Różanka na słonecznym ranczo

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Misza123
100p
100p
Posty: 197
Od: 11 gru 2022, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wandziu :wit
Faktycznie Twoje ranczo rozrosło się bardzo w tak krótkim czasie. Róże i bylinki już takie dorodne. Pięknie i kolorowo.
Co do clematisów wielkokwiatowych nie będę cię bardzo namawiać, ale one chorują jak mają za bardzo sucho. Na ranczu masz wilgotno, więc dobrze by się czuły. U mnie na łące nad stawem w półcieniu rozrastają się najpiękniej. Te clematisy, co ci wcześniej poleciłam, to nie chorują i zachowują się jak byliny. Zwłaszcza bylinowa Cassandra. Tę posadź koniecznie. Będziesz zachwycona. Pasuje do naturalistycznych nasadzeń. Clematisy należy kupować dorodne i z pewnego źródła. Z marnymi sadzonkami mogą być tylko kłopoty.
Oprócz clematisów dziś zamówiłam w LG cebulki różnych lilii. Je się zawsze gdzieś upchnie. Więcej już nie kupuję, bo ciasnota na rabatkach. Trzeba zadbać o to, co rośnie. ;:168
Pozdrawiam Gośka
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16294
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

pelagia, białe łubiny bardzo mile mnie zaskoczyły. Kwitły przez cały sezon, wytwarzając wciąż nowe kwiaty. Teraz spróbuję wysiać mix kolorów, bo chyba te byliny dobrze się czują w wilgotnej ziemi.

kuneg, no po prostu prześliczna. Ma same zalety, a te cienkie łodyżki to może po kilku latach się usztywnią. Czasem się tak dzieje przy niektórych odmianach. Dzięki Gosiu za zdjęcia poglądowe ;:196

cymciu, na opuchlaki trzeba chyba będzie zadziałać przez oprysk na dorosłe osobniki, bo z larwami sobie do końca nie poradzimy. Ja dzisiaj wykopywałam dołek na przyszłego rododendrona i akurat na dużej głębokości dorwałam trzy te paskudztwa. Ale siedziały naprawdę głęboko.

Misza no może faktycznie spróbuję jakiegoś jednego clematisa posadzić na ranczo :roll: A nuż się sprawdzi. U mnie co prawda jest tam wilgotno, ale za to panują choroby grzybowe i nie wszystko dobrze wygląda. Często rośliny czarnieją od dołu. :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4610
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Ach te przestrzenie ... u nas Wando ciasnota na tych 300m2 - z powodu 'chciejstwa' zajęte wszystkie wolne miejsca i choć wiele różnych roślin, to nie potrafią się tak ładnie prezentować .... no chyba, że pokombinuję z robieniem im zdjęć :wink:
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Świetne wiejskie kompozycje. Uwielbiam takie.
Jak miło teraz ogląda się takie zdjęcia
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12066
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Moje ulubione margerytki z kocimiętką. Piękne zestawienie. ;:215 Nie pamiętam odmiany kocimiętki, ma sztywne pędy i tak ukwiecone. ;:oj
Pytałam znajomą ogrodniczkę o preparaty na dorosłe opuchlaki. Niestety nie miała dla mnie dobrych wiadomości. Kontaktowe środki na nie praktycznie nie działają. Jedynie opryskiwanie roślin preparatami systemicznymi, daje jakieś efekty. Jak zjedzą liście, część chrząszczy ginie.
Dobrego tygodnia. ;:3
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wando
Przepiękny widoczek z margarytkami na pierwszym planie ;:138

Soniu
Na opuchlaki najlepszy sposób to w nocy z latarką zbierać /dorosłe/.
Są mniej ruchliwe. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16294
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

any, to prawda, przestrzenie są spore, ale wyobraź sobie, ile to jest koszenia tego wszystkiego. Co prawda zostawiam trochę terenu jako swobodną, niczym nieskrępowaną łączkę, ale z pozostałymi kawałkami moją małą kosiareczką już ledwie wyrabiam. No ale póki co nie narzekam, nie narzekam... :wink:

