich cięciem... żebyś nie zaszkodził sobie bowiem pąk kwiatowy wyrasta z pochwy liściowej.

[kamea]

Ja mam pytanie odnośnie przesadzania - jak poznać, że strelicja wymaga przesadzenia? Moją kupiłam 1,5 roku temu, od razu wtedy przesadziłam, bo korzenie roznosiły plastikową, maleńką, marketową doniczkę ;) do tej pory rosła ładnie, regularnie wypuszczając nowe liście, jednak ostatni liść, jaki wypuściła, jakby się zatrzymał - od około miesiąca pozostaje zwinięty i nic nie wskazuje na to, żeby miał zamiar rozwinąć się dalej... stąd moje domysły o zmianie donicy.
Co o tym sądzicie? Czy może przyczyna takiego zatrzymania może być inna?
pozdrawiam

[raflezja]

U mnie się też "zatrzymał", ale to wina pory roku. Nie martw się potem ruszy.
A przesadź wtedy, gdy roślina znowu będzie wyłazić z donicy.

[kamea]

Dzięki za odpowiedź w takim razie poczekam jeszcze z przesadzeniem

[andriejka]

Moja strelicja pierwszy raz zakwitła w tym roku, hodowana z nasion...

[Ekspresja]

Zaniemówiłam - takiego cuda to ja nie widziałam. Jest dorodna, zdrowa i cudowna.
Mam szereg pytań, a pewno nie tylko ja. Napisz ile jest tych odnóg w doniczce, ile czasu minęło od wykiełkowania do zakwitnięcia, jaką ma wysokość, czy latem stoi na zewnątrz - czy w mieszkaniu
Moje gratulacje

[kamea]

andriejka piękny kwiat, tym bardziej daje satysfakcję, że jest wychodowany z nasionka

Ja jednak zdecydowałam się przesadzić moją strelicję, po tym co zobaczyłam po wyjęciu jej z doniczki uważam, że to była dobra decyzja ;)

[Ekspresja]

@kamea, ja swoją też przesadziłam 10 dni temu, wyglądała podobnie jak Twoja i dziś już zauważyłam że zwinięty listek ruszył z miejsca. andriejka tylko się pochwaliła i widzę, że nie zamierza dzielić się z nami swoimi doświadczeniami....a może to roślina ze sztucznym kwiatem - takie widziałam w kwiaciarni.

[ninad]

Nie widziałam strelicji o dwu kolorowych kwiatach , żółto pomarańczowych . Może sztuczny
Moje kwiaty są na wysokości liści , albo wyżej .
W tym roku miałam 12 ptaszków , teraz już przekwitają .
Pozdrawiam serdecznie