Margo, wiejskie klimaty ogrodowe też od kliku lat są bliskie mojemu sercu. Na starość człowiek chyba chce być bliżej natury. ;:108

cymciu, kocimiętek jest teraz wiele odmian. Ja najbardziej lubię niskie odmiany, tworzące kopułkowate kępy. Te moje niskie to "Persian Blue". Bardzo polecam. Jeśli chodzi o środek na opuchlaki to ja myślę, żeby zastosować Mospilan, bo te kontaktowe się rzeczywiście nie sprawdzają. Jakby wieczorem tak opryskać tym systemowym środkiem liście, to może by zadziałało. :(

pelagia, może by faktycznie sprawić sobie czołówkę i pospacerować nocą po rabatach. Tylko że zanim one powłażą na rośliny, to mnie się już spać zachce. :wink:
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Tak dobrze tym roślinom na Twoim ranczu, że już nie wiedzą jak jeszcze więcej się pokazać z tej najlepszej strony. Tak pięknie kwitną ;:215 Na co nie spojrzysz - to cudeńka ogrodowe.
Pięknie!
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16294
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Beaby, dziękuję Beatko. Roślinki mają od góry dużo słońca, a u dołu wilgotną glebę, tak więc lubią rosnąć i kwitnąć. Jedyne co je czasem nęka, to choroby grzybowe, bo jednak w takim klimacie one też chcę się niestety rozwijać. Ale to się dzieje dopiero pod koniec sezonu, bo w maju czy czerwcu jest jeszcze pięknie i świeżo. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Misza123
100p
100p
Posty: 197
Od: 11 gru 2022, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wandziu :wit
Masz pięknie rozrośnięte kępy jeżówek. Robią wrażenie. One lubią słoneczko, a u mnie takich miejsc coraz mniej. Też tak jak ty wolę niskie kocimiętki. Wysokie są mało praktyczne, bo się szybko rozrastają i zarastają inne roslinki. W niskich mój kot ciągle się tarza, a one zaraz się podnoszą i ładnie wypełniają miejsca między innymi bylinami. ;:168
Pozdrawiam Gośka
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wandziu....piękne łany Jeżówek wyhodowałaś na tym ranczo i to w jakim tempie, pamiętam jak tam zaczynałaś ogarniać tą łąkę.
A co tam pid dębem się dzieje???
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4222
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Witaj :wit

Ogród jak rajski pełen pięknie kwitnących tysiącami kolorów roślin i ich niezliczonych gatunków.Bardzo zadbany a estetyka rzuca się w oczy.Kwiaty wszystkie piękne a co jedne to ładniejsze.Kocham wszystkie a moje ulubione ogrodowe to: łubiny,liliowce,jeżówki.Udanego nadchodzącego sezonu życzę i serdecznie pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16294
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Misza, ja w ogródku przydomowym miałam wielki kłopot z kocimiętkami. Przychodziły koty z okolicznych działek i niesamowicie tarzaly się w kocimiętkowych kępach. Do tego stopnia, że wytarły je aż do samej lysej gleby, po czym i tak nadal tam wysiadywały, bo jeszcze zapach je dolatywał. Nie było jak sobie z tym radzić. Dopiero na ranczo jest spokój, bo to jednak odludzie i kotów po prostu nie ma.

leszczynko, jeżówki bardzo się u mnie wysiewają, czasem jest ich nadmiar. Co ciekawe, wysiewają się nie tylko te zwykłe różowe, ale także odmianowe. I chociaż czytałam, że nie powtarzają cech matczynych, to jednak tak nie jest. cieszy mnie to bardzo, bo ogromnie je lubię za wygląd i bardzo długie kwitnienie.
A pod dębem właściwie nie dzieje się nic, wszystko cierpliwie czeka na wiosnę. Krokusy wyraźnie przyhamowały. Tylko bazie na wierzbie ładnie się póki co trzymają.

Arku, miło mi Ciebie gościć. Ty jak zawsze masz niewyczerpane źródło komplementów, które skutecznie poprawiają nam humor, zwłaszcza w pochmurne zimowe dni, kiedy ziąb nie zachęca do prac ogrodowych. ;:196

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wando
Widoczki krzepiące :!:
U nas koty podobnie. Ostatnio nawet zrobiły w niej k...ę ;:224
Radzę sobie tak ,że kładę połówki cytryny /mogą być zużyte/.
W miejsca z k.. też. Nie lubią tego zapachu ;:224
Kiedyś w S. miałam rabatkę z samymi aksamitkami, to co zrobiły z nimi koty to masakra po prostu...,jak by walec jeździł...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka na słonecznym ranczo

Post »

Wandziu....też jestem nastawiona na Jeżówki ale u mnie wysiewają się te purpurowe, odmianowy trudniej.
Minionej jesieni pozbierałam dojrzałe główki odmianiwych i wysiałam w oznaczonym miejscu zobaczę co się bèdzie działo wiosnà.
U mnie od wczoraj prawdziwa zima, dzisiaj przymroziło do -10 co zmusiło mnie wieczorem okryć kilka klonów bo to młode drzewka i żal aby miały odejść, choć pierzynka ze śniegu też jest więc liczę na to że dadzą sobie radę.
Pozdrawiam i do wiosny na kolorowych rabatach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